Ja bym poplynela
Przeciez to,ze Titanic sprzed lat zatonal,nie oznacza,ze z tym
byloby tak samo...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): domiklosi , 10 kwietnia 2010, 16:05 0
ja NIGDY ale to NIGDY nie wsiadł bym na statek! czy sie nazywa
titanic czy nie
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
ja bym popłyneła
szansa że
zdarzy sie dokładnie to samo jedna 1 na mln
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
a ja nie. bo w ogóle nie lubię statków. wole lądowe środki
transportu
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
hmmm...
chyba bym popłynęła..
kiedyś i tak trzeba będzie umrzeć
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
a wiecie co...
Tytanic nie jest pierwszym statkiem który tam zatonął.
Piierwszy był Tytan czy jakoś tak.. miał podobną trasę jak
Tytanic. Dopiero później wypłynął Tytanic. Zatonął tak jak
ten pierwszy statek. Więc gdyby wypłyną trzeci to bym na niego
nie wsiadł bo historia lubi się powtarzać
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Ja bym popłynęła, nie wierze w zabobony, ani inne tego typu
rzeczy.. Fajnie by było przeżyć historie miłosną na takim
statku, tak jak to było w filmie, a jeszcze lepiej by było
gdyby ta fistoria skończyła się happy endem..
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
A ja nigdy.
Tzn. nigdy bym nie popłynęła.
Jakby ten statek niby miał zatonąć to i tak bym umarła przed
tym
.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
A co za różnica Titanic czy jaki inny,ja mogę płynąc nawet
pontonem.A co was tak cieszą pytania o tym wraku,nie ma się
czym podni*ecać
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
hmm.....juz mialam napisac ze bym wsiadla ale jak zobaczylam
odpowiedz killme to sie rozmyslilam
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
a czemu nie? przy dzisiejszej nawigacji. ja bym poplynal.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
A ja bym popłynęła.!
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Płynę
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
ja bym nie popłynęła
nie przepadam za statkami, wolę siedzieć w domu
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
poplynelabym jesli mialaby mnie spotkac taka piekna milosc jak
tych dwojga.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
popłynęłabym
a co mi tam
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
hehehe xP jeśli miałabym zagwarantowane, że się nie rozbije
to bym popłynęła.. a coo xD
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Oo, Płyynę . Był by Titanic 2 .
No i jak by mnie spotkał ten romans. < 33
Oj, choćby jeszcze dziś,
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
No ba
pierwsza weszłabym na
pokład
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Z jednej strony tak, bo kocham wodę i statki ale z drugiej bym
się bała.....
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Chciałabym, zwłaszcza, gdyby czekał go taki koniec jak TEGO
Titanica...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Popłynąłbym, nawet, jesli statek mailby zatonac.. w koncu od
czegos tzreba umrzec
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
a co mi szkodzi ? fajnie by było...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...