Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

31
NimfaManka
Co z nim jest, lub ze mną nie tak ?
Pytanie zadał(a) NimfaManka, 05 lutego 2012, 12:50
Mam 28 lat, mój mąż jest starszy ode mnie o 10 lat. mam ochotę na sex raz, może nawet dwa razy dziennie. On pracuje po 8 - 12 godzin dziennie i mówi mi często że np jest zmęczony albo nie ma ochoty. a jak włączam film erotyczny żeby zrobić nastrój to udaje że nagle zasypia. a jak daję mu znaki, że mam ochotę to ogląda sobie telewizor i nic. Albo wczoraj weszłam do niego pod prysznic a ten nagle że wychodzi akurat... a miał nawet pianę niedokładnie spłukaną z włosów ! Wychodzi z tego że robimy to raz, może dwa razy w tygodniu co mnie męczy! co z nim zrobić? może mu jakoś pomóc? nie chciałabym go zdradzić dla dobrego sexu z innym facetem.... może ze mną jest coś nie tak? a może ma kochanke?

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (31)

Odpowiedział(a): Karmelek, 05 lutego 2012, 16:20 [#odpowiedz]
-2
Karmelek
Widocznie nie jesteś zbyt atrakcyjna, lub jesteś zbyt namolna.

Odpowiedział(a): NimfaManka, 05 lutego 2012, 16:25
1
NimfaManka
może on już jest w takim wieku że tak dużo i często nie może ?

Odpowiedział(a): Karmelek, 05 lutego 2012, 16:29
-2
Karmelek
może zapytaj swojego męża a nie opisujesz swoje zawody łóżkowe w internecie?

Odpowiedział(a): NimfaManka, 05 lutego 2012, 16:32
1
NimfaManka
oj tak, przepraszam hrabino że poirytowałam twoją wyrafinowaną osobowość swoim pytaniem. nie musisz czytać a tym bardziej odpowiadać. może ktoś miał / ma podobny problem i może mi podać konkretną odpowiedź. zapewne bardziej konkretną niż twoja.

Odpowiedział(a): Karmelek, 05 lutego 2012, 16:38
-2
Karmelek
Ironia mało oryginalna, wręcz banalna a na pewno-całkowicie zbędna.
Z pewnością jest tu całe mnóstwo 28-latek z mężami przed 40-stką, którzy nie mają ochoty na seks i niedokładnie spłukują pianę z włosów
I poza radą ''porozmawiaj z partnerem'' i dedukowaniem o powodzie Jego zachowań nikt, kto nie uczestniczy choć w małym stopniu w waszym życiu i nie zna Was osobiście Ci nie pomoże. Wiem, ciężko to zrozumieć. Ale może jednak postaraj się nie ulegać kolorowi włosów...

Odpowiedział(a): NimfaManka, 05 lutego 2012, 16:44
1
NimfaManka
nie ironia jeśli już tylko sarkazm.
nie twierdzę że jest tu ktoś taki sam jak ja i mój mąż, ale przypuszczam, że BYĆ MOŻE jest ktoś z podobnym problemem. nawet jeśli nie to co mi szkodzi zadać pytanie? widzę też że odbiegasz od głównego wątku.... jesteś jakaś dziwna. albo zwyczajnie jesteś niedojrzałą i zakompleksioną dziewczynką (żeby nie pisać dziewicą) ...
a jeśli uważasz że kolor włosów świadczy o inteligencji to chyba nie pozostaje mi nic innego jak modlić się do Boga o troskę nad tobą...

Odpowiedział(a): Karmelek, 05 lutego 2012, 16:52
-2
Karmelek
Sarkazm to odmiana ironii
Sądzę, że nawet jeżeli ktoś tutaj(mam na myśli znanych mi pytajniaków-a znam większość) miałby podobny problem to na 89% nie opowiadałby o tym komukolwiek w sieci. Nie sądzisz, że to dość intymne sprawy? To po pierwsze.
Po drugie... jestem dziwna? Ameryki nie odkryłaś Wiem to od dawna. A dziewictwo to bardziej atut niż jak wysnułam z Twojej wypowiedzi-powód do rozpaczań.
Co do ostatniego zdania widzę, że sama masz problemy ze złapaniem granicy-trudno.
Pomódl się o siebie samą, skoro myślisz o zdradzie, kiedy mąż nie chce się z Tobą kochać
A no i po raz kolejny gratuluję dojrzałości.

Odpowiedział(a): alice17, 05 lutego 2012, 16:58
0
alice17
Też się zastanawiam co ma dziewictwo do tego.

Odpowiedział(a): niuniaSko, 05 lutego 2012, 16:32 [#odpowiedz]
0
niuniaSko
ma 38 lat wiec na pewno moze duzo i czesto co tu sie zastanawiac. zameczylas go

Odpowiedział(a): NimfaManka, 05 lutego 2012, 16:35
0
NimfaManka
też mi to przyszło do głowy
przez pierwsze dwa lata małżeństwa było na prawdę ok i nie mogłam narzekać bo tak na prawdę nie miałam na co. albo też boję się że może mieć kogoś na boku dlatego jest taki "oschły" dla mnie

Odpowiedział(a): niuniaSko, 05 lutego 2012, 16:42
0
niuniaSko
po dwoch latach ty chcialabys uprawiac seks dwa razy dziennie? to ja mu sie nie dziwie ze nie daje rady i moze wydawac sie oschly. a jak masz watpliwosci co do zdrady to zacznij weszyc.

Odpowiedział(a): NimfaManka, 05 lutego 2012, 16:48
0
NimfaManka
masz rację....
ale kiedyś kochaliśmy się 4 - 5 razy dziennie...
nie mam pojęcia co jest... przecież ma 38lat to jest w sile wieku!
może zacznę węszyć ale jak

Odpowiedział(a): niuniaSko, 05 lutego 2012, 16:53
0
niuniaSko
przeciez w kazdym zwiazku na poczatku jest tak ze najchetniej nie wychodziloby sie z lozka wiec zmiana "czestotliwosci" jest jak najbardziej naturalna. moze za bardzo sie tym przejelas i wmawiasz sobie ze ma kogos.

w zwiazku najwazniejsze jes zaufaie bla bla bla....ja bym sprawdzila telefon

Odpowiedział(a): roy3000, 05 lutego 2012, 17:47
1
roy3000
zajebiście, piszecie o zaufaniu i o grzebaniu w telefonie, to tak jak by do Diesla lać bezołowiową.

Odpowiedział(a): killme, 05 lutego 2012, 17:49
1
killme
hahaha nie mogę

roy jak zawsze trafne porównanie do motoryzacji

Odpowiedział(a): niuniaSko, 05 lutego 2012, 17:50
0
niuniaSko
jak zwykle nie zrozumiales

Odpowiedział(a): muminek1177, 05 lutego 2012, 17:53
0
muminek1177
roy a Ty się dzisiaj urodziłeś? Ufać to mają Tobie a Ty nie musisz tak samo jak ze szczerością

Odpowiedział(a): roy3000, 05 lutego 2012, 17:54
0
roy3000
to nie pisz tak, bo ktoś to weźmie na serio. Na forum VW powiedzieli chłopaczkowi na żarty by turbinę wyczyścił WD-40 i tak zrobił, to kurde tłoki bokiem wyszły i silnik do kasacji.

Odpowiedział(a): niuniaSko, 05 lutego 2012, 17:58
0
niuniaSko
ok. od dzisiaj bede powazna i bede pisala prawde i tylko prawde

Odpowiedział(a): Karmelek, 05 lutego 2012, 16:41 [#odpowiedz]
1
Karmelek
Zapewne Twoje kolejne pytanie będzie brzmiało ''Czy mój mąż może mieć/ma kochankę''. Powiem Ci z góry, że nikt poza nim samym i ów dziewczyną nie zna odpowiedzi na to pytanie, więc nie musisz już go zadawać.
Aha-i nie da się usunąć konta, ani pytania na tym portalu. O to też nie musisz pytać

Odpowiedział(a): NimfaManka, 05 lutego 2012, 16:51
-1
NimfaManka
"zapewne" .. czyli nic pewnego

i gdzie ja napisałam że chcę usunąć konto czy pytanie

ja mam tylko jeszcze jedno, ostatni pytanie do ciebie; z twoją psychika wszystko w porządku?

Odpowiedział(a): alice17, 05 lutego 2012, 16:54
0
alice17
To było przezornie. Bo prędzej czy później takie pytanie pada.

Odpowiedział(a): Karmelek, 05 lutego 2012, 16:55
0
Karmelek
Nie napisałaś, ale pewnie byłaby to kwestia czasu.

Radzę sobie. Dziękuję za Troskę

Odpowiedział(a): alice17, 05 lutego 2012, 16:49 [#odpowiedz]
0
alice17
A Ty pracujesz? Bo jeśli nie to zacznij i wtedy zobaczysz czy po tych 8-12 godz byłabyś taka chętna. Albo po prostu ma problem o którym nie mówi.

Odpowiedział(a): NimfaManka, 05 lutego 2012, 16:56 [#odpowiedz]
0
NimfaManka
niuniaSKO świetny pomysł z telefonem dzięki
ale też przez pierwsze dwa lata małżeństwa tak było że się kochaliśmy często. ostatnio właśnie coś się psuje.

alice17 pracuję, ale 8 godzin....
albo ma problem, albo kochankę, albo to ze mną jest coś nie tak...

Odpowiedział(a): niuniaSko, 05 lutego 2012, 16:59
0
niuniaSko
a moze to rutyna?

a w tel pewnie nic nie znajdziesz. musialabys wynajac detektywa

Odpowiedział(a): NimfaManka, 05 lutego 2012, 17:03
0
NimfaManka
może coś znajdę. nigdy się nie kontrolowaliśmy i wątpię czy by coś kasował ze swojego telefonu, gdyby oczywiście coś tam było.

tak zadzwonię do detektywa a jak się okaże że to nie prawda, wyjdę na zazdrosną idiotkę czy coś takiego.. I obejrzycie mnie w odcinku "detektywów" na tvn

Odpowiedział(a): Karmelek, 05 lutego 2012, 17:05
1
Karmelek
Coraz bardziej mnie bawisz

Odpowiedział(a): niuniaSko, 05 lutego 2012, 17:06
0
niuniaSko
a nie mozesz po prostu z nim pogadac

Odpowiedział(a): roy3000, 05 lutego 2012, 17:06 [#odpowiedz]
0
roy3000
zajechałaś chłopa

Odpowiedział(a): NimfaManka, 05 lutego 2012, 17:12 [#odpowiedz]
0
NimfaManka
pogadam z nim ale boję się poruszać temat...
ale cóż. raz kozie śmierć.

karmelek, miło było cię poznać, nie znałam wcześniej tak śmiesznej osoby

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 05 lutego 2012, 19:22
0
Czarnaaa
Śmieszna jesteś ty. Chcesz poważnej odpowiedzi na taki temat a nie zauważyłaś, że jakieś 3/4 użytkowników pytajni nie ma ukończonych 18 lat? No gratuluję.

Odpowiedział(a): killme, 05 lutego 2012, 17:37 [#odpowiedz]
2
killme
może jesteś NIMFOMANKĄ a nie nimfą ?

może chłop nie ma siły jak tyle pracuje? albo nie odczuwa już takiej przyjemności jak kiedyś i wystarcza mu raz albo dwa w tygodniu? albo ma rzeczywiście kochankę i na Ciebie nie ma siły. zadzwoń do wróżki

Odpowiedział(a): muminek1177, 05 lutego 2012, 17:43 [#odpowiedz]
0
muminek1177
No i Twój chłop jest na najlepszej drodze by stać się posiadaczem okazałych rogów, głupi tyra po 12 godz po to byście mieli kasę na życie, a Ty nie wiesz jak mu pomóc, weź się za robotę nimfa? .... nimfa błotna?

Odpowiedział(a): maria666avaria, 06 lutego 2012, 11:14 [#odpowiedz]
0
maria666avaria
Po 2 latach związku zazwyczaj seksu jest coraz mniej... i nie oznacza to od razu, że Twój mąż ma kochankę Może przestań być aż tak nachalna... Odpuść na chwilę, a może w końcu sam będzie się Ciebie prosił o jakiś gorący numerek

Może być też tak, że wszystko stało się jakieś rutynowe... Może jest nudno... Pomyśl może nad jakimś urozmaiceniem...

Odpowiedział(a): Miiriiam, 06 lutego 2012, 16:07 [#odpowiedz]
0
Miiriiam
Może to nie ja tu powinnam udzielać odpowiedzi bo nie mam takiego popędu seksualnego ale spojrzę na to z obiektywnej strony. Moim zdaniem raz na tydzień to jest dobry okres czasu, choć wg mnie nie powinno być wyznacznika. Mamy ochotę to, to robimy a nie mamy to nie robimy. Może dajcie sobie odrobinę wytchnienia a nawet jeżeli nie wytrzymasz to sama się zaspokajaj, czy coś
Ale nie zdradzaj, to najgorszy pomysł jaki mogła byś zrealizować

Odpowiedział(a): error, 07 lutego 2012, 12:23 [#odpowiedz]
0
error
Przeważnie, na początku jest tak... seks 5-8-15 razy dziennie, potem nawet 1 w miesiącu jak dobrze pójdzie.
To się po prostu nudzi, ale wystarczy tydzień może dwa "separacji" i wszystko wraca do bliżej nie określonej normy.
Swoją drogą, jak wracam do domu po 12 godzinach pracy to ciężko dupę do kibla ruszyć, a co dopiero seks.
Kobieto, facet to nie cyborg !

Odpowiedział(a): zlomiarz12, 10 lutego 2012, 15:49 [#odpowiedz]
0
zlomiarz12
konskie dawki viagry albo znajdz jakiegos mlodego ogiera i mozesz nawet na tym se dorobic (o ile nie jests comletnym paszteciorem - jesli jestes to niestety bedziesz musiala doplacac do interesu)

Odpowiedział(a): Bombolada, 12 lutego 2012, 11:44 [#odpowiedz]
0
Bombolada
ojj jakie problemy, naprawdę mi ciebie szkoda... Zadziwia mnie to, że lepiej Ci się zapytać na forum żebyśmy ci poradzili, niz sama nie możesz szczerze porozmawiać z mężem.. Wydaje mi się to trochę śmieszne jak na ten wiek .

Odpowiedział(a): buli0722, 04 kwietnia 2013, 02:57 [#odpowiedz]
0
buli0722
Wlasnie takiej strony szukalem.Do wscipskich nie naleze ale fajnie poczytac.Podobno najwiekszy w tym ambaras zeby dwoje chcialo naraz.Tak mi sie wydaje ze jesli komus sie niechce to powinien zrobic to dla drugiej osoby I odwrotnie.Dbac o potrzeby partnera I czerpac z tego przyjenosc.

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
52
26
39
17
13
17
19
29
22
30
25
39
40
25
144

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1024)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18036, Odpowiedzi: 327620