Pytanie zadał(a) Elite263, 11 października 2009, 23:00
Cze, otóż takie pytanie.Znacie może jakieś płyny, maście czy coś takiego ogólnodostępne? Bo ja mam od niedawna tak strasznie dużo (moja ciocia mówi na to kaszaków) tych syfów.One są takie nie przyjemne w dotyku, zarąbiście małe, i jak się wyciśnie takiego to jak piasek taka kulka.I to brzydko wygląda, i w ogóle jest nie fajne.Mam to na plecach (boki), trochę w pachwinach, na rękach troszkę i w okolicach klaty.Kiedyś wujek mi mówił że są jakieś witaminy i po 2 dniach dosłownie tego niema. Wiecie więc od czego to jest, i co na to ? Bo tam nie chce mi się chodzić do kosmetyczki .... A jak wiem że są na to jakieś rzeczy to powiedzcie.Tylko żeby nie kosztowały Bóg wie ile ...............
najpierw oczysć antybakteryjnym tonikiem do Twarzy a później
posmaruj sobie miejsca tam gdzie masz ''SYFKI'' PASTĄ CYNKOWĄ.
(najlepiej zrobić to po umyciu się) Naprawę działa.Sama stosuje.Pasta
wysuszy Ci ''syfki''
Odpowiadasz użytkownikowi LaLa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.