I jeszcze jedno.
To smutne, że niektórzy ludzie sądzą, że można
sprzymierzyć się z największym wrogiem człowieka... szatanem.
Czy istnieje szatan?
Jasne, tak samo jak istnieje Bóg. Dowodów jest wiele =>
najbardziej namacalne są Opętania, które są wyrazem
słabości diabła... Tak! Słabości!...
Upadłe Anioły pragną pozostać w cieniu człowieka, a nie
ukazywać swoją obecność dając człowiekowi kolejny argument
do nawrócenia.
heh tak xD wreszcie xD no ale chyba to akurat oczywiste ze KK nie
jest grupą zbrodniczą xD hehe
pzdr!
Odpowiadasz użytkownikowi killme
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 13 lutego 2009, 18:25[#odpowiedz]
3
a ja coś powiem....bo coś o tym wiem. gówno prawda to, co
napisali moi przedmówcy. przedpiszcy? hehe. ale i tak gówno na
ten temat wiecie. Pozdrawiam, SatanicA.
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gradian1990, 13 lutego 2009, 19:21
0
wolna wola... życzę Ci wszystkiego najlepszego człowieku!
Odpowiadasz użytkownikowi gradian1990
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 13 lutego 2009, 21:48[#odpowiedz]
3
Ad wypowiedzi SatanicY. Popieram Nergala
A co do waszych wypowiedzi- ( i tu miałam zamiar wypowiedzieć
się bardzo kontrowersyjnie, ale z obawy na prawdopodobieństwo
obrazy waszych uczuć religijnych postanowiłam się
powstrzymać), z pewnością bardzo wiele wiecie o grupach
satanistycznych ( tu: ironia), dla porównania... skoro
słabością szatana jest obłąkanie ludzi, jak dla mnie jest to
równoznaczne z moherami, które siedzą w kościele 24/dobę,
dosłownie- jak obłąkane. Jedynie kwestią wiary jest to, czy
wierzymy w szatana i boga. skoro sądzisz,że dowody na istnienie
szatana są, to co z dowodami na istnienie boga? ( i nie
wspominaj mi tu o stworzeniu świata... xD)
Innowierca.
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 13 lutego 2009, 21:49[#odpowiedz]
-2
A ojciec dyrektor moze jest swiety ?
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gradian1990, 14 lutego 2009, 11:35
-3
A czy ja tak powiedziałem?
Aha... Czyli zniechęciłeś się do wiary w Boga przez Rydzyka
i stare babcie... Ludzie wciąż mnie zaskakują.
Innowierco...
Ja mimo wszystko wole być bliżej tego, to wybacza cały czas
moje błędy, z Bogiem
który proponuje nam życie wieczne, a nie wieczną agonię z
szatanem (jakby to nawet banalnie zabrzmiało)... Ja życzę
Tobie wszystkiego dobrego, nie potępiam Twoich wyborów,
ponieważ nie mam do tego prawa... Masz rację => nie wiem wiele
o sataniźmie... Wystarczy mi to co wiem o Bogu.
widze gradian ,że mądry z Ciebie kolo. Tak i ja mało wiem o
sataniźmie, ale np. rwanie na strzepy biblii na koncercie jak
robił to Nergal jest czyms tak zajebiaszczym? Co to Ku**a ma
byc? Czy popieram Kościół we wszystkim-nie! Czy Księży>?NIE!
Ale mimo to jestem z Bogiem, mój wybór, bo dam mi wolną wolę.
A dowody na istnienie Boga? prosze Was - jakby do niewiernego
przyszedł Bóg pod jakąkolwiek postacią i zaczął przesuwać
góry - ten zrzucił by to na zmiany biegunów ziemskich lub na
mały "błąd" w grawitacji, jesli wstałby z martwych na jego
oczach, on powiedziałby,że nigdy nie umarł a lekarz
stwierzdajacy zgon sie pomylil. ten kto nie wierzy-bedzie nie
wierzył . To jest WIARA! Tu nie potrzeba dowodów, bo byłoby to
bez sensu ...
Ludzie ogarnijcie się jak można nazywać kościół katolicki
grupą zbrodniczą A taki
ktoś jak Nergal jest naprawdę żałosny
Odpowiadasz użytkownikowi Darkangel
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 15 lutego 2009, 18:12[#odpowiedz]
3
Moim zdaniem grupa zbrodnicza to grupa popełniająca zbrodnie a
tu mozna powiedziec zę kościół zamordował w imie boga
najwiecej ludzi niz jakakolwiek inna grupa
dobra podajcie 5 przykładów zbrodni popełnionych przez KK, są
jacyś EKSPERCI
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 17 lutego 2009, 21:19[#odpowiedz]
-2
A może bóg jest zły a szatan dobry?
Może prawdziwym bogiem jest allach?
Dlaczego wszyscy więżący w kogoś są tak nietolerancyjni w
stosunku co do innych
Gościu a kogo Ty popierasz,coTy wiesz o obłąkaniu.siedzisz
przed kompem i pierdoły wypisujesz.Satanica nie lepsza a na moje
oko Nergal to prz...ygłup.Gdyby coś takiego o czym piszesz
dotkneło kogoś z twojej sagi miałbyś inne zdanie.pozd
Odpowiadasz użytkownikowi muminek1177
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 18 lutego 2009, 13:49[#odpowiedz]
0
Wypisuje to w co wierze i uważam za słuszne.
Nie popieram żadnej z "wiar" świata bo dotyczą tego samego
może się mylę i po śmierci trafie do "piekła" ale umrę ze
świadomością że do końca byłem wierny swym ideałom
słusznym czy też nie
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): siesnimi85, 18 lutego 2009, 14:13
0
widzisz ... nie do końca. Ateiści podobno mają najgorzej w
piekle ( albo prawie najgorzej), bo przed zesłaniem ich do
piekieł pokazuje im się całą miłość i dobroć Boga, a
potem oni sobie uzmysławiają ,że nigdy go nie zobaczą, nie
poczują, nie doświadcza jego łaski i miłości. Wtedy zostają
zesłani na wieczne potępienie i świadomość, że już nikt
nigdy ich nie pokocha tak jak kochał ich Bóg, którego oni sie
wyparli .... ale to tylko legenda
Jeśli tak to trochę pocierpię ale jak pisałem umierać będę
ze świadomością że życie przeżyłem tak jak się dało
najlepiej i za to w co wierzyłem (nie jest to żadna z wiar
choć jest to podobne rozmyślanie do prawdziwych sithów z sw
nie Vadera i Imperatora tylko innych jak ktoś się tym
interesuje to wie o co mi chodzi) czy jest to słuszne czy nie
I wierzysz że kościół jest grupą zbrodniczą a może Ciebie
dotkneły te zbrodnie.co do moherów to jest ta różnica że
mohery mają wolną wole i zawsze mogą odejść a jeśli opęta
Cię szatan to tak łatwo nie puści.
w sumie nie powinniśmy oceniać kto jest dobry a kto zły bo
każdy ma coś na sumieniu ale czasem nerwy puszczają.Może
jeśli nie popierasz żadnej z wiar to żadnej nie
skreślaj.pozdr....
Poczytałem o nich trochę wszystkie mówią że są tymi
jedynymi prawdziwymi a inne to poganie
Gdybyś wiedział co jest po śmierci to wierzył byś w
cokolwiek? Nic do nich nie mam ale zawsze najwięcej krzyczą
Chrześcijanie przykład
Robiliśmy krucjaty wszystko było git
Teraz Islamiści robią swoje krucjaty to od razu do nich że to
terroryści i to złe itp
Gdybyś urodził się w Iraku to wierzył byś w Allacha wiara to
tylko zapewnienie człowieka że po śmierci jest coś i żyje po
coś
To moja opinia
Odpowiadasz użytkownikowi Julian
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 25 lutego 2009, 12:18[#odpowiedz]
1
do muminek1177: tjaa.... ja właśnie popieram większość wiar,
a kk skreślam. Skąd ci to przyszło do głowy
Nie!sam napisałeś że nie popierasz żadnej z wiar (18 luty
18:49).A przyrównywać kościół do grupy zbrodniczej to
przegięcie.może podaj kilka przykładów kogo to kościół
zamordował w imie Boga.to podyskutujemy.
Nie ma sprawy pamiętasz może z lekcji historii zabawy w
krucjaty? Nawracanie pogan mieczem i ogniem jednocześnie
mówiąc że Bóg kocha wszystkich? Żadna z religii nie jest bez
skazy teraz Islamiści robią swoje krucjaty to są terrorystami
ale my wtedy działaliśmy w imię Boga, tylko że oni robią
dokładnie to samo co my w średniowieczu.
Nie uważam że KK to jakaś grupa zbrodnicza tylko mam dość
jak "prawdziwi" chrześcijanie mnie obrażają i krytykują a
sami nie są lepsi
Odpowiadasz użytkownikowi Julian
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 26 lutego 2009, 12:49[#odpowiedz]
1
a chrześcijanie najmniej spośród wyznawców jakiejkolwiek
religii przestrzegają zasad swojej wiary... bo tacy Islamiści
za swoją są gotowi oddać życie swoje i innych, a sataniści
kościoły palą ryzykując wolność... to ostatnie to żart
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 26 lutego 2009, 17:47[#odpowiedz]
Moim zdaniem Nergal ma racje...wszelkie dowody historyczne
wskazuja na morderstwa dokonane przez chrzescijanow, a tak wogole
to mow sie ze satanisci sa najgorszym zlem...ci ktorzy sie za
nich podaja to owszem, ale prawdziwy satanista nie morduje...ma
poprostu wlasne zdanie na temat otaczajacego go swiata, a
chrzesciajanie...no coz...
Odpowiadasz użytkownikowi Lilyth666
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 27 lutego 2009, 17:37
1
właśnie, prawdziwy satanista może zamordować JEDYNIE w
obronie własnej... a to już raczej zbrodnią nie jest!
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 01 marca 2009, 20:35[#odpowiedz]
0
ja proponuje skazać całą ludzkość za zbrodnie naszych
przodków. Kościół katolicki to nie grupa zbrodniarzy, to
ludzie mają w swojej naturze czynienie zła i krzywdy. Czy
robią to w imię kościoła czy w imię czegoś innego to jest
wina poszczególnych ludzi a nie całej organizacji. Jak sobie np
wyobrażacie karanie za zbrodnie po II wojnie światowej,
zabijamy każdego kto zastrzelił cywila? bzdura. Kościół
katolicki w swoim założeniu jest organizacją zrzeszającą
ludzi wiary, to że zaczęła się z tym wiązać władza a z
nią i pieniądze przeinaczyło to czym katolicyzm powinien być.
takie mam zadnie na ten temat.
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 02 marca 2009, 22:09[#odpowiedz]
0
czy kościół jest grupą zbrodniczą? nie, teraz nie, lecz
kiedys, za czasów świętej inkwizycji był organizacja zdolna i
czyniącą zło, wielkie zło, wiec w pewnym sensie Nergal ma
rację.... ktoś tu napisał ze jest on satanista, to tu zadam
pytanie: jak człowiek niewierzacy, (a czlowiek niewierzacy
zaprzecza istnieniu Boga jak i szatana) może byc owym satanista?
Że kościół to grupa zbrodnicza? ok:
- Nawracanie pogan mieczem i ogniem (nie muszę pisać co to
było bo każdy wie)
- Inkwizycja i tępienie heretyków
- Jako jedyna z religii wybiła tak dużo innowierców w imię
ich "boga"
-Tępienie inności głosząc że każdy jest inny i ma prawo do
własnego życia i miłości
Tyle mi do głowy przychodzi jak na ten moment.
I co dalej uważacie że KK jest w porządku?
a ten dalej o średniowieczu, kolo wyjdź wreszcie z buszu i
pójdź do kościoła uwierz mi ksiądz nie strzeli ci w tył
głowy z huru ani siostra zakonna nie wysadzi się w powietrze.
Wiesz co jest plusem KK to że
się zmienia i potrafi (w większości przypadków) przyznać
się do błędów a inne religie żyjemy w XXI wieku a nakazy jak za czasów piramid.
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 06 marca 2009, 17:04[#odpowiedz]
Nie o to mi chodzi. Próbuję wam pokazać że żadna religia nie
jest idealna każda ma wady a wszystkie są po to by
ulżyć/pomóc człowiekowi zrozumieć świat i w życiu
codziennym
I tu będę się z tobą spierał
Krucjaty i Inkwizycja zabiły więcej "niewinnych" ludzi niż do
tej pory terroryzm więc "grzechy" Islamu są jak na razie
mniejsze niż "grzechy" KK i jeszcze jedno mnie boli w KK. Wszem
i wobec ogłaszają że każdy ma prawo do własnego życia,
podstawą jest miłość, tolerancja i akceptacja osób innych
niż oni a wwalają się w politykę państwa, rozkazują innym
jak żyć i dyskryminują homoseksualistów a część księży
bawi się w korupcje i pedofilie (nie wszyscy ale część z
nich) i nie wierzy w to co głosi na mszach
A Islam to co? Islam RZĄDZI całym państwem a KK się wtrąca a
to dwie różne sprawy. Po drugie jak sobie wyobrażasz 2
facetów ma ślub i dziecko z adopcji, dzieciak jest już
skończony w społeczeństwie, nie mówię że takie związki nie
powinny być legalizowane ale pomyśl o dzieciach. Część
księży to pedofile, to tak samo jak część policjantów to
idioci łamiący prawo itp. i co teraz mamy zgłaszać łamanie
prawa do strażaków.
Żadna religia nie jest bez wad i żadna nie jest idealna co do
związków homo to nic do nich nie mam bo każdy ma prawo do
szczęścia. A co do adoptowania przez nich dzieci to chyba
lepiej aby dziecko miało 2 tatusiów i jako taką miłość niż
by wychowało się w sierocińcu samo bez żadnej miłości przy
ciągłej rywalizacji. Są już takie związki i mają adoptowane
dzieci i czasami dzieci idą w ślady rodziców (mamy, ojcowie) a
czasami nie
"lepiej aby dziecko miało 2 tatusiów"
Tu się nie zgadzam. Wyobraź sobie, że jesteś takim dzieckiem.
W szkole podchodzi do ciebie jakiś koleś i mówi: "Poznałem
twoich rodziców. Fajni faceci... " :| Ludzie traktują cię jak
pedała, choć nim nie jesteś, a to tylko z powodu, że
'rodzice' są. Skreślenie z życia towarzyskiego, bo komu w tym
kraju wytłumaczysz, że nie jest tak, jak wygląda na pierwszy
rzut oka? Może kilku najbliższym osobom. Ale reszta?
no to sprawę religii mamy załatwioną, żadna nie jest idealna.
A co do adoptowania dzieci przez związki homo, nie wiem czy
gorzej bym się czuł mieszkając w sierocińcu czy będąc
codziennie miażdżony przez otaczające społeczeństwo.
I tu masz przykład naszego tolerancyjnego społeczeństwa w
sierocińcu nauczył byś się używać siły by pokazać innym
że masz rację bądź nie warto się ciebie czepiać i pewno
wyrósł byś na dresa dilera a w tym drugim przypadku miałbyś
w miarę normalny dom i dzieciństwo ale społeczeństwo by cię
odrzuciło i byłbyś "wyrzutkiem". Też nie wiem co lepsze ale
mając wybierać to wolał bym już żyć w domu z homo rodzicami
niż w sierocińcu
wiesz ale to już powoli schodzimy na tematy prawne, bo jak by w
Polsce był mniej toporny system prawny bo to on powstrzymuje lub
zniechęca w połowie przyszłych rodziców. A na takie sprawy KK
nie ma wpływu.
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 28 marca 2009, 16:15[#odpowiedz]
1
ale wy macie pisać czy Adaś miał rację a nie czy pedały
mogą wychowywać dzieci