od paru tygodni nie potrafię normalnie zasnąć...co wy robicie jak nie możecie zwyczajnie pójść spać! to denerwujące! jest druga w nocy a ja się przewracam z boku na bok nawet tu na pytajni jest już pustka;]
wiem że to przez brak zajęć-od jakiegoś czasu zwyczajnie się op**alam śpię do południa...itp..może jakies tabletki hm pomocy.
hehe..no wiesz...ja o 2 w nocy jeszcze nie śpię no ale kiedy muszę wstawać rano, a
nie mogę zasnąć, to piję herbatę zieloną (albo melisę) w
połączeniu z mlekiem w proporcjach pół na pół. Pomaga
Ja również mam ten problem. Ale ostatnio mniej mnie to męczy
niż wcześniej- może się przyzwycziłem. Myślałem, że to ja
jestem nienormalny, a tu widzę, że tu wiele ludzi ma taki
problem. Quatro- to co mówisz ma sens, jednak ja często po
całodniowej robocie kłade się spać i jestem zmęczony jak
cholera ale i tak musze się 2-3 h przewalać z boku na bok. Mam
ten problem z 2 lata i nie znalazłem sposobu.
A jeśli NIE jestem zmęczony to te 2-3h ulegają znacznemu
wydłużeniu. I na przykład nie zasnę w ogóle jak w pokoju
chodzi komputer, albo nawet jak się świeci diodka od
głośników. Dziwne nie
To chyba jakaś faza księżyca bo ja od 2-3 tygodni cierpię na
bezsenność Zasypiam o 4-5 :/
Idź do lekarza, może Ci coś przepisze. Ja się wybieram do
tego lekarza jak sójka za morze
Ale może wystarczy, że wstaniesz o 8 pójdziesz pobiegać,
posprzątasz w domu a ok 21 pójdziesz na godzinny spacer
Nie tylko ty masz taki problem
nawet kiedy jestes totalnie wyczerpana to i tak ciezko mi jest
zasnac.
moze pomoze spacerek przed spaniem?
albo dluga kapiel w cieplej wodzie, bo zaciska naczynia
krwionosne czy jakos tak .
Dobra chwila aby wziąźć do ręki Biblię i z części NOWY
TESTAMENT czytać to co będziesz rozumiała. Zysk gwarantowany,
mówię to osobiście.
Odpowiadasz użytkownikowi Mniszek
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 25 lipca 2009, 17:03[#odpowiedz]
0
weź swoją ulubioną muzyke słuchaj, ale lepiej żeby była
taka troszkę spokojna i dość cicha. Ja nieraz to sie budze
rano ze słuchawkami w uszach bo dość szybko wtedy
zasypiam. A jak nie to weź
ciepłą kąpiel przed snem bo ona osłąbia organizm czy jakoś
tak.
spróbuj położyć się w łóżku, odprężyć, zamknąć oczy
i policzyć do 30.. gdy już odliczysz otwórz oczy, policz do 2
i powtórz 30-sekundowe odliczanie..i tak cały czas dopóki sen
cię nie zmorzy... być może sposób wyda ci się banalny, ale
nigdy nie udało mi się policzyć więcej niż do trzech razy.
z tabletkami to bym sié wstrzymala, bo jak zaczniesz to nie
skonczysz. Ale widzisz, juz sama czesciowo odpowiedzialas sobie
na pytanie dlaczego tak sié dzieje. Spisz za dlugo rano, dlatego
potem organizm dluzej funkcjonuje. Wstawaj wczesnie, nie spij w
ciágu dnia, staraj sié dobrze dotleniac i chodz spac o
regularnych godzinach. Ogranicz Internet przed snem bo to tez
powoduje bezsennosc i stres na codzien. Moze sié czyms
przejmujesz, martwisz
Może masz niedobór takiej substancji melatoniny która jest
odpowiedzialna za rytm około dobowy w naszych organizmach. Ja
też tak miałam gdy nie mogłam spać. Ale kupiłam w aptece
taki lek bez recepty melatonina lekam. Zażywałam po jednej
tabletce 5mg kazdego dnia. I jakos na szczescie przeszło,
przestalam sie wybudzac, i zasypiam bez problemowo i wciąż
jestem w doskonałej kondycji.