patrzę na to co potrzebuję przy rekrutacji . w moim przypadku
jest to rozszerzony polski i historia. a obowiązkowe - matma i
angielski mam zamiar zdawać na podstawie. wiem że muszę
zacząć się uczyć... ale nie mogę się przemóc no..
przeraża mnie trochę ogrom tego i nie wiem jak się zabrać .
początki ponoć sa
najtrudniejsze
Ja jestem tegoroczną maturzystką, ale i tak się wypowiem. Moim
zdaniem najlepiej skupić się na przedmiotach, które są
niezbędne, do wzięcia udziału w rekrutacji, na konkretny
kierunek.
Nie zdaję w tym roku matury, ale wiem z czego będę zdawać:
polski rozszerzenie, matma podstawa, angielski rozszerzenie i
biologia rozszerzenie ( a jestem na humanie w LO...).
Ja myślę o rozszerzonym polskim i historii ale się boję
A reszta to postawy. Myślałam też o WOS-ie ale słyszałam że
dużo osób się na tym potknęło. Najgorsza jest matma. Z
Fizyki mam 4 z chemii 4 a matematyka ledwo 3! ktoś mi odpowie
jak to jest?
Wybieram tylko to co potrzebuja przy rekrutacji na studia, biol
i chem rozszerzony + to co musze, pol i ang rozsz, chociaz chyba
mi sie to nie przyda, ale jestem w klasie z takim poszerzeniem,
wiec musze to zdac zeby sobie wmowic, ze nie zmarnowlam 3-ech lat
w szkole
Odpowiadasz użytkownikowi dmuchawiec
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.