Skad ludziom takie cos w ogole przychodzi do glowy? Grubszy - nie
znaczy gorszy... Ja wiem,ze ludzie z nadwaga maja pewnie obnizona
samoocene i stad takie mysli,ale to jest nieprawda - to sa tacy
sami ludzie jak kazdy inny
Tak samo mozna by było zadac pytanie:
"Czy uwazacie,ze osoby chudsze sa gorsze od grubszych?"
Ludzie szczupli tez maja kompleksuy - uwierzcie mi
Bombolada napisała: "osoby grubsze są gorsze od osób chudszych
w niektórych sportach..." chodziło o dyscypliny, bo np. takiemu
ziomkowi 180 cm, 72 kg będzie łatwiej skoczyć w wzwyż niż
osobie o wadzę 100 kg, w takim sensie sprawności fizycznej a
nie psychicznej.
A co rozumiesz pod pojęciem gorsze?
Grubsze osoby są wbrew pozorom bardziej tolerancyjne niż inne,
może dlatego że często spootykają się z odparciem ze strony
innych. Mam jedną przyjaciółkę, która do chudych nie
należy, ale jest świetnym człowiekiem
A co mają wspólnego jakiekolwiek cechy wyglądu z cechami
charakteru (tolerancyjny np.)?
Równie dobrze, można napisać, że tolerancyjni są:
- garbaci
- z niedowagą
- z karłowatością
- z gigantyzmem
- z jakąkolwiek inną deformacją
... bo często spotykają się z odparciem.
Chociaż jakaś cząstka prawdy w tym jest, że jeśli spotykamy
się ze złem, to jesteśmy na to zło (konkretne, jak np.
nietolerancja społeczna) bardziej wyczuleni i sami nie
zachowujemy się tak wobec innych.
Jednakże ludzie otyli nie chcą być traktowani, ani gorzej, ani
lepiej, po prostu chcą być traktowani tak samo.
Traktowanie "lepiej" to traktowanie z litością i taka osoba to
czuje, ona po prostu chce być jak każdy inny, być
krytykowaną, być pochwalaną itd. Żeby nikt nie zwracał
uwagę na tą wagę. Podobnie z innymi deformacjami...
Także nie jestem za tym, aby pisać, że grubsze są lepsze, lub
grubsze są gorsze.
@Bombolada nie prawda
Ogólnie osoby grubsze nie różnią sie niczym szczególnym od
tych chudych więc nie są gorsi
Każdy jest w czymś lepszy albo gorszy ale to nie zależy od
wyglądu
uważam, że nie, chyba, że ktoś siedzi minimum 6 godzin przed
kompem, jada frytki, chipy, hamburgery, popija to wszystko kolą
i w przerwie zjada tone ciasteczek i czekoladę, a poza tym nie
robi nic...
no jasne, że nie. bo niby w czym wszyscy jesteśmy ludźmi, mam koleżankę która jest dość
gruba ale jest suuuuuper kumpelą to nie ma nic do rzeczy, chyba że grubi czują się gorsi w
swoim myśleniu... a tak też się na pewno zdarza.
ale co to znaczy gorsze ? nie rozumiem tego pytania. tusza mnie
ma wpływu na charakter no chyba, że ktoś się tym strasznie
gryzie i to wpływa na jego zachowanie. a pod względem wyglądu
cóż trudno powiedzieć.
ja należę do tych osób grubszych i z mojego doświadczenia
zauważyłam, że osób sądzących tak jak wy w moim otoczeniu
jest naprawdę bardzo mało, można by ich na palcach zliczyć
:/
według mojej koleżanki mam bardzo niską samoocenę i to może
stąd to pytanie ...
Gandzia0213 znam kilka takich osób i zgadzam się z twoją
wypowiedzią
Ogólnie ludzie nie dzielą się na gorszych i lepszych, więc
pytanie z gruntu jest niepoprawne.
Grubsze dziewczyny są mniej atrakcyjne seksualnie w europie,
szybciej się męczą i ogólnie, w naszej kulturze nadwaga nie
jest zaletą.
no racja nie powinno się jakos patrzeć na ludzi ze względu na
wygląd! ale faktem jest że osoby otyłe są wykluczane ze
społeczeństwa czego nie da się ukryć.. i siłą rzezy są
"gorsi" tak już jesteśmy zaprogramowani....
to zależy jak dana osoba czuje się sama we własnym ciałem.
mój facet lubie okrągłe dziewczyny. i absolutnie nie uważa
tego za wadę że ktoś ma za dużo kg.
ja jestem szczupła i drobna i również nie myśli że jestem
gorsza bo on woli okrąglejsze.
Osoby otyłe wcale nie są gorsze! Ja znam parę takich osób, i
jak już Gandzia zauważyła, są "milsi, sympatyczniejsi i mają
większe poczucie humoru " (przepraszam za cytat). Ja się z nią
zgadzam w stu procentach, gdyż przekonałam się na własnym
doświadczeniu. Z osobą otyłą czasem się lepiej się spędza
czas i rozmawia niż z "chudzielcami". Wydaje mi się, że chudsi
czasem mają wygórowane ego, ale na szczęście nie wszyscy
miło że tak uważacie.
Ale w moim otoczeniu nie ma wielu osób, które uważają tak
samo.
Stąd moje pytanie bo oni uważają, że jestem gorsza dlatego,
że jestem gruba :/
To oni są gorsi. Wiesz, dlaczego tak uważam? Dlatego, że oni
uważają się za lepszych bo są chudsi. Mogli by spaść z
poziomu swojego ego na poziom swojego IQ. Może gdyby poturbowali
swoje chude du.py to zauważyli, że grubszy jest taką samą
osobą, tylko ma troszkę więcej w obwodzie. Nie przejmuj się takimi ludźmi. Nie
warto zawracać sobie głowę. Pozdrawiam
Ewkula - jednak wydaje mi się, że nie wszyscy... Chyba nie
powiesz mi, że nie znasz szczupłej osoby, która byłaby
wartościowym człowiekiem... Nie popadajmy w skrajności...
Czarnaowco, ja miałam na myśli tych, którzy dogadują
Malinowej Znam wielu szczupłych
fajnych ludzi. Ale czy ci, którzy naśmiewają się z grubszych
są warci uwagi? To może niech każdy sobie sam odpowie...
Każdy jest inny i nic na to nie poradzimy, możemy tylko
cieszyć się z odmienności