mało to razy się myśli, że jakby byłą jedna szansa zrobiło
by się coś inaczej ... ale z drugiej strony było by to bez
sensu bo każdy by cofał czas aż zrobił by coś "idealnie" i
to straciło by swoje piekno. jeszcze trzeba pomyslec jakie to
moglo by niesc nastepstwa. zyjemy we wszechogarniajacym chaosie
gdzie niewielkie szczegoly powodoja kolosalne zmiany w
przyszlosci wiec niech jest tak jak jest i finito
Tak chciałbym, na pewno starał bym się inaczej żyć, przede
wszystkim dogadać się z Tatą i nie popełnić kilku głupich
błędów, przez które teraz cierpię :/
tak, tak, tak i jeszcze raz tak!
wiele spraw potoczylo by sie inaczej.
jest taka piosenka w ktorej zawarte sa madre slowa 'Nie da się
świata zatrzymać, czasu cofnąć,
Pozostaje płacz nad niesprawiedliwością...'
Mam 16 wiosen i gdybym miała cofnąć się w czasie z tym moim
''ogromem'' wiedzy, to wiele bym nie zmieniła. Wolę iść do
przodu, nie cofać się do tego co było. Przeszły czas
zostawił mi jedynie doświadczenia, które na pewno wykorzystam
w przyszłości. Nawet jeśli chciałoby sie czasem cofnąć czas
i bieg wydarzeń, to nie ma co o tym marzyć, bo to nierealne
ale dumać każdy może ..
Bardzo bym chciała... Nie zmarnowałabym 1,5 roku na związek z
nieodpowiednim facetem, nie zerwałabym z tym odpowiednim,
poszłabym do szkoły aktorskiej, zdałabym prawko za 1, nie
obcięłabym włosów, nie zaufałabym pewnej szmacie, nie
kupiłabym kilku torebek i zrobiłabym jeszcze większą imprezę
na 18stkę
Z jednej strony tak, ale ogólnie to chyba nie bo i wtedy też
pewnie coś było by nie tak. A po za tym to przecież wszystko
co wiemy zależy od doświadczeń jakie mamy.
Myślę, że każdy chciałby cofnąć czas żeby zniwelować
błędy które każdy z nas popełnił ale życie na tym polega
(nie ma taryfy ulgowej) ważne aby wysnuć odpowiednie wnioski