Co denerwuje Cię na pytajni? Oto moja lista (oczywiście posty lub pytania, sam serwis jest dobrze skonstruowany): 1. Posty typu "zgadzam się" - do tego jest "+" lub "-". To tylko śmieci 2. Gry słowne w pytaniach. Rozumiem, że można się czasem pobawić, ale po co tyle durnowatych gierek słownych zaśmiecających poczekalnię (na szczęście juz nie wchodzą, a jak już to rzadko). 3. Pisanie banałów. Tutaj apelu nie będzie - tego po prostu nienawidzę. 4. Powtarzające się pytania.
Pozdrawiam tych, którzy potrafią dyskutować!
Osobiście mnie coraz bardziej irytują beznadziejnie głupie
pytania dzieci neo... pozabierać im komputery i wygonić ich z
domu, niech zobaczą pierwszy raz w życiu słońce. część z
nich podejrzewam sie spali, ale reszta może jest do uratowania
...
Podobne pytanie już było. Mnie wkurzają - jak prawie
wszystkich - dzieciątka Neostrady. Durne pytania typu: "Czy
lubisz gumowe kaczki" (pomyślicie pewnie, że się uczepiłam,
ale to pytanie - jak sami przyznacie - jest dziecinne). No i jest
jeszcze jedna rzecz, która wkurza mnie niemiłosiernie.
Mianowicie - szukanie na siłę sensacji i dissowanie kogo
popadnie za byle co.
Co do 1 punktu:
tak, to jest denerwujące, ale jeśli ktoś ma dodatkowo coś do
napisania i wnosi coś do pytania, to raczej jest to dobre
rozwiązanie, bo po co pisać po 10 razy to samo ?
Co do 2 punktu:
W sumie mi nie to bardzo nie przeszkadza, chyba, że te gierki
słowne są na prawdę bardzo bezsensowne.. Z drugiej strony to
jednak jest trochę ciekawe, bo to jakby nadaje trochę tego
charakteru pytajni.. pokazuje, że jest tu wiele osób, które
utrzymują bliższy kontakt[np dzwoniąc do siebie, pisząc na
gg, albo nawet się spotykając]
Co do punktu trzeciego nie mam nic do dodania Wkurzające i to bardzo, jednak
czasem na głupie pytania odpowiadam głupimi odpowiedziami..
A co do punktu czwartego.. Owszem, wkurzające, ale każdemui
może się zdarzyć.. Tylko że jeśli pytanie jest typu'jakiej
muzyki słuchasz', 'sposob na nude', 'czy on mnie kocha;', 'o co
mu chodzi?' , 'czy wam/mu sie podobam?' to najlepiej byloby nie
odpowiadac, ale i tak znajdzie sie ktos, kto wypusci, w sumie
wisi mi to.
Wkurzają mnie też odpowiedzi, w których ktoś na siłę chce
być ekspertem w danej sprawie..
Wnerwia mnie też, jak ktoś zbytnio się chwali, albo żali
"Co do 1 punktu: tak, to jest denerwujące, ale jeśli ktoś ma
dodatkowo coś do napisania i wnosi coś do pytania"
Hehe, tylko że z reguły sam post "zgadzam się" nic nie wnosi.
Co najwyżej dowiadujemy się, że ten konkretny 'ktoś' ma takie
samo zdanie i nic więcej do dodania. Może to i dobre, może nie
- zależy co kogo interesuje.
"najlepiej byloby nie odpowiadac, ale i tak znajdzie sie ktos,
kto wypusci"
Heh, zawsze 'winę' zwala się na tego piątego. A może warto
skupić się na tych czterech którzy pisali wcześniej?
Odpowiadasz użytkownikowi Blue
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.