Co byście zrobili?
Witam chciałbym sie was zapytać co byście na moim miejscu zrobili od grudnia 2018 roku miałem zacząć prace w pieczakarnij nowa firma w mojej miejscowości ale niestety zarząd nie mogł sie dogadać zadzwoniłem do szefowej 14 stycznia nowego roku i powiedziałą ze prezesowie sie dogadali i bedzie dzwoniła po 20 stycznia do wszystkich ludzi bo powiedziała ze oni maja tam wszystko juz przygotowane tylko wode spuscic i zaczynamy pojechała złozycz wniosek do urzędu pracy w sprawie mojej bo wzięla mnie przez urząd i właśnie co byście zrobili czy byście zrezygnowali czy jednak poczekali te kilka dni bo jakby nie zadzwoniłą do piątku to ja bym do niej zadzwoniła i spytal jak wreszcie z tą pracą bo już czekam długo a a jakbym zrezygnował to urzad pracy by mnie nie wyrejestrował?
[Zgłoś do moderacji]
[Dodaj do obserwowanych]Musisz być zalogowany, aby raportować pytania!