Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

16
edisooonik
Co ten sen miał znaczyć? Bardzo dla mnie ważne
Pytanie zadał(a) edisooonik, 11 lipca 2009, 22:34
Hej pisze tutaj bo w zasadzie chcę wiedzieć co myślicie o moim pewnym śnie… Wiem to głupie i zdarzyło się jakieś ponad 4 lata temu, ale nie wiem czy wy podzielacie to samo zdanie. Postanowiłam zadać to „pytanie” bo czytałam tu o tych duchach i w ogóle :) Było to jakieś 2 albo 3 tygodnie po śmierci dziadka. Nigdy wcześniej dziadek mi się nie śnił, a ten sen był naprawdę realistyczny. Jakbym tam była. Śniło mi się, że razem z mamą i babcią wracamy skądś ale nie idziemy do naszego domu tylko idziemy dalej do domu mojej koleżanki (wszelkie szczegóły były zachowane). Kiedy już weszłyśmy na podwórko wszystko było jak u mnie, a dziadek siedział na taborecie w swoim niebieskim berecie i łuskał groch (strasznie to lubił). Strasznie się zdziwiłam i powiedziałam -dziadek to ty? (tutaj dokładnie nie pamiętam czy coś mówił [chyba się w tym śnie popłakałam czy coś]) w każdy bądź razie dziadek otworzył takie wielkie niebieskie drzwi i w środku była taka Wielka sala z kolorowymi witrażami na oknach które zajmowały prawie całą ścianę. Wszystko było tam pomarańczowo różowe. Znaczy nie meble, ale światło i pływające gdzie niegdzie chmurki- takie jak przy zachodzi słońcana których latały grubiutkie aniołki. Trzymałam go za rękę i jak wchodził i już był jedną nogą Tam i na odchodnym się mnie zapytała -Idziesz ze mną?? A ja odpowiedziałam -Nie mogę (i chyba coś w stylu kocham cię dziadku). Pa I dziadek wszedł. Drzwi się zamknęły a ja się obudziłam. To nie jest zmyślona historyjka. Według mnie dziadek wtedy przeszedł z czyśćca do nieba (jestem wierząca. Jak ktoś jest ateistą to niech mnie nie obraża ok.??) Jak wy myślicie? Co miał znaczyć ten sen? Czy to było przesłanie od dziadka?
tagi: sen niebo

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (16)

Odpowiedział(a): KoKs, 11 lipca 2009, 23:10 [#odpowiedz]
1
KoKs
Możesz mieć racje. Jeśli dziadek był dla ciebie bardzo ważny, wpłyną na twoje życie to możliwe, że Bóg wysłał ci wiadomość.
Wierze w całą te historię i mam nadzieje, że podziękowałaś Bogu za to

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 11 lipca 2009, 23:49 [#odpowiedz]
1
gentelmanpaul
jak wyzej. czy pozegnalas sie z dziadkiem po smierci np przez dotyk dloni? dziadek na pewno cie kochal i byc moze chcial ci dac wlasnie jakis znak. mialem podobnie po smierci mojego ukochanego dziadka. rowniez pradziadek snil mi sie i mimo ze zmarl na dlugo przed moim urodzeniem znalismy sie rozmawialismy. powiedzial ze mam jechac do naszych rodowych posiadlosci, sprawdzic czy w palacu wszystko ok. nie bardzo zrozumialem tego snu ale zaraz pojechalem na te ziemie, ogladalem ale nie wiedzialem co mam tam do zalatwienia. a jak babci opisalem jak wygladal moj pradziadek to wszystko tak wlasnie potwierdzila. bylem zaszokowany pare tygodni.
moze twoj sen sie jakos wyjasni? jesli tak bardzo prosze powiadom mnie...

Odpowiedział(a): edisooonik, 12 lipca 2009, 00:13 [#odpowiedz]
1
edisooonik
wiesz co ja byłam dosyć mała jak dziadek umarł (bodajże 9 lat) i bałam się dotykać dłoni zmarłego. Nawet nie wiesz jak tego załuję

Odpowiedział(a): sakurcia, 12 lipca 2009, 09:47 [#odpowiedz]
1
sakurcia
po mojemu to było pożegnanie z dziadkiem, który został już ułaskawiony przez Najwyższego. O ile tego nie zrobiłaś, to podziękuj Bogu, że pozwolił ci się spotkać z dziadkiem ten ostatni raz..... Napewno twój dziadzuś o to wyprosił, bo jak wcześniej napisałaś:

"bałam się dotykać dłoni zmarłego"

chciał ciebie pożegnać, bo ciebie naprawde kochał.... w innym przypadku, jakby ci to się nie przyśniło to dziadek został by nadal w czyścu, bo duszą był przy tobie i ty go tam zatrzymywałaś, czyli ziemska jego sprawa była już dokonana, tą sprawą było pożegnanie.....

Odpowiedział(a): sakurcia, 12 lipca 2009, 09:52
1
sakurcia
myślę, że chyba mnie zrozumieliście....

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 12 lipca 2009, 18:03
0
Czarnaaa
Odezwała się mądrą

Odpowiedział(a): sakurcia, 12 lipca 2009, 19:30
0
sakurcia
nie wymądrzaj się Juli, bo tak złożonych snów nigdy żaden sennik nie wyjaśni, najwyżej pojedyńcze sprawy, szczerze to spadaj z tego portalu na bambus, bo tylko go zaśmiecasz głupimi pytaniami i odpowiedziami......

Odpowiedział(a): NonStop, 12 lipca 2009, 14:46 [#odpowiedz]
2
NonStop
Juli nie rzucaj się. jakbyś czytać umiała, to zauważyłabyś w pytaniu: chcę wiedzieć co myślicie o moim pewnym śnie...

Odpowiedział(a): agrafka, 12 lipca 2009, 15:33 [#odpowiedz]
2
agrafka
Też jestem wierząca i czytałam, że jak komuś śni się osoba która zmarła, to w ten sposób przypomina Ci o sobie i prosi Cię o modlitwę, żeby ta Osoba szła do nieba.

Odpowiedział(a): chesterine, 12 lipca 2009, 16:18 [#odpowiedz]
1
chesterine
Fajny sen. Moim zdaniem nie trzeba się zbytnio zastanawiać nad jego znaczeniem bo masz wszystko jak na tacy.

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 12 lipca 2009, 18:10 [#odpowiedz]
0
Czarnaaa
Dokładnie. Wszystko wiadomo. Masz rację

Odpowiedział(a): Julian, 12 lipca 2009, 22:54 [#odpowiedz]
0
Julian
Jestem niewierzący więc wypowiadać się tu nie będę chyba że bardzo chcesz
A co do ciebie Juli to wyjrzyj zza róg to może trochę inteligencji znajdziesz ale pamiętaj by wtedy wyłączyć tę stronę bo inaczej to nic nie znajdziesz.

Odpowiedział(a): sylri, 13 lipca 2009, 15:09 [#odpowiedz]
1
sylri
Uważam że Twój dziadek poprostu prosi Cię o modlitwe
Pomodl się za niego może jest mu akurat potrzebna

Odpowiedział(a): Daria24, 28 grudnia 2009, 17:33 [#odpowiedz]
0
Daria24
Ciekawe co by się satało, gdybyś razem z nim poszła do tej wielkiej sali. Umarłabyś? Poszłabyś z nim do nieba? Może powiedziałby ci coś jeszcze?

Odpowiedział(a): edisooonik, 07 lutego 2010, 16:10
0
edisooonik
też się ostatnio zastanawia... myślę, że zobaczyłabym więcej nieba. Tylko, że od tego czasu dziadek nie przyśnił mi się ani razu. Nawet jak bardzo chciałam. Szkoda... bardzo wiele dla mnie znaczył

Odpowiedział(a): NightRider, 18 lutego 2010, 17:00 [#odpowiedz]
0
NightRider
ja sadze inaczej(to moje przypuszczenia i nie musisz sie z nimi utorzsamiac), sadze ze ten sen byl przekazem, ale w stworzonym przez ciebie swiecie, bo chodzi o to ze czlowiek ktory nie wie jak wyglada swiat poza cialem fizycznym, widzialas chmurki itp dlatego ze tak bylo ci najlatwiej, bo inaczej nie moglas sobie tego wyobrazic, to co jest poza cialem jest nieznane zwyklemu czlowiekowi dlatego podswiadomie wyobraza to sobie w najwygodniejszy sposob, ludzie wierza w bogow itp, bo inaczej nie potrafia sobie tego wszystkiego wytlumaczyc inaczej, ale wiara jest dobra, bo tak czlowiek przyswaja sobie to co jest niewyobrazalne i ma wielka moc, ale nie wiara przez kosciol itp, tylko wiara w naszych sercach, bo kosciol itd to jedna wielka propaganda, ale na ten temat juz sie nie bd wypowiadal, kazdy czlowiek ktory przezyl cos podobnego jak Ty, widzial co innego, bo kazdy wyobraza sobie to inaczej, a co do tego czy moglabys isc za nim i zobaczyc wiecej, nie moglas, bo to byl tylko przekaz od dziadka, obraz ktory ty w najprostrzy sposob podswiadomie wytworzylas, nie moglas w nim swiadomie nic zmieniac bo bylas tam tylko mysla a nie dusza poza cialem, chcial poprostu zebys sie nie martwila i byla spokojna, mozesz mi niewiezyc jesli niechcesz, kazdy postrzega inaczej to co sie dzieje wokol niego, ale gdybys doswiadczyla OOBE byc moze lepiej bys zrozumiala o co mi chodzi...

Odpowiedział(a): marchewka200, 06 maja 2010, 16:20 [#odpowiedz]
0
marchewka200
ja też tak miałam po tym jak zmarła mi babcia a rok pózniej dziadek- bardzo ich kochałam

Odpowiedział(a): Glos, 18 października 2011, 08:35 [#odpowiedz]
0
Glos
Wszystko czego się boisz, będzie się Ci się programować przez sen, każda sytuacja, która ma dla Ciebie większe znaczenie, będzie się pojawiać w Twoich snach, raczej otoczona symbolikami. Takimi jak własne wyobrażenie nieba na szybko, róż, to kolor spokoju, małe grube aniołki - wizja niegroźności niebios wg. M. Angelo. Dziadek - niewiarygodność straty, nawet jesli za jego życia nie przywiązywałaś do niego wagi. Nie robiłaś tego z przyzwyczajenia, że on jest, a teraz go nie ma, to wielka zmiana. Co nie znaczy, że nie może sobie iść do nieba za Twoją zgodą. Co na to Twója katolicka wiara? Przecież ona traktuje heretycko to co Cię spotkało, oczywiście teoretycznie. bowiem nie powinnaś mieć kontaktu ze zmarłymi, czy daru odprowadzania ich do nieba, bo to mają tylko kapłani, a Ty przecież nie zasilasz ich szeregów i nie jesteś facetem, żeby zostać kapłanem .
Może ten test Ci pomoże troche, zawiera kilka ciekawych pytan, które mogą wzbudzić ciekawość niejednego niedowiarka:
http://smierc.org/
Pozdrawiam

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
27
11
11
28
12
48
21
54
21
16
52
13
19
5
6

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (832)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18030, Odpowiedzi: 327609