Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

11
danni
Czy osoby, które opiekują się zwierzętami jak małymi dziećmi, nadają się do leczenia psychiatrycznego?
Pytanie zadał(a) danni, 16 stycznia 2010, 20:56
Te pytanie znalazłam kiedyś na jakieś stronce poświęconej zdrowiu. Teraz dopierio mi się przypomniało, więc zadaje tutaj, bo chce poznać Waszą opinię. Osobiście uważam, że nie, bo czasami tacy ludzie są samotni, a zwierzęta są lepszymi istotami od ludzi, bo przynajmniej nie oszukują. A jakie jest Wasze zdanie i dlaczego tak sądzicie?

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (11)

Odpowiedział(a): Puszek1245, 16 stycznia 2010, 21:27 [#odpowiedz]
0
Puszek1245
Nie nadają się do zakładu np. w Choroszczy... Zwierzętom, tak samo jak małym i dorosłym ludziom, potrzebna jest troska...

Odpowiedział(a): niuniaSko, 16 stycznia 2010, 21:46 [#odpowiedz]
0
niuniaSko
ja nie potrafie tego pojacj ak niektorzy daja psu wylizac po sobie talerz tak to sie nadaje do leczenia

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 16 stycznia 2010, 22:00 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
niunia ma racje.

Odpowiedział(a): alfik, 16 stycznia 2010, 22:02 [#odpowiedz]
0
alfik
ja nigdy nie mam zdania na takie tematy

Odpowiedział(a): czyczek, 16 stycznia 2010, 22:03 [#odpowiedz]
0
czyczek
Wg mnie to jest chore

Odpowiedział(a): sakurcia, 16 stycznia 2010, 22:36 [#odpowiedz]
0
sakurcia
zależy jak bardzo to się przejawia, jeśli tak normalnie to nic nie mam, jeśli nienormalnie [tzn. do granic możliwości] to chore.......

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 16 stycznia 2010, 23:04 [#odpowiedz]
0
GosiaczekOsa
sakurcia dobrze gada

Odpowiedział(a): XXXX, 17 stycznia 2010, 09:08 [#odpowiedz]
0
XXXX
No u mnie to sie bardzo przejawia Kocham zwierzęta i je dopieszczam bardzo, mają jak w raju. Ale do zakładu to sie chyba nie nadaję. (oczywiście nie ubieram zwierząt i nie karmię z butelki, ani takich tam, tylko po prostu czasem dam ciuma kotu )

Odpowiedział(a): Gabrielle00melo, 17 stycznia 2010, 10:39 [#odpowiedz]
0
Gabrielle00melo
haha, jeśli by zamknąć ludzi przesadnie troszczących się o swoje zwierzątka, to co zrobić z zabójcami, podpalaczami, gwałcicielami? Ci są dopiero zachwiani...
A tak na powaznie uwazam, że każdy ma na jakimś punkcie fioła. Ludzie mający zwierzęta często traktują je jak drugiego czowieka. Nie ma się co dzwic, zazwyczaj są to osoby samotne. Ja sama uwielbiam zwierzeta, gadam ze swoim psem (dobrze zdaję sobie z tego sprawę ) ale to nie znaczy, że przeszkadzam albo zagrażam reszcie społeczeństwa

Odpowiedział(a): error, 17 stycznia 2010, 11:05 [#odpowiedz]
0
error
Wiesz, niektórzy w ten sposób leczą swoje kompleksy, ja nie mam nic przeciwko... do puki się im krzywda nie dzieje...

Odpowiedział(a): czarnaowca, 17 stycznia 2010, 14:30 [#odpowiedz]
0
czarnaowca
Zachowując pewne granice, jest to działanie nawet pozytywne... Bo lepiej jak traktujemy zwierzaka jak przyjaciela, niż jak się nad nim znęcamy, prawda?

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
38
21
78
34
65
48
22
18
40
9
43
11
14
30
4

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (753)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3613)Gry (494)
Hobby (446)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1289)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (277)Polityka (118)
Praca (430)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (311)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (830)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18001, Odpowiedzi: 327491