Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

5
basku
Skąd dowiedzieć się czy On mógłby mnie pokochać?
Pytanie zadał(a) basku, 22 kwietnia 2009, 19:27
Nie jestem przyzwyczajona do bliskości. Jakos zawsze raczej wstydzilam sie swoich uczuć. I stało sie tak, ze chyba poczułam do kogos cos wiecej niż tylko sympatię. Spotykamy sie dość często, bo mamy wspólnych znajomych i czasem z Nim rozmawiam Nasze relacje wyglądają mi na koleżeńsko-kumpelsko-przyjacielskie, ale nie znamy sie jeszcze zbyt dobrze. nie wiem jaki jest jego stosunek do mnie, ale mnie nie unika i czasem nawet całkiem sympatycznie sobie rozmawiamy. Ja niczego po sobie nie pokazuję, choć Bardzo Go lubie... jest bardzo sympatycznym, wesolym chlopakiem z duzym poczuciem humoru i jest ogólnie lubiany. Jest sympatyczny i mily dla każdego, kto jest miły dla Niego. Ja jestem dla Niego miła. Nie wiem wiec czy bywa dla mnie mily, bo tak chce, czy po prostu głupio jest mu nie odwzajemnić mojej sympatii do Niego... W jaki sposób mogę sie dowiedzieć na ile mnie lubi i czy chciałby ze mną być, gdyby zaistniała taka mozliwość? Nie wiem co mam zrobić... Nie umiem wyrażac swoich uczuc przed chlopakami, bo bardzo się tego wstydze i boję się odrzucenia. czy np. pojscie do psychologa i poproszenie o radę w tej sprawie jest wedug Was dobrym pomyslem? Bardzo mi na Nim zalezy i jestem skłonna zrobic wiele rzeczy, by On również poczuł do mnie coś więcej, ale co mogłabym zrobić i jak postąpić?... Aha, jeszcze wspomnę, ze z tego co wiem, to nie ma dziewczyny. Jeśli ktos ma łatwość w relacjach damsko-męskich, to bardzo prosze by mi coś doradził... Będę bardzo wdzięczna...
tagi: uczucia

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (5)

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 23 kwietnia 2009, 08:06 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
widze po twoim stylu pisania, ze jestes bardzo dobrze edukowana, mlada dama. nie lubisz sie komus narzucac - ? ok, i slusznie, to nie buda lata za psem lecz odwrotnie. ale mozesz przeciez zaproponowac facetowi kawe i ciastko w jakiejs fajnej kafejce. zacznij rozmowe z usmiechem, a chlopak powinien sie domyslec .......i zaczac cie podrywac. jesli on zaproponuje nastepne spotkanie to jest juz twoj. jesli jest bardzo niesmialy to pod koniec picia kawy lub juz po wyjsciu z kafejki zapytaj np"to co kiedy nastepne spotkanie"? jesli sie jeszcze nie kapnie to raczej nie szuka dziewczyny. bo tak niedomyslny to zaden facet nie jest. zycze sukcesu !

Odpowiedział(a): sebeq126, 23 kwietnia 2009, 13:05 [#odpowiedz]
0
sebeq126
Ile on ma lat a ile ty ?

Odpowiedział(a): Rinkashimikika, 23 kwietnia 2009, 16:40 [#odpowiedz]
0
Rinkashimikika
Nic Ci bardziej nie pomoże niż rozmowa z obiektem zainteresowania... Zawsze działa, nie ma innej opcji. Wiem z własnego doświadczenia

Odpowiedział(a): basku, 23 kwietnia 2009, 18:47 [#odpowiedz]
0
basku
Ja mam 23, On jest o rok młodszy.

Odpowiedział(a): marzenka2605, 27 kwietnia 2009, 12:26 [#odpowiedz]
0
marzenka2605
Musisz z nim porozmawiać szczerze i zobaczysz jak będzie to wyglądało A potem się wszystko jakoś potoczy Życzę powodzenia

Odpowiedział(a): sakurcia, 01 maja 2009, 22:39 [#odpowiedz]
0
sakurcia
Radzę..... pogadaj z nim od tak, a później po malutku po malutku do przodu, a póżniej zapytaj o podobne rzeczy, które chcesz mu zadać, jeśli się zczai i odwzajemni uśmiechem (ale takim SZCZERYM i serdecznym) albo będziesz pewna, że to już to zadaj mu bezpośrednio te pytanie,
Jestem w podobnym przypadku, tyle że jesteśmy w tym samym wieku (ja o pół roku starsza), szalałam za nim przez 10 lat, nic nie dałam po sobie poznać, nasza znajomość była "kto się czubi ten się lubi" i kłóciliśmy czasem (nie były to poważne kłótnie, takie na na wesoło,, w ostatniej klasie podstawówki mocno pokłciliśmy się, w gimnazujm można powiedzieć, że jest nieco inny, ja nadal coś czuję, ostatnio dowiedziałam się, że ma dziewczynę od niedawna ,(załamałam się na całego) jest o rok młodsza i co mnie wnerwia ma tak samo na imię jak ja, (czyżby kiedykolwiek o mnie myślaŁ) "cześć" "cześć" i tyle naszej znajomości, czasem pogadamy.... teraz to naprawde nie mogę mu wyjawić co czuję, bo wyjdę na kretynkę.
nie chcę tu przynudzać, ale piszę to wszystko tylko po to aby powiedzieć, że powinnaś przezwyciężyć swoją nieśmiałość i zrobić ten krok, ja teraz tego żałuję, spróbuj..... nic nie zaszkodzi, o ile NAPRAWDE fajny, jeśli wyśmieje cię, to znaczy, że nie ciebie wart.....

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
21
17
15
14
18
24
36
19
34
19
8
28
23
74
24

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1024)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18036, Odpowiedzi: 327619