Może tydzień temu przeczytalam szokujący artykuł o 9letniej dziewczynce która zostala zgwałcona przez swojego ojczyma...w skutek gwałtu zaszła w bliźniaczą ciąże. Lekarz wykonał aborcję, ponieważ ciąża zagrażała jej życiu.
Co najlepsze, watykan potępił ten czyn...
czy to nie głupie?? co uważacie na ten temat??
Nie slyszalam o tym...ale no sorki - ratowali zycie dziewczynce
skrzywdzonej przez ojczyma - bardzo dobrze zrobili...
Abarcja powinna byc legalna,a kosciol niech juz siedzi cicho!
Chyba lepiej zeby w ogole dziecka nie bylo,niz ma byc glodne i
nieszczesliwe,jezeli matka wie,ze nie da rady wychowac...
Odpowiedział(a): zbuntowana666, 30 lipca 2009, 00:39
0
Czyli według Ciebie jak powinno być? Lepiej, żeby ta mała
dziewczynka zmarła? Zauważyłam po Twoich wypowiedziach, że
jesteś strasznie religijny, zastanawiam się, czy Ty się po
prostu nie zgrywasz...
Mniszek - Ty sie zastanow co Ty w ogole mowisz... Zarodek nie ma
rozumu,to jeszcze nie jest czlowiek,...a ta dziewczynka jakby nie
patrzec juz 9 lat zyje na tym swiecie i chyba logiczne,ze zycie
ratowali wlasnie jej!
Ciaza zagrazala jej zyciu,wiec przypuscmy przy porodzie by
umarla...i co z jej dzieckiem?!
Trafiloby pewnie do jakiegos pogotowia opiekunczego albo do domu
dziecka...a co za tym idzie - byloby nieszczesliwe cale zycie z
mysla,ze nie ma nikogo,kto moglby sie nim zajac...
Albo jeszcze gorzej-przy porodzie umarlaby matka i noworodek...To
dopiero bylaby tragedia! A tak to uratowali chociaz jedno zycie.
A 9-letnia dziewczynka nie jest jeszcze GOTOWA,aby zostac mama i
w pelni sprawowac swoja funkcje!
Ale ona by nie urodziła, bo nawet by nie była w stanie donosić
ciąży! Organizm dziecka i jej dziecięca budowa by na to nie
pozwalała (w okresie dojrzewania biodra u dziewcząt stają się
szerokie, bo to wszystko jest związane z ciążą a ona nawet
nie przeszła okresu dojrzewania)- to tylko jeden przykład. Po
kilku pierwszych miesiącach pewnie by poroniła, lub sama
umarła i na jedno wychodzi, bo ani jedno, ani drugie by nie
przeżyło.
Poza tym.. Taka dziewczynka dopiero co poszła do
podstawówki..skończyła przedszkole! Nie mówimy o 15-latce
którą już w sumie możemy nazwać kobietą. To 9 letnie
dziecko które.... ma mieć dziecko? Co byś czuł i jak byś
postąpił gdyby to spotkało twoją córkę?
9-letnie dziecko mialo urodzic?
Przeciez dziewczynka w takim wieku nie jest jeszcze gotowa zostac
mama...
(...a tak w ogole,to ona juz musiala miesiaczkowac,ze w ciaze
zaszla - troche wczesnie...)
Właśnie.. wcześnie zaczęła mięsiączkować. Moim zdaniem
dobrze, że była aborcja. Kościół powinien się odczepić
już od tego. Ciekawe jak ona by wychowywała to dziecko...
Przeprowadzić aborcję to tak jakby zabić człowieka.. Nic
dziwnego, że "watykan" nie zgadza się z tym, ale z drugiej
strony powinien być łaskawszy, bo 9-letnie dziecko nie jest
gotowe do roli matki, tym bardziej, że był to gwałt.. Ta
dziewczynka i tak ma już pewnie coś na psychcie, a urodzenie
mogłoby jeszcze bardziej pogorszyć jej stan psychiczny i w
ogóle mogłaby nie przeżyć..
w tym przypadku właśnie uważam, że dobrze, że wykonali
aborcję Bo jeśli ta ciążka zagrażała jej życiu to nie
tylko ona zapewne by umarła ale i te dzieci.
Odpowiadasz użytkownikowi Kalientaa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 29 lipca 2009, 22:48[#odpowiedz]
0
Myślę że dobrze postąpili
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): zbuntowana666, 30 lipca 2009, 16:35
0
Dziecko, przestań już, to są poważne sprawy, do tych pytań o
chlePach i tych innych pisz sobie te swoje denne komentarze, ale
odpuść sobie przy takich pytaniach.
Dobrze ze lekarz wykonal aborcje, przeciez to amle dziecko ;|
sama pewnie nie wiedziala co sie dzieje. Watykan ma dziwne prawa,
niektore tak beznadziejne ze az sie nie chce tego sluchac:|.
Ciekawe co teraz bedzie z ta mala.
Byleby zapomniała co się stało, bo jeśli nie zapomni to
będzie jej do końca życia cięzko! I nie wygadywać mi tu, że
Prawie 10 nie wiedzą co tzn. być w ciąży, albo być
zgwałconym!
było tak że rząd Brazylii się nie zgodził, więc zostało to
zrobione nielegalnie parę dni później.
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 30 lipca 2009, 21:17[#odpowiedz]
1
Po pierwsze, to nie tak, ze 9-latka jest za młoda, by urodzić.
Medycyna zna przypadki, gdzie rodziły jeszcze młodsze
dziewczęta. Po drugie - w tym konkretnym przypadku zgadzam się
z decyzją lekarzy. Uważam, że jeśli życie matki jest
zagrożone to aborcja jest sytuacją usprawiedliwioną i jak
najbardziej słuszną. Po trzecie - dla mnie gwałt (mówie o
sytuacji w której nie ma zagrożenia dla matki ) nie jeste
sytuacją, w której powinno się dokonywać aborcji... Ktoś
wyżej napisał, że powinni ciążę usunąć tym bardziej, że
dziewczynka została zgwałcona. Mogę się tylko domyślać jak
przerażającym przeżyciem musi być gwałt, jakie zmiany
wywołuje w psychice kobiet i jak ciężko jest wrócić po nim
do w miarę normalnego życia ( pisze w miarę, bo nie wiem czy
całkowicie normalne jest możliwe ). Nie zmienia to jednak
faktu, że ja nie pozbawiałabym możliwośc życia kogoś, tylko
dlatego, że jego poczęcie odbyło się w tak strasznych
okolicznościach. A nie pozbawiłabym dlatego, że to np. moją
mamę mogła spotkać taka sytuacja i gdyby aborcje po gwałtach
były powszechne to przecież mnie by mogło nie być.
Zastanawialiście się czy lepiej jest być dzieckiem gwałtu,
czy nie istnieć w ogóle? Ja myślałam nad tym kilkakrotnie i
dla mnie wybór jest prosty.
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 30 lipca 2009, 22:13[#odpowiedz]
1
dla mnie to nie normalne . przecież ona by nie przeżyła tego
porodu i zgineło by dziewczyna i dzieci . szkoda mi jej , a poza
tym w to było w Brazyli a tam jest prawo że jeśli ciżaża
jest zagrożona lub dziewczyna jest ofiara gwałtu tak jak w tym
przypadku ciąże można usunac .]
Po przeczytaniu waszych wypowiedzi sama nie wiem co byłoby
najlepszym rozwiązaniem.
Z jednej strony wydaje mi się, że aborcja, bo 9latka, która
sama jest jeszcze dzieckiem nie poradziłaby sobie z trudem, z
którym radzić sobie musi każda matka. Nie wiadomo jak do tego
podchodzą najbliżsi dziewczynki, czy pomogliby jej? I czy w
ogóle [tak jak pisaliście wyżej] dziewczynka donosiła by
ciąże a co najważniejsze czy urodziłaby dziecko bez
większych komplikacji? Za duże ryzyko..
Natomiast z drugiej strony myślę podobnie jak gość powyżej.
dlaczego dziecko ma ponosić konsekwencje. ZDlaczego nie może
zyć tak jak inny tylko dlatego, że zostało poczęte `z
przymusu` przez dwójkę nieodpowiednich ludzi?
Po prostu ciężka sytuacja.. Ale skoro lekarze przeprowadzili
już aborcję, to klamka zapadła. Teraz tylko mieć nadzieję,
że 9letnia dziewczynka, ofiara całej sytuacji podniesie się z
tego wszystkiego i w przyszłości urodzi wspaniałe i chciane
dziecko..
zabic fizycznie badz psycicznie jedno dziecko po to zeby byc moze
przezylo inne? nie popieram. jestem przeciwnikiem aborcji jako
metody regulacji narodzin badz po prostu antykoncepcji( czyli
tzw. zlych warunkow socjalnych ) ale czlowiek zyjacy jest
wazniejszy niz ten ktory sie byc moze narodzi.
Pomimo że jestem przeciwnikiem aborcji to w wypadku 9letniej
dziewczynki chyba bym zwątpił
A na miejscu ojca tego dziecka poderżnąłbym gardło dla tego
gno.ja co z tego że reszte życia spędziłbym w więzieniu ale
może to byłaby przetroga dla innych