Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

26
gentelmanpaul
Co sadzisz o zyciu razem bez slubu ?
Pytanie zadał(a) gentelmanpaul, 12 maja 2009, 10:55
Kiedys temat tabu. Konkubinat nie cieszyl sie dobra opinia. Czy to sie zmienia?

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Głosuj





Odpowiedzi (26)

Odpowiedział(a): Bielasso, 12 maja 2009, 11:01 [rozwiń] [#odpowiedz]
-5

Odpowiedział(a): laura1994, 12 maja 2009, 12:24 [#odpowiedz]
4
laura1994
nie mogłabym żyć z kimś, kogo niebyłoby stać na to żeby przyżec mi miłość i wierność przed Bogiem. no

Odpowiedział(a): anika2880, 12 maja 2009, 12:36
1
anika2880
takie podejście do sprawy to kwestia wiary . bardzo indywidualna i osobista

Odpowiedział(a): anika2880, 12 maja 2009, 12:26 [#odpowiedz]
1
anika2880
wydaje mi się ,że posiadanie papierka niewiele zmienia . na pewno ułatwia kwestie formalne urzędowe i finansowe( np. dziedziczenie) ale na to też są sposoby ,chociażby pełnomocnictwa czy testament. ja co prawda jestem po raz drugi mężatką tym razem szczęśliwą ale znam wiele par żyjących w konkubinaciei to całkiem nieźle

Odpowiedział(a): Depeszka, 12 maja 2009, 13:55 [#odpowiedz]
1
Depeszka
Moim zdaniem para ślubna niczym się nie różni od konkubinatu. Zresztą jak kochać - to na każdych warunkach. Jakość miłości się nie zmienia. Oczywiście zmieniają się sprawy urzędowe. Jeżeli chodzi o mnie, to ja gdybym już stanęła przed tą oto życiową decyzją, to wybrałabym tylko ślub cywilny. Kościelny nie, gdyż nie przepadam za tym materialistycznym manifestem, zresztą jestem ateistką.

Odpowiedział(a): muminek1177, 12 maja 2009, 14:17 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Konkubinat to coś jak Umowa zlecenie
Młodzi powinni się najpierw dobrze poznać i dopiero myśleć o ślubie Kościelnym,dwa lub trzy lata to niekiedy naprawdę za mało.Później rozczarowanie i co.....

Odpowiedział(a): gość, 12 maja 2009, 14:40 [#odpowiedz]
-1
gość
mysle ze w dobie dziesiejszych czasow kazdy czlowiek powinien miec prawo wyboru.. jezeliw zwiazku nie ma dzieci to czasaminawrt lepiej nie byc po slubie .bo latwiej jej sie wtedy rozejsc

Odpowiedział(a): killme, 12 maja 2009, 18:39 [#odpowiedz]
-1
killme
ja w tym nic złego nie widzę.. wg mnie lepiej tak żyć bo nigdy nie wiadomo co los przyniesie.. a pozniej z rozwodem się męczyć tyle czasu ...

Odpowiedział(a): atomowka, 12 maja 2009, 19:05 [#odpowiedz]
-2
atomowka
Nic złego.

Odpowiedział(a): NonStop, 12 maja 2009, 19:12 [#odpowiedz]
-1
NonStop
jak dla mnie to to bez różnicy, czy ma się ślub, czy nie.

Odpowiedział(a): JON, 12 maja 2009, 23:20 [#odpowiedz]
-2
JON
zakładając z góry rozejście się ,niby to szczęściarzy to i tak jest,ogólnie to wygląda jak jazda samochodem bez prawa jazdy, dzieciaki

Odpowiedział(a): muminek1177, 13 maja 2009, 06:51 [#odpowiedz]
-2
muminek1177
O jaki dorosły.ja bynajmniej wiem o czym pisze
A żeby z góry zakładać że to związek na całe życie to trzeba być naprawdę naiwnym.
Przysięga złożona przed Bogiem dla niektórych jest czymś do czego nie przywiązują większej uwagi i do niczego nie zobowiązuje.
Ważniejsze są czyny od słów a samochodem można świetnie jeździć i bez prawa jazdy.

Odpowiedział(a): drt, 13 maja 2009, 13:55 [#odpowiedz]
0
drt
To nic złego... Chyba...

Odpowiedział(a): Szenioritta, 13 maja 2009, 14:59 [#odpowiedz]
0
Szenioritta
ja to popieram, bo przecież życie może się różnie potoczyć i po co sie potem rozwodzic?

Odpowiedział(a): Dawid9407, 14 maja 2009, 15:40 [#odpowiedz]
-4
Dawid9407
No cóż. Ja jestem katolikiem, więc dla mnie życie bez ślubu to ogólnie grzech, ale nie mam na temat tego tak twardego stanowiska jak Kościół i myślę, że to nawet lepiej, bo przez takie zachowanie jest więcej małżeństw nieszczęśliwych. Przymusza się je do śłubu(np. z powodu dziecka), a potem oni cierpią bo okazuje się, że za bardzo od siebie sie różnią i nie mogą sobie życia ułożyc. Gdyby Kościół troche spuścił z tonu byłoby lepiej, ale z drugiej strony trzeba brac odpowiedzialnośc za swoje czyny więc jeśli zrobiło sie dziecko to nawet bez ślubu trzeba je wychowac,a wtym wypadku uważam śłub w niektórych pzypadakach to wspaniałe rozwiązanie, ponieważ bez niego partner lub partnberka może odejsc bez żadnuych zobowiązań i druga osoba zostaje na lodzie.

Odpowiedział(a): muminek1177, 14 maja 2009, 16:11 [#odpowiedz]
0
muminek1177
A mając ślub to nie może odejść i o jakich zobowiązaniach mówisz

Odpowiedział(a): marzenka2605, 14 maja 2009, 23:05 [#odpowiedz]
1
marzenka2605
No cóż, jak dla mnie lepiej jest ze ślubem no ale nie będę wytykać palcami tych którzy żyją bez ślubu..

Odpowiedział(a): shaddy, 31 maja 2009, 10:42 [#odpowiedz]
0
shaddy
chciałabym przeżyć ślub. Konkubinat jest nie dla mnie, tyle.

Odpowiedział(a): Redziu111, 28 sierpnia 2009, 21:52 [#odpowiedz]
0
Redziu111
no widzę że katolików coraz mnie jest 

nie popieram konkubinatu

Odpowiedział(a): emm, 04 września 2009, 02:17 [#odpowiedz]
0
emm
ze ślubem czy bez... hm ślub to piękne skwitowanie miłości przed bogiem. i mówiąc brzydko papierek... ale jak ktoś kocha to może być szczęśliwym nie przysięgając tego przed innymi. ślub nie świadczy o szczęśliwości związku i o wierności.
Ja osobiście nie mam nic do konkubinatu. Jak ktoś wybiera tak to ja rozumiem akceptuję. ale jednak sama chciałabym wziąć ślub

Odpowiedział(a): fable, 08 września 2009, 19:57 [#odpowiedz]
1
fable
ja bym nie mogła tak żyć. rozumiem, pojechać na wakacje i spać w jednym pokoju. ale nie mieszkać.
podobnie jak laura1994, nie potrafiłabym mieszkać z mężczyzną, który nie kochałby mnie tak "na zawsze".

Odpowiedział(a): sakurcia, 08 września 2009, 20:11 [#odpowiedz]
0
sakurcia
ja tak nie potrafiłabym żyć tak bez ślubu......

Odpowiedział(a): proszek, 08 września 2009, 20:48 [#odpowiedz]
0
proszek
Hmm mnie to osobiście nie przeszkadza nie ingeruję w życie innych i nie chce aby inni ingerowali w moje więc tak naprawdę to nie zwracam na to uwagi

Odpowiedział(a): Esme1234, 11 grudnia 2009, 00:36 [#odpowiedz]
0
Esme1234
Na krótką metę tak
Na dłuższą nie bardzo

Odpowiedział(a): padme, 11 kwietnia 2010, 11:55 [#odpowiedz]
0
padme
jak mój chłopak nie chciałby wziąść ślubu to trudno. mi tam bez różnicy

Odpowiedział(a): listless, 05 maja 2011, 12:06 [#odpowiedz]
0
listless
hm.. zależy o jakimś ślubie mowa. bo szczerze powiedziawszy sama nie jestem pewna czy chciałabym brać ślub kościelny .

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
1
23
3
9
7
22
20
17
11
40
24
10
8
32
21

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1022)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (832)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18031, Odpowiedzi: 327609