Pytanie zadał(a) gabrysziaxd, 07 grudnia 2009, 20:05
Tak więc.
Chodzę do pierwszej gimnazjum, ale błagam was, chociaż raz powstrzymajcie się od komentarzy typu "13 lat , co ty wiesz o miłości ? " -.- .
Tak no .
Od jakiś 2 msc. trwa moja obsesja na punkcie Kuby . Chodzi on do 3 klasy mojej szkoły . Na początku nie zwracałam na niego uwagi - w końcu byłam kociakiem xdd - ale to się zmieniło . Któregoś tam dnia taki jeden powiedział , że podobam się Kubie .
I się zaczęło :D
Lampiliśmy się na siebie przez półtora miesiąca . Uśmiechał się do mnie , ale nic więcej . Codziennie postanawiałam , że ' tak , to dzisiaj zagadam ' . Wyciągałam informację na jego temat od osób trzecich , a to nie skończyło się dobrze : do zeszłego tygodnia byłam w przekonaniu , że ma na imię Rafał xD .
Po jakimś czasie wymieniliśmy kilka słów przy sklepiku . No ale ... ale jak można nazwać rozmową coś takiego .
Koleżanka z mojej klasy , kiedy pokazałam jej Kubę ( z daleka ^^) stwierdziła , że chodzi z jej kuzynką do klasy . I od tego zaczęło się w sumie najlepsze :) Wzięłam od niej jego numer , napisałam szablonowe 'Hej' . Wtedy dziewczyna z jego klasy , moja daaaleka znajoma z "życzliwości"(nie wiem czy szczerej xd ) pobiegła się go spytać czy doszedł es .
On przybiegł do nas ( siedziałam z kumpelami ) i popatrzył od razu na mnie . "To ty ? " , pokiwałam głową i wyszczerzony usiadł niedaleko .
Zaczęliśmy pisać , ale skończyła mu się kasa ;/ . I jaki jest problem ? Jestem cholernie nieśmiała , więc ANI RAZU nie gadaliśmy naprawdę w rl .
On w sumie za mną chodzi , powiedział też mojemu koledze , że mu się podobam :) Ale kiedy się mijamy , on się szczerzy , a ja ... zapominam o podstawowych czynnościach ;/ przeważnie nieświadomie się krzywię , pierdolę głupoty do koleżanki , czy omijam go wzrokiem .
Pomóżcie ; /
Jak pokonać tę nieśmiałość ?
'On w sumie za mną chodzi (...)
Nie rozmawialismy a chodzicie? hahaha!
swietnie.
Tez jestem niesmiala. ale nie do tego stopnia.
moze napisz do niego smsa : pogadamy (i tu podasz miejscie np. na
stolowce.) i sie spotkacie i pogadacie. proste i bezbolesne.
Odpowiadasz użytkownikowi bambus
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gabrysziaxd, 08 grudnia 2009, 14:36
wymyśl sobie całą akcje, jak do niego podejdziesz, co powiesz
itd. a potem realizuj
Ja nieśmiała raczej nie jestem więc ciężko mi napisać coś
jeszcze. A patent bambus też jest niezły.
Puszek rozwaliłeś mnie tymi romansami
powstrzymam się od mojej opinii na temat tej historii i przejdę
do porady... Tak jak napisał Bambus napisz do niego żebyście
się gdzieś spotkali, czy nawet po lekcjach jak będziecie
kończyli mnie więcej w tych samych godzinach i ja bym
proponowała właśnie to rozwiązanie, bo będziecie mieli wtedy
spokój i pogadacie sobie na luzie, a w szkole przy innych
różnie z tym bywa.
powodzenia
Ja Cię , Gabi , całkowicie rozumiem . Też w gimnazjum
przeżywałam miłości , czy zauroczenia .
Z tego co piszesz , chemia między wami jest , a to zajebiście
.
Zakładam, że tak jak ja układasz godzinami próby zagadania ,
a jak przyjdzie co do czego...
Więc pójdź na spontan . Naprawdę ! To będzie dużo prostsze
! Bo kiedy np. ułożysz całą 20-minutową rozmowę na przerwę
i on powie / zrobi coś czego zupełnie się nie spodziewałaś ,
nie uwzględniłaś w wycyrklowanym planie ?
Jednak jakiś wstęp musi być . Więc podpowiadam ci - nie
musisz od razu zaczynać szablonowo rozmawiać . Tylko podejdź i
odwal coś w stylu "masz pożyczyć 2 złote ? " jeśli będzie
zainteresowany - pociągnie rozmowę . A jeśli nie - dlatego
polecam ci ten sposób - nie będzie to wtopa , że dał ci kosza
.
Trzymam kciuki , mam nadzieję , że pomogłam =*
mialam sytuacje zupelnie taką jak twoja no tylko ze miedzy nami
nie iskrzylo i mu sie nie podobalam to nie byl ten typ kolesia to
typ samotnika ale zaprzyjaznilam sie z jego kumplami ktoregos
dnia wyszlismy razem na bro [muminku bez komentarza ze jestem za
mloda na piwo] i jakos sie tak rozkrecilo ze jeszcze tego dnia co
sie poznalismy blizej chodzilismy ze sb [to trwalo 2dni ale
pomijajac] chodzi o to ze wspolny browar zbliza ludzi a ty juz
masz dobry start wiec do dziela
Odpowiadasz użytkownikowi WodkaZogorkiem
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.