Pytanie zadał(a) Oczyaniola, 16 grudnia 2012, 17:33
Uwielbiam pisanie tekstow,utworow. To jest jeden z utworow.
Widze kolejny raz ksiezyc na niebie Tak bardzo pragne byc juz przy tobie Otwieram reke mocno ja sciskam Zapominam zle chwile w moj swiat uciekam Tam widze ciebie Tam widze siebie Odgadnac mysli swoich nie moge Moze to sen stanal na droge Juz dosc tych mysli niepotrzebnych zdarzen Kto mnie w koncu rozbudzi od marzen Nikt juz nie spojrzal nikt sie nie wzruszyl I tylko ksiezyc w swa droge ruszyl
To jest jeden z moich pierwszych wierszy. Duzo pisalam o
miłości bo czułam jak mi uderza do głowy. Teraz pisze
ostatnio na różne tematy,mrok ostatnio w nich zapanował.=)
To jest jeden z moich pierwszych wierszy. Duzo pisalam o
miłości bo czułam jak mi uderza do głowy. Teraz pisze
ostatnio na różne tematy,mrok ostatnio w nich zapanował.=)
Tak jak Killme wspomniał, to nie jest utwór.
Nie potrafię go ocenić.
Pamiętam, że w drugiej klasie liceum też napisałam pewien
tekst, zachowałam go, a teraz kiedy go czytam to myślę, że
miało/ ma to jakiś sens.
"Widze kolejny raz ksiezyc na niebie
Tak bardzo pragne byc juz przy tobie
Otwieram reke mocno ja sciskam
Zapominam zle chwile w moj swiat uciekam
Tam widze ciebie
Tam widze siebie
Odgadnac mysli swoich nie moge
Moze to sen stanal na droge
Juz dosc tych mysli niepotrzebnych zdarzen
Kto mnie w koncu rozbudzi od marzen
Nikt juz nie spojrzal nikt sie nie wzruszyl
I tylko ksiezyc swa droga ruszyl"
albo wiek zakłamany albo mamy do czynienia z egzaltowaną psycho
poetką domorosłą amatorką, tyle ci powiem że więcej
będziesz miała pożytku z dłubania w nosie bo choć będzie
czysty
bierz się za coś co będzie współtworzyło jakieś PKB
naszego poskiego ultranarodowego IMPERIUM
Heh... Nie wiem czy zauwazyles Zlomiarzu ale napisalam ze to
jeden z moich pierszych utworow i rzeczywiscie bylam wtedy
amatorka,teraz pisze inne rzeczy ale chcialam zeby ktos ocenil
moje tzw amatorskie wiersze
Odpowiadasz użytkownikowi Oczyaniola
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): zlomiarz12, 19 grudnia 2012, 01:00
0
pierwszy i oby ostatni, chciałaś to oceniłem i powtarzam tyle,
że jeśli przepiszesz swój wiersz na papier, to papier będzie
tyle wart aby sobie nim podetrzeć to i owo
a skoro ty próbujesz, więc może i ja, oto próbka mojej
twórczości, właśnie mi wyszło z głowy:
zbierzmy się bracia, by bić się jak lwy, jak szakale
najpierw oporządźmy, wbijmy ostrza cale
upuśćmy krwi trzy czwarte, wypijmy coś chyłkiem.
nagotujmy wody, zalejmy truchełko,
oporządźmy, zeskrobmy, umyjmy sadełko
powieśmy, wyflaczmy, utnijmy łeb przy nasadzie
obgotujmy i rzućmy europejskiej radzie
zesztukujmy na sztuki, podzielmy na piędzi
kości i sadło zmielmy nim woń się rozsierdzi
zaprawmy delikatesy wonią i cudnym barwnikiem
wsadźmy do wędzarni, uwędźmy chybcikiem
opchnijmy delicje śliniącej gawiedzi
zapłaci dziatwa jak za suche zboże
co to po nim antek do dziś pole orze
Zlomiarzu ale ja mialam wtedy 15lat,czy to byl wiek zeby pisac
wzniosle i dojrzale wiersze? Moze niedlugo wstawie cos innego,w
sumie mam okolo 100 utworow,ktore chcialabym zamienic w tom
wierszy-od dziecinstwa az po doroslosc,juz mam tytul na ten
tomik:Blizna-bo kazdy wiersz jest dla mnie blizna na
duszy,odczuciem ktore zamieniam w slowa.