Przyjmij zasadę: Nie rozmyślam nad przeszłością.
Na poprawienie humoru znajdź sobie dokończenie powiedzenia: Nie
oglądaj się za siebie, bo ktoś z przodu...
Trwa dopóki mu na to pozwalasz. Wiem, że nie jest łatwo, ale
głowa do góry. Powalcz o siebie. Udowodnij sobie, że możesz
wszystko nawet bez tego kogoś przy boku Powodzenia
Ujmę to tak - czas leczy rany. Niestety trzeba się pogodzić z
tym, co się stało i starać się do przodu dalej. Zajmij się
czymś, rób swoje i staraj się nie rozmyślać, z czasem ból
zmaleje i może nawet całkiem zniknie, a jak poznasz kogoś
nowego, tym lepiej.
Wcale nie musi bolec... Jest duzo opcji zeby szybko zapomniec,
wysilek fizyczny, spotkania ze znajomymi albo poprostu rozmowa z
kims nieznajomym. Ja czesto rozmawiam na http://szybkiczat.pl/
Pytanie stare jak ludzkość. No cóż, tak już życie jest
ułożone. Zaangażuj się w coś co lubisz, a w którymś
momencie na twej drodze stanie osoba, z którą połączy cię
wspólna pasja. Wtedy dawne doświadczenia wyblakną.