ja mam owczarka niemieckiego w domu i jako że pracuję w salonie psiej urody ( http://www.vadera.com.pl ), codziennie można powiedzieć, że mam około 15 dodatkowych piesków.

W sumie staram się o tym nie myśleć. Za młoda jestem na takie pytania. Jednak gdybym miała się dłużej zastanowić chciałabym, żeby mnie spalono i pochowano na górce w moim rodzinnym mieście, tak żebym miała widok na całą okolicę. Może nawet w przypływie miłosierdzia pozwolę mojemu sąsiadowi, który mnie całe życie nie cierpi, w geście pojednania postawić sobie nagrobek. Cudne nagrobki robi ( może ktoś zna http://nagrobkigdansk.pl ), ale człek z niego upierdliwy :) Następnie chciałabym, żeby moja rodzina wybrała sie na jakąś mega bibe do klubu i zapomniała, że ma się smucić. tak, to jest plan :D

Na prawdę ktoś oferuje coś takiego... meeega :D

skremowana. Żeby nie mieć możliwości obudzić się w trumnie. To chyba jedyne co mnie bardzij przeraża niż wizja samotnej starości.

kina mają swój klimat :D, chociaż w domku, przy boku kogoś kogo się kocha, to chyba najlepsza opcja :)

Ja uczę się angielskiego i rosyjskiego. Z angielskiego byłam straszna noga. 6 lat szkoły podstawowej , 3 gimnazjum, 3 liceum, i 2 lata studiów, a ja umiałam: hi, I'm Ala. Tragedia. W końcu przestałam się użalać i wybrałam się na dodatkowe zajęcia. Pomogło. W końcu umiem się normalnie odezwać po angielsku, cokolwiek powiedzieć. I już nie uciekam w popłochu kiedy jakiś obcokrajowiec mnie o coś zapyta. Jeśli jest coś co mogę polecić, to zdecydowanie moja szkoła języka angielskiego. super ludzie i super nauczyciele. Ktoś z was też chodził ? Jak wrażenia? ( http://www.eurodialog.pl/oferta/jezyk/en )

ja stosowałam okleinę. Ja mi się znudziła po prostu oderwałam i wyczyściłam. meble się nie zniszczyły a wyglądały cudnie ;)

JA do swojej sypialni miałam robione na zamówienie mebelki. Z takich całkowicie podstawowych koniecznie: 1. łóżko - ja mam małżeńskie, bo lubię się wysypiać. 2. szafa - zawsze marzyła mi się garderoba - jednak funduszy nie wystarczyło. 3. stoliczki po obu stronach łóżka i oczywiście na jednym laptop, na drugim lampka nocna ;) 4. Tolaletka - jak dla mnie podstawa, ja jestem szczerze zakochana, to chyba najlepsza rzecz jaka kupiłam :D Troche mnie to szarpnęło, ale było warto. Teraz jak wstaję to czuje sie jak dama :D 5. Dywan pod łóżko. Nie ma nic gorszego niż wstać z ciepłego łóżeczka na lodowata podłogę ;) i chyba tyle z tego co najważniejsze w sypialni. Rada, taka mała od dobrej cioci Ali, jak będziesz dobierała meble do sypialni, nie oszczędzaj - codziennie będziesz je widywała wstając i kładąc się do łóżka, w końcu. Ja zainwestowałam, mebelki robiłam na zmówienie ( http://zumar-meble.pl ) i moge polecić. Nic nie odstaje, nic nie trzeba by poprawiać, skracać i wyglądają cudnie. Ja osobiście jestem w nich zakochana ;) To chyba najlepsza moja inwestycja :D

teraz mają za 14.99 :D chyba jakaś czasowa promocja :) Korzystaj ;) Ciesze się, że mogłam pomóc :D

około 5 każdego dnia i po nawet 9 w weekend :D

ja śpię po 5 godzin dziennie ale o dziwno wstaje wyspana :D

uwielbiam, super gierki :D Każda seria ma coś w sobie ;)

Jo

ja uwielbiam wszystkie piosenki bruno marsa, bez wyjątku :D dodatkowo kryzysową narzeczoną, oraz kocham Cie jak Irlandię.

u mnie roletki. Długo się zastanawiałam, nawet nad połączeniem rolet i zasłon, jednak, zdecydowałam się tylko na te drugie i jestem zadowolona. Nie mam z nim żadnych problemów, co jest zasługa Panów z Kawexu którzy profesjonalnie mi je zamontowali. Mogę polecić osobom z Mazowieckiego. http://www.serwisokien.com.pl/rolety.htm