Ja też miałem ten problem, zrobiłem morfologię i poziom
zakwaszenia, jednak wszystko wyszło dobrze. Po jakimś czasie
zdecydowałem się na troszkę mniej standardowe badanie EHA,
jest to analiza pierwiastkowa włosa. Wysyłasz włos i
otrzymujesz wyniki, chyba najbardziej miarodajny wynik na
zawartość minerałów w organizmie, ponieważ określa
zaburzenia równowagi organizmu oraz przemian pierwiastków i ich
wzajemnych powiązań. Myślę, że jest dużo bardziej rzetelne
niż badanie krwi czy moczu. Okazało się, że mam niedobory
żelaza, magnezu, krzemu, i jodu, a także nagromadzone toksyczne
pierwiastki kadmu, aluminium i jeszcze kilku, nie pamiętam.
Wiadomo miał na to wpływ przewlekły stres, wywołany studiami,
ale też dietą. Trochę ją zmieniłem na bardziej regularną i
zbilansowaną, suplementacje też zastosowałem. Na razie czekamy
na reakcję organizmu, za dwa miesiące znowu sobie zrobię
badanie i zobaczymy co wyjdzie, jednak jestem pozytywnie
nastawiony, jest bardziej aktywny. Robiłem badanie on line w
labolatorium Lifeline Diag,
www.lifelinediag.eu/