Czy zdarza wam się przyłapywać na jakichś dziwnych zachowaniach?
Pytanie zadał(a) agulka66623, 10 stycznia 2010, 22:07
Na czymś co robicie nieświadomie, a potem nagle uzmysławiacie sobie, że to robicie?
Ja np zauważyłam, że jak się nad czymś zastanawiam, alb czytam coś na necie to często czochram sobie lewą brew ;)
ja często liże palce, jak patrze na kogoś na lekcji, pukam
długopise w zeszyt, a jak głęboko mtśle, to gladze grzywkę,
albo kecę loczka xD . A ostatnio nie wiem dlaczego, jak
słucham, albo myślę to się dotykam . Po twarzy.
jak widze gola laske do tego tak ponetnie ozdobiona drobnymi
detalami tekstylnymi to sie wpatruje jak sroka w gnat. a jek sie
laska przybliza to ten gnat sie powieksza. dziwne. nie?
Zdarza mi się jechać samochodem i złapać totalną
zawiechę... I nagle widzę drzewo czy coś i tylko pisk opon
Czasem nieświadomie robię coś
innego niż mam zrobić
zdarza mi sié przejechac 10 mil samochodem myslác o du*ie
maryni po czym cos nagle wywoluje mnie z zamyslenia i wtedy
orientujé sié, ze caly tamten odcinek drogi nie mam zielonego
pojécia co sié dzialo, za kim jechalam, czy stalam na swiatlach
itp. ale oczywiscie jazda bezpieczna i zawsze bezkolizyjna... nie
mogé pojác jak to mozliwe
Odpowiadasz użytkownikowi GosiaczekOsa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 11 stycznia 2010, 17:27
0
Hahaha akurat automatyczny pilot
nie zawodzi jeśli nie pamiętasz
to nie była bezpieczna jazda to tak jak jazda po pijaku też
się nie pamięta
Odpowiadasz użytkownikowi muminek1177
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 11 stycznia 2010, 17:31
0
skád wiedzialam, ze jazdé samochodem akurat Ty mi wytkniesz
A skądże po prostu ja jestem najlepszy, ja, ja
Czekałem na taką odpowiedź ze trzy dni i w końcu jest, a
obsesja... nie, ale czasem lubie sobie pojeździć ot tak bez
celu
a mnie się zdarza wyrzucanie np kubka po jogurcie do zlewu a
łyżeczkę do kosza i tp jest jedno z moich normalniejszych
zachowań a o reszcie to szkoda pisać.
Odpowiadasz użytkownikowi Katari
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): KlaudyyyS, 11 stycznia 2010, 19:31
jak o czymś myślę, to przygryzam wargę, i tępo patrze się w
przestrzeń no chyba, ze to coś
strasznie miłego to wtedy uśmiecham się "sama do siebie".
albo zaraz kolczykiem (w chrząstce) się bawię ;
ja się po prostu zamyslam
siedze z kolezankami i nagle nic nie slysze tylko sobie mysle..
ktos mnie musi szturchnac zebym sobie zdała sprawe ze sie
wyłaczyłam..
kolezanki mają beke ze "śpie z otwartymi oczami" jak to
nazywaja...