macie na to jakiś sposób? ja za każdym razem jak rozmawiam z jakimś fajnym facetem wylatują mi wszystkie tematy z głowy! boję się, że palnę coś głupiego i wyjdę na idiotkę! pomocy!
Szczerze? Do końca sama nie znam na to recepty, bo dawno bym
skorzystała. Jednak z czego mi wiadomo warto udzielać się w
różnych kółkach zainteresowań, co rzekomo poprawia pewność
siebie, szczególnie kółko teatralne.
Uuua... Ja też byłam mega nieśmiała... zamknięta w sobie i
takie tam... A teraz Hmm jestem pyskata i na pewno śmielsza
Np trzeba znaleźć się w takiej sytuacji kiedy na serio trza
sie przełamać i gadać... ja specjalnie poszłam pracować do
hurtowni...hehe
Ogólnie być bardziej otwartym...
Mów co ci leży na uwadze... i zobaczysz jaką mają dla cb
odpowiedź... No jejku nie wiem jak ci odp abyś zrozumiała...
Poprostu ODWAGI . . . nawet jak usłyszysz coś nie miłego to
chociaż to cb ogarnie... Mów co myślisz... bo tak myślisz...
nie próbuj się do kogoś upodabniać czy dostosowywać...Trza
być sobą... Yhh aż sie zdenerwowałam...
Ja przez takie coś jak Cicha spokojna myszeczka...uległa i
małomówna, źle wyszłam... horror. Wszyscy mnie tylko
wykorzystywali... Ale powiedziałam dosyć! Nie ma już tak
łatwo... Teraz usłyszcie co ja o tym mysle...
Jeśli chcesz przezwyciężyć nieśmiałość, to musisz się
pozbyć tego wielkiego błędu :"boję się, że palnę coś
głupiego i wyjdę na idiotkę!" Jak będziesz się tak
przejmowała opinią innych, to nigdy ci się to nie uda. Miałam
to samo, co ty. Wreszcie postanowiłam mieć opinię innych
gdzieś i tak też zrobiłam. Uwierz mi, rozmowa staje się
wygodniejsza. Spróbuj tego.