Ja umiem gotowac i lubie to robic,chociaz czasami mi sie nie
chce,bo jak pomysle ile czasu mi zajmie przygotowanie czegos,co
pozniej w sekunde zjem,to stwierdzam,ze szkoda czasu...
Przyrzadze wszystko Wystarczy
podrzucic mi jakis przepis,to zrobie...
umiem, nie chwalac sie, dobrze gotowac. potrafie przyzadzic
niemalze kazda potrawe. nie umiem piec ciast, ale smaze pyszne
paczki z konfiturami. pytaj o konkretny przepis. chetnie
powiem.
p.s. kuchnia polska, wloska ,chinska, niemiecka, starorosyjska i
staropolska i troszke z kuchni francuskiej.
Odpowiadasz użytkownikowi gentelmanpaul
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Czarnaaa, 14 sierpnia 2009, 17:12
no jasne....lubie gotowac...i
lubie wymyslac rozne przepisy...szczegolnie jesli chodzi o kremy,
ciasta itd. nie przepadam za
spozadzaniem miesa...szczegolnie kurczaka w calosci...bo trudno
jest mi go przewrocic w piekarniku hehe
hym...ja nawet wodę na herbatę potrafię przypalić Wczoraj przypaliłam kiełbasę i
musiałam mieszkanie wietrzyć....Jedyne co potrafię dobrze
zrobić to kanapki i sałatki oraz różne dziwne eksperymenty
herbata, jajecznica, ugotować, przysmażyć kiełbaski,
hamburgery (w mikrofali) i pewnie
dał bym radę zdobić schabowe, nie robiłem tego ale często
pomagałem więc się naoglądałem
umiem, umiem , np. pierogi.
wszelkiego rodzaju., kluski parowane, zupy na bazie rosołu,
umiem robić też sałatki, potrafię również usmażyć
naleśniki, kotlety schabowe i mielone, nie potrafię piec ciast,
ale zapewne się nauczę xD
umiem robić kopytka, pierogi, naleśniki, zapiekanki, pizze,
kulki czekoladowe [coś w stylu ciastek], zupy z torebki, [bo
prawdziwego gnata nie tknę.....] makaron z serem, spagethii,
etc.....
Odpowiedział(a): gość, 15 sierpnia 2009, 11:36[#odpowiedz]
0
Z głodu bym nie umarł..
Mając przepis przed nosem potrafiłbym przyrządzić wiele
potraw.
Ostatnio próbowałem zrobić ciasto francuskie: na początku
wszystko ładnie pięknie, wkładam do piekarnika, piekę, potem
wyjmuję i.. moim ciastem można wbijać gwoździe... Za drugim
razem było już trochę lepiej.
Lubie i umie,chociaż tylko dla siebie to się nie chce nic
pichcić, ostatnio w modzie były ciasta w szczególności
serniki ( Izaura)taki na murzynku z polewą, góralski
przekładaniec, bananowiec,biszkoptowe jak leci, nasączane
jakimś %i szarlotki
Odpowiadasz użytkownikowi muminek1177
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): maria666avaria, 15 sierpnia 2009, 13:28
Hmm... chyba mój najlepszy zestawik obiadowy to kurczak z
jabłkami w korzennym miodzie + do tego frytki po belgijsku
(zwykłe frytki z 3 sosami) i do tego sałatka colesław no i
pełno jakiś innych "zapychanek" na szybko
I nie tylko
Odpowiadasz użytkownikowi error
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Czarnaaa, 16 sierpnia 2009, 15:46
JA ! Ja jestem
pomidorówkoholikiem (dziwne słowo xD )
O, ja też bym prosił z dostawą do domu we własnej osobie
kucharki przynajmniej miała
buś pewność ze naprawdę smakuje
Odpowiadasz użytkownikowi error
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Czarnaaa, 18 sierpnia 2009, 00:26
0
Heheee Ulaalaa... No to
zwiedzę całą Polskę Z
centrum przez Sosnowiec do Sopotu.... Suuuper A może wyślę pocztą A
tak na marginesie, to wyszła przepyszna, normalnie nie chwaląc
się - najlepsza jaką kiedykolwiek jadłam
Tak pomidorówkoholik to baaardzo dziwne słowo
Odpowiadasz użytkownikowi Czarnaaa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): listless, 18 sierpnia 2009, 13:49
0
error wybacz ale podepnę się pod to dziwne określenie,
ponieważ pomidorową uwielbiam !
szkoda, że nas ominęła no nie ? ; )