Chodzi o to,że wczoraj napisał do mnie smsa mój kolega z klasy,z którym czasem siedzę i gadam w szkole.Pisałam akurat z moim chłopakiem na gg i powiedziałam mu o tym,że tamten napisał,bo nie chciałam tego ukrywać.Mój chłopak był zły,chciał do niego pisać,nawet chyba go pobić.Mnie się zapytał,czy jestem dzi*ką żeby z każdym pisać i w ogóle był okropny.Na końcu mnie zaszantażował,że jak odpiszę to z nami koniec.Ja odpisałam koledze,napisałam mu m.in,że mam przez to kłótnię z chłopakiem.On odpisał że rozumie i że przeprasza.Za to mój chłopak się pogniewał,że tak powiem i chciał odpoczynku.Powiedział,że sam do mnie napisze.Jak zapytałam co ze spotkaniem to powiedział,że on nie wie co z nami a ja pytam o spotkanie.A miało być tak fajnie.Miał w pracy wziąć urlop i za tydzień miał przyjechać.Następnego dnia miał mnie zabrać do siebie i mieliśmy spędzić ze sobą kilka dni.Teraz nie wiem co dalej będzie;( Co ja mam zrobić?;(
Sorry ale to już chyba jest piaskownica. Fajnie się kochacie,
jednego dnia dzi.wka a na drugi dzień kocham cie wisienką na
torcie był by jeszcze wpie.rdol za słoną zupę. Tyle w
temacie.
hahaha a Ty się ze wszystkiego spowiadasz? no nie mogę mumin w
klatce.. a tutaj taki cwaniaczek
ja mówie o pierdołach, które nijak się mają do szczerości.
Odpowiadasz użytkownikowi niuniaSko
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 19 lipca 2013, 23:48
0
Oj przecież wiem, Twój poprzedni komentarz jest bardzo trafny,
chylę czoła
tam zawarta jest cała prawda, czarno na białym widać, że baba
Tobą rządzi
Odpowiadasz użytkownikowi niuniaSko
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 20 lipca 2013, 00:12
0
Wcale nie, Twoja intuicja Cię zawodzi i to jak bardzo, babie
może się wydawać że rządzi ale tak naprawdę wprawnie
manipulowana wykona każde Twoje polecenie i jeszcze będzie
szczęśliwa z tego powodu
Masz bardzo mądrego chłopaka, skoro za pisanie z kolegą
zeszmaci dziewczynę. Gdyby ktokolwiek mnie zapytał o coś
takiego ("zapytał,czy jestem dzi*ką żeby z każdym pisać"),
to by dostał ode mnie kopa w cztery litery. Jeśli się z kimś
jest, to trzeba go szanować. A pisanie z kimkolwiek nie jest
zdradą czy oszukiwaniem partnera, więc takie pytania są grubo
nie na miejscu. Zazdrość zazdrością, ale trzeba być
cholernie niedowartościowanym, żeby czuć się zagrożonym
przez pierwszą lepszą rozmowę. Moja rada? Rzuć swojego w
cholerę. Ale upewnij się czy masz silnych kolegów, którzy w
razie czego by Cię obronili. Bo z takimi oszołomami jak Twój
chłoptaś to nigdy nic wiadomo.
Twój chłopak ci nie ufa i do tego śmie nazywac cię 'dzi**ą'.
Tak nie powinno sie dziać w związku... Znajdź kogoś kto
będzie ci ufał i szanował. Zrób to teraz póki możesz, bo
później to już będzie tylko gorzej...