nie chce cie absolutnie obrazić ale po tym co napisałaś ciśnie mi sie jedna myśl...byc może się myle ale odniosłam wrażenie , ze powodem dla którego cię zostawił owego czasu był seks a w zasadzie jego brak...obudź się dziewczyno!!!! teraz jesteś podobno odwazniejsza , dojrzalsza, przebojowa ... no i masz jak twierdzisz lux;) wygląd...po co ci facet ,który wytarł już wszystkie kąty w twojej miejscowości???/

piękne czasy:) obozy, biwaki, rajdy... każdy kto tego doświadczył na zawsze będzie o tym pamietał:) i wspominał z rozrzewnieniem... noc , ognisko , gitara...pierwsza miłość...ależ się rozmarzyłam ...;) tak czy inaczej gorąco polecam każdemu, kto ceni w życiu pewne wartości ,zostanie harcerzem:) moja córka jest zuchem póki co;)

znaczy ze ja mam ideał???? mój mąż jest zarówno słodki czuły i kochany a jednocześnie bardzo męski i uparty...oczywiście w ramach zdrowego rozsądku... ;) w zależności od sytuacji .czuję się przy nim zawsze kobieca piękna i kochana oraz bezpieczna.

potwierdzam obranie cebuli ,przekrojenie jej na pol i oplukanie pod zimna biezaca woda pomaga:)

drogi bezimienny goscu...poki sie nie zalogujesz i nie staniesz fizycznie tu obecny a nie jako anonimowy ktos to ze mna nie dyskutuj prosze...z gentelmenpaulem mamy wlasny jezyk ktorego nie zrozumiesz :) proponuje sie zarejestrowac i wtedy zapraszam do dyskusji:)

ślicznie:) Anna

...:) sprawdzales w profilu tego dziecka ile ma lat????;)oj... oj...

wydaje mi sie ze juz podjelas decyzje a pytanie jest tendencyjne:) szukasz usprawiedliwienia dla samej siebie bo twoja moralnosc mowi " on bedzie mial dziecko nie moge sie z nim zwiazac" a twoje serducho mowi" mam to gdzies bedzie placil alimenty przeciez on jej nawet nie kocha a mnie i owszem i ja jego tez"...znam bardzo dobrze to uczucie gdy rozum walczy z serduchem...pamietaj ze cokolwiek zrobisz zawsze ktos bedzie pokrzywdzony a przy okazji mozesz tez skrzywdzic sama siebie...pozdrawiam

święta racja kolego!!!!:) buziolek dla ciebie

kochany przypuszczam ze ta panna ma tzw. petting i całą resztę pieszczotek za sobą i chodzi jej konkretnie o penetrację...:) wybacz jeśli źle cię zrozumiałam:)

Muminku kochany a ja nie rozumiem o czym ty piszesz???? ( na pewno wiesz jak wygląda pozycja 6/9???)

żenada...pewne profesje zobowiązują do pewnych zachowań! pytanie jest tendencyjne czy poparte faktami? jeśli to fakt to brak mi słów....!!!!!!!po raz pierwszy.......

trzymam kolegę za słowo:)

miło było...;)

superman:);)