A ja nic (prawie)
Tylko 110 złotych Ale już z
miesiąc temu dostałem komórkę, aparat i słuchawki z
mikrofonem A wczoraj kupiłem
sobie nową klawiaturę i dzisiaj ją podłączę
mój tato chciał wyjść na dowcipnego człowieka - wobec czego
pod choinkę święty mikołaj tato mi dał ... uwaga... kiwi xD
i do tego 50 zl.
mój brat dostał podobnie - pomarańcze i 50 zl a siostra
dostała 'rutinoscorbin' i tez 50 zl
Odpowiadasz użytkownikowi Gabrielka
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): juliadupa, 25 grudnia 2010, 20:03
0
hahha.. zabawne ja dostałam
zegarek na rękę i cyfrówkę
Mega-niesamowicie--rockową-Sł33TTa$$ną-sumę 20 zł .
Książka "Feliks Net i Nika" , cóż nie kojarzy mi się dobrze
ze względu na KOoLooRa$$ne okładki , ale może fajne być . I
może coś jeszcze dostanę jak ktoś dzisiaj przyjedzie albo
jutro . A moja siora dostała od swojego kochanego chłopaczka
płytę "39 i pół" i ja ciągle słyszę "Anarchię" (To
jeszcze ujdzie ) , naszą EmmOOską Tolę Szlagowksą , i
anielski głos Pokażu na co Cię stać . Bomba
Odpowiedział(a): smile4vere, 25 grudnia 2009, 12:59
0
Bo niestety prawie połowa osób w moim wieku to pokemony , może
dziwny sposób , ale tak się z nich nabijam . Sama broń boże nie jestem . Albo to super emo "Nikt mnie nie
kocha nikt mnie nie lubi" . I nie cierpię Blog27
Jakieś perfumy, zestaw pomocniczy by mój Poldzio przeżył
zimę pod chmurką, wypasiony zestaw I pomocy co to by pomóc tym
którzy zapier****ją na drogach i im nie poszło, rękawiczki w
których mi się ręce pocą. To już ten wiek gdzie prezenty to
taki zwyczaj niż obowiązek i zawsze proszę o dupe*elki
których bym nie kupił ale chciał bym dostać.
za.sr.aną książkę o zakompleksionych nastolatkach które jak
idiotki uganiają sie za chłopakami i dziwią się że żaden
ich nie chce poza tym nic, matka
powiedziała mi w przeddzień Wigilii że nic nie dostanę i
mówi mi wcześniej żeby mi potem nie było przykro a tą książkę dostałam od babci
(78lat xd) która pewnie weszła do księgarni i kupiła
pierwszą lepszą książkę 'dla nastolatek'. ale i tak
doceniam, że jej się chciało ...heh
a od sąsiada dostałam za to wypasiony kryminał który
przeczytałam w zaledwie 2 dni
i to by było na tyle.
nic nigdy nie dostałam pod choinkę, u mnie czegoś takiego nie
ma, bo moi rodzice uważają że to niepotrzebne bo przecież są
mikołajki... a na mikołajki co roku dostaję rózgę
oj dostałam duzo prezentów
m.in. ciuchy - bluze, płaszczyk, depilator, kolczyki, jakieś
balsamy, rekawiczki, takie super bambosze w ksztalcie owieczki. i
to chyba na tyle, chociaz reszty zapewne zapomniałam
Odpowiadasz użytkownikowi perelka
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.