no to tak ja mam coś takiego (tylko żebyście nie zrozumieli tego tak że niby jestem pusta bo to nieprawda) większość chłopaków których znam mówią że mam niesamowite nogi a pupe to taką że oczu nie mogą oderwać że by tylko patrzyli i patrzyli i często tak jest niestety że klepną mnie po tyłku i oczywiście potem noszą moją ręke na policzku ( oczywiście ślad ;] ) przez ok 2 tyg i dostaną i zachwile znowu to samo albo mówią że by chceli żebym pracowała w burdelu :/ a to zaprzyjemnie nie jest a jak ostatnio byłam na koncercie to nawet jacyś obcy wogle mi chłopacy też za dupe złapali ...i teraz pytanie do dziewczyn czy też macie podobny problem a jeżeli tak to jak na to ragujecie i co wtedy robicie. no i teraz pytanie do panów czy wam też zdaża sie tak zrobić a jeśli tak to czemu to robicie . . .( pytanie mogło być troche głupie ale odpowiedzi będą bardzo pomocne) Z góry dziękuje wszystkim odpowiedziom ; )
Mam podobnie, tylko, że mnie nie klepią bo wiedzą, że mogą
dostać niezły łomot, mają tylko głupie odzywki, ale na
ogół to jest denerwujące, może żeby przestalli jeśli
zwykłe policzkowanie nie pomaga[wydaje im się, że to
zaproszenie do dalszej gry], to dawaj pożądne bęcki, w końcu
pownni przestać...
Uuu no oni nie raz dostawali ode mnie niezłe bęcki jak to
mówisz ( w klasie chłopacy uwazają że jestem jedyną
dziewczyną która nie boi sie spuścić łomot chłopakowi) nie
raz też sie z tego smieje ale czasami to już sie robi chamskie
i uciążliwe a najbardziej wkurza mnie tekst tego typu " wiesz
bardzo bym chciał żebyś pracowała w burdelu bo schęcią bym
tam przychodził i razem z kolegami sie zastanawiamy czy ci nie
założyć rezerwacji" i to jest najbardziej wkurzające ; //
noo.Mnie tez czasem klepną.Tez mnie to denerwuje.Oni o tym
dobrze wiedzią ze jak mnie klepną to ja się denerwuje.Ale
czasem się z tego smieje.
Ale nie zawsze.
dzwine rzeczy mowisz bo ja bym sie nie odwazyl klepnac
dziewczyny, bez jej zgody. i sadze ze inni tez. moze im pozwalasz
a moze prowokujesz w jakis sposob. jaka masz w ogole opinie w
szkole?
Nie Tak jak mówi Paul " ja bym
się nie odważył klepnąć dziewczyny, bez jej zgody. "
Normalny facet starał by się poderwać taką dziewczynę...
chociażby dlatego, żeby złapać za coś więcej musiałaś trafić na jakiś frajerów
i prostaków...
Po za tym, w tym wieku nie spodziewaj się, że kolesie będą
dojrzali...
Ja miałam tak czasem...szczególnie, że mam już swoje kuszące
kobiece kształty...no ale chłopacy już wiedzą, że nie dla
psa kiełbasa i Ty też wyrób
sobie taką opinie. A najważniejsze jest mieć szacunek do
siebie i nie być prowokującą.
heh no dobrze mówicie może poprostu natrafiłam w klasie na
frajerów bo np ile razy byłam na koloniach to nigdy takiej
sytuacji nie miałam i mam nadzieje że nie bede miala a i
jeszcze coś ja nikogo nie prowokuje poprostu jakoś tak jest
czasami jest jeszcze tak ze sie na nich pożądnie obraże i
wtedy mam spokój ale robią wszystko żeby mnie przeprosić
przynoszą kwiaty i takie tam
a w szkole opinie mam dobrej i uczynnej uczennicy no i tak troche
zwariowanej
a ja mam własnego bodyguarda,więc nikt oprócz niego mnie nie
tyka...
a tak serio, to widocznie jesteś atrakcyjna, co oczywiście
chłopaków nie usprawiedliwia. No ale co zrobić...w tym wieku
duużo jest frajerów.
Ja tam nie mam takich problemów jedynie jeśli mnie ktoś klepie
po tyłku to mój Kolega z którym świruje a inni to nie bardzo
maja jak bo mnie broni więc może to tylko taki wiek i im
przejdzie albo w końcu kiedyś się tym znudzą
Bez obrazy dla twojej osoby ale ty to rzeczywiście do burdelu
chodzisz a nie do szkoły jeśli cię tam po tyłku klepią, ja
bym w życiu się nie porwał na coś takiego bo to jest
prostackie, chociaż miałem podobny epizod tylko, że sytuacja
była odwrotna bo to mnie dziewczyna klepnęła ona jest właśnie taka bardzo że tak
powiem "seksualna" nie wiem co ci poradzić bo na idiotów nie ma
rady ale naprawdę współczuje ci takich kolegów, chociaż mam
radę, moja ciotka mówiła, że jak ją klepnął jakiś debil
to nie dostał w twarz tylko w "jaja" podobno 100% skuteczności
bo wszyscy się odczepili
Odpowiadasz użytkownikowi devlieger
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 15 lipca 2009, 15:53[#odpowiedz]
1
Zacznij nosić przy sobie paralizator. Liść w twarz może i
pomaga, ale krótkoterminowo. Za to ileś-tam woltów po jajcach
powinno zrobić swoje.
A na serio, to masz klasę chamów, prostaków i skur.wysynów.
Przywal temu i owemu od czasu do czasu, ale porządnie. Nie
żaden liść, tylko od razu butem po jajcach, tak porządnie.
Jestem facetem, ale na takie numery nic by mnie nie pokusiło.
Nie ma to jak dziewczyna z ikrą,temperamentem która potrafi
poradzić sobie w takiej sytuacji i nawet nie zawacha się
podnieść ręki!
Czasami słucham w pracy czy gdziekolwiek jak starszy gościu
opowiada takie pierdoły co on by z nią nie robił,jakby ją
brał,francuz,lody z połykiem itp i klepie ją po pupiea ona szczerzy zęby szczęśliwa nie wiadomo z jakiego
powodu......czy to jest istota rozumna
mały przykład;chłopak z dziewczyną idą na dyskoteke,siedzą
przy stoliku nagle obok dosiada się podchmielony typek i zaczyna
kleić się do dziewczyny a ona suszy ząbki i wywraca
oczami,chłopak wstaje i robi porządek z intruzem a czy nie
miło by było gdyby najpierw koleś dostał po ryju od
dziewczyny a dopiero póżniej glanowanieto jest dziewczyna z ikrą,mało
takich...
Taaa... Zdarza się, że klepnie mnie jakiś Jak to dobry kumpel, to mu powiem, że
sobie nie życzę A jak ktoś,
kogo nie znam lub nie darzę wyjątkową sympatią, to dostaje w
mordę i koniec
Trzeba przyznać, żę to jest dość popularny problem....
Chłopacy w XXI wieku nie mają klasy... Ale jak miałam taki
problem, to raz powiedziałam gościowi, że jestem lesbijką, a
i raz, że mój facet dopiero wyszedł z kicia. Oba podziałały
xD
Odpowiadasz użytkownikowi Kajol1000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 28 sierpnia 2009, 19:15
0
No proszę,nie na jedno kopyto,I nie na miejscu jest dyskusja na
temat kto ma więcej klasy
mnie nie klepia............bo ja uz z wygladu przypominam osobe
agresywna i nikt sie nie odwazy (na szczescie) ....mialam tylko 2 takie przypadki to
szczelilam 1 plaskacza, a 2 z piachy przywalilam hehe.......malo sie nie poplakal
Oj... Skąd ja to znam... Tylko
że... Za kilka przypadków zostałam wezwana do wychowawcy
kolesia i mialam jakąs pogadankę... (kii z tym. Wychodziło że
jestem niewinna) Trzeba było trzymać łapy przy sobie a nie
pchać gdzie nie trzeba
Dobrze że mam wyluzowanego wychowawce (dzisiaj kończy 29
lat) Zdażyła się taka
sytuacja przy nim...o_O Koleś skończył na ziemi z głupim
wyrazem twarzy a wychowawca taki look na mnie i w śmiech
(ulżyło mi wtedy trochę)...
Kolesie robią się coraz gorsi...-_-'
Koleżanka ostatnio sprzedała mi patent :
Z liścia, potem z impetem nadepnij na nogę i z kopa w genitalia
Potrójny ból
A ja osobiście jak rzucę co o danej osóbce myślę, to
przeważnie im się aż głupio robi...
(chodzi mi tu o grypsy