Co sądzicie o podatku od darowizny? Ku czemu ona służy? Komu sprzyja, czy po co w ogóle istnieje? Właśnie rozmawiam z przyjacielem, który pracuje w firmie, która produkuje na skalę światową, coś tam. Firma, niepotrzebnych rzeczy nie oddaje dla domów dziecka, czy dla schronisk dla zwierząt, ponieważ za to musi płacić podatek. Więc co się dzieje z rzeczami wyprodukowanymi przez tą firmę? Trafiają na śmietnik. Dlaczego? Dlatego żeby nie płacić podatku, za to że komuś coś podarowała, więc zamiast oddać to komuś potrzebującemu - wyrzucają to. Więc energia, surowce, praca, zostają zmarnowane. Nie uważacie że to chore? Co o tym sądzicie? Płacić podatek od tego że komuś coś podarowaliśmy? Przez to większość firm woli wyprodukowane, wadliwe, coś wyrzucić, a niżeli dać potrzebującym. Ale to tylko głupi przykład firm na polską czy światową skalę... A przypadków o darowiźnie jest multum... Polska to jedno wielkie dno i złodziejstwo ;/
oj tam, po co komuś coś dawać za darmo jak można dostać za
to pieniądze, jeśli oddamy - płacimy podatek, jeśli
zniszczymy - zarobi utylizant, i w dodatku koło się kręci bo
nie dostanie za darmo to nie ma siły i trzeba kupić, koło się
kręci. a dasz bez podatku komuś za darmo, no to kto zyska
oprócz tej jednej grupy czy jednostki?
Wszystko jest opodatkowane, bez sensu, rząd chce mieć dla
siebie jak najwięcej kasy - dlatego nawet darowizna jest
opodatkowana. Żałosne to jest dla mnie
Może dlatego, że aby komuś podarować mieszkanie czy budynek
jest masa formalności i potrzebny jest prawnik, jacyś inni
urzędnicy itd którzy i tak na tym zarobią, więc nie ma nic
bez "płacenia", nawet darowizna kosztuje.
Gdyby nie było podatku od darowizny, niektórzy sprzedawaliby
coś, a mówili że to była darowizna i w ten sposób unikaliby
płacenia podatku od sprzedaży.
Niestety cierpia na tym uczciwi i chętni do pomocy.
Odpowiadasz użytkownikowi malaruda
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.