Dostaje 6 zl/h ale za kazde potkniecie odejmuja z pensji np takiemu kucharzowi za to ze wyszedl zapalic szef potracil 50 zl. Dlatego robie swoje i uwazam zeby czegos nie zawalic.
Nie w Polsce nad morzem. Mysle zeby stad wyjechac ale to jest platna praktyka i pieniadze sa mi potrzebne... I musze robic to co mi kaza bo inaczej odesla nas wszystkie do domu. Nie wiem co mam zrobic. Czy warto sie tak wykanczac za marne grosze?
Nie w Polsce nad morzem. Mysle zeby stad wyjechac ale to jest platna praktyka i pieniadze sa mi potrzebne... I musze robic to co mi kaza bo inaczej odesla nas wszystkie do domu. Nie wiem co mam zrobic. Czy warto sie tak wykanczac za marne grosze?