Witam.
Potrzebuję nazwy bardzo śmierdzącego kosmetyku, którym często psikają się stare babcie/dziadkowie... zapach nie do wytrzymania.... Na pewno raz w życiu to czuliście...
Dajcie nazwę tego...
Ten zapach zawsze kojarzył mi się ze starością i on raczej
chyba nie ma nic wspólnego z perfumami, tak mi się przynajmniej
wydaje... Przypuszczam, że chciałeś tym zapachem wypędzić
osiłków z piwnicy. Moim zdaniem ten pomysł jest bez sensu,
ponieważ Ten zapach wcale nie jest, aż tak nieznośny, a nawet
jeśli istniałby taki perfum, to po rozpyleniu szybko by się
ulotnił.
A w ogóle, co to pytanie ma wspólnego z ACTA? I co to za
rozkaz, hę?