Od 12 lipca mam kellysa stylusa i zrobiłem nim 90 km. Przegląd mam robić po ok. 200 km i podczas niego chce kupić dobre smary. Napiszcie tak podstawowo jakie kupić (do czego i jakiej firmy). Mam dylemat ze smarem do amorów bo na jednej stronie czytałem, że trzeba często smarować amortyzatory brunoxem, a na drugiej iż nie ma potrzeby częstego smarowania i musi to wykonać ktoś kto się zna.
Kellusa fallusa ? każdy dba z
początku o swój pierwszy rower a po kilku miesiącach nudzi
się i odpuszcza sobie, daj sobie spokój z tym smarowaniem,
posmaruj raz byle jakim towotem i heja, na smarowaniu wianków i
łożysk trzeba się znać? to może trzeba mieć jakieś studia
w tym kierunku? ja sobie radzę bez