Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

23
czyczek
Samotność
Pytanie zadał(a) czyczek, 31 stycznia 2010, 21:54
Jak ją odczuwacie? Lubie być samotnym? Samotność to czyli bycie wolnym?

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (23)

Odpowiedział(a): osypekgoralski, 31 stycznia 2010, 21:57 [#odpowiedz]
-1
osypekgoralski
W sumie nie pamiętam abym kiedykolwiek odczuwała samotność , zawsze otaczali mnie albo przyjaciele albo rodzina

Odpowiedział(a): bambus, 31 stycznia 2010, 21:59 [#odpowiedz]
1
bambus
lubie byc samotna tzn nie miec partnera ale tak to nie odczuwam samotnosci przeciez mam przyjaciol,rodzine.

Odpowiedział(a): sakurcia, 31 stycznia 2010, 22:18 [#odpowiedz]
0
sakurcia
Jak odczuwam samotność? Normalnie. Gdy jestem sama lub w danej chwuili nie czuję się pewnie w towarzystwie innych ludzi, wtedy odcinam się od świata realnego. Czasam nawet dobre to jest, bo można przemyśleć pewne sprawy na spokojnie. Jeśli chodzi o związki to jestem sama i dobrze mi z tym. Dużo czasu mam przed sobą. Ale i tak w pełni samtona nie jestem, bo mam otaczającą mnie rodzinę

Odpowiedział(a): Puszek1245, 31 stycznia 2010, 23:42 [#odpowiedz]
0
Puszek1245
Lubię być samotny w sensie, że bez dziewczyny, bo wtedy mogę robić co chcę, ale jednak czasem chciałoby się mieć tą jedyną...

Odpowiedział(a): KlaudyyyS, 01 lutego 2010, 09:58 [#odpowiedz]
0
KlaudyyyS
Jeśli chodzi o chłopaka to ostatnio ta samotność bardzo mnie dręczy, wcześniej mogłam jakoś sobie z tym radzić, ale potem przez jakiś czas nie byłam samotna, bo miałam kogoś, ale teraz to mi bardzo doskwiera niby fajnie, wolność itd, ale to raczej jak dla kogo, ja już czasami nie mogę wytrzymać, tym bardziej, że wystarczy się rozejrzeć: każdy kogoś ma, nawet tutaj na pytajni hehe

Odpowiedział(a): killme, 01 lutego 2010, 11:46 [#odpowiedz]
0
killme
zależy w jakim znaczeniu samotność ? np samotność z braku partnera czy z braku rodziny/ przyjaciół czy kogokolwiek ? ja braku partnerki nie odczuwam jakoś szczególnie.. jest nawet dobrze bo mogę robić co mi się podoba a przyjaciół na szczęście mam i wielu znajomych więc takiej samotności też nie odczuwam..

Odpowiedział(a): czyczek, 01 lutego 2010, 11:56 [#odpowiedz]
0
czyczek
Odczuwam samotność z powodu braku partnera, bo zerwałam nie dawno. I jakoś mnie boli ten fakt, że jestem sama przejdzie mi... ale jak narazie boli i to cholernie..

Odpowiedział(a): error, 01 lutego 2010, 12:01 [#odpowiedz]
0
error
Czyczku najdroższa... Bycie samotnym polega na tym, że nie ma się nikogo... bycie samym polega na braku drugiej połówki...
Pytanie o które Ci chodzi ?
Jak odczuwam ? Hmm... no na pewno nie zachowuję się jak na co dzień... raczej jestem przybity...
Nie, nie lubię być samotnym, i chyba nikt tego nie lubi... są ludzie, którzy nie przepadają za ludźmi lub nie pokazują, że im to nie pasuje... ale samotnym, nikt nie lubi być...
Nie, dla mnie to nie znaczy być wolnym, to wszystko zależy jak kto postrzega wolność.
Ja czuję się wolnym, gdy robię coś co jest moją pasją, coś co kocham... albo kiedy wyłamuję się w kajdan założonych przez społeczeństwo nazwanych ogólnymi zasadami dobrego wychowania, tego co wypada a tego co nie wypada bla bla bla ja tym rzygam, dusze się... dlaczego mam być taki sam jak miliony innych ludzi, nie chce taki być, jestem sobą i nie bd. tego ukrywał bo komuś to nie pasuje... jak nie pasuje to nie mój problem tylko jego dwa...
kiedy kurde mam ochotę wbiec do morza na golasa w grudniu to to robię i w dupie mam co Ci ludzie na brzegu o mnie pomyślą... wtedy np. czuje się wolny, nie dlatego że sobie pływam na golasa w morzu tylko dlatego, że zrobiłem coś innego niż reszta ludzi, coś odmiennego, coś co oni uważają za chore, bo życie jest po to, żeby żyć a nie po to żeby zamulać i stosować się do przesadnie egzekwowanych zasad... oczywiście w granicach rozsądku...

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 01 lutego 2010, 12:14 [#odpowiedz]
1
GosiaczekOsa
z tego co widzé w wiékszosci piszecie, ze byc samotnym to nie miec zupe£nie nikogo obok siebie... ale przeciez bywajá sytuacje, ze mozna czuc sié samotnym majac rodziné i znajomych, wystarczy brak zrozumienia, akceptacji by czuc sié jak odludek na koncu swiata

Odpowiedział(a): czyczek, 01 lutego 2010, 12:15
0
czyczek
O dokładnie o to też mi chodziło. Przecież są różne samotnie ...

Odpowiedział(a): error, 01 lutego 2010, 19:49
0
error
Czasami kilka chwil samotności nie zaszkodzi wręcz pomoże...
Ale w małych dawkach, kiedy na przykład co chwile ktoś się mnie o coś czepia albo coś ode mnie chce, i mam już dosyć to staram się od izolować na jakiś czas...
oj tak, uczucie samotności towarzyszy mi dość często... jakoś tak.
najgorzej jest, kiedy powiedzmy ten i ta się obrazi, ten ma o coś pretensje, ta z Tobą nie rozmawia i czujesz się samotny,opuszczony i wiesz, że to z Twojej własnej winy i można było tego uniknąć...

Odpowiedział(a): XXXX, 01 lutego 2010, 14:39 [#odpowiedz]
0
XXXX
Lubię spokój, ale samotność jest straszna. Człowiek samotny często popada w depresje. To smutne kiedy nie ma się do kogo gęby otworzyć... Jak to sie mówi.

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 01 lutego 2010, 16:21 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
niestety nie moge Ci pomoc, bo nie znam tego uczucia odkad mam 15 lat. ale taka ladna dziewczyna jak ty to moze przebierac w chlopakach jak w ulegalkach.

Odpowiedział(a): agrafka, 01 lutego 2010, 16:31 [#odpowiedz]
0
agrafka
Uwielbiam samotność wtedy mogę dużo rozmyślać nad niektórymi sprawami

Odpowiedział(a): Katari, 01 lutego 2010, 16:32 [#odpowiedz]
0
Katari
a ja w małych dawka to nawet lubię, a samotna to się czuje całe życie

Odpowiedział(a): xyz, 01 lutego 2010, 18:58 [#odpowiedz]
0
xyz
samotność boli i to cholernie, nie jest żadnym wyjściem ani ucieczką, po prostu jest i tyle niektórzy są na tyle silni, że mogą ją przezwyciężyć, ale nie wszyscy:/

Odpowiedział(a): devlieger, 01 lutego 2010, 19:10 [#odpowiedz]
0
devlieger
brakuje mi jej ...

Odpowiedział(a): czyczek, 07 grudnia 2010, 20:00
0
czyczek
Tak? Oddam ci trochę, chcesz?

Odpowiedział(a): alfik, 01 lutego 2010, 19:18 [#odpowiedz]
0
alfik
no ale samotność w jakim sensie ja rzadko jestem sam bo zawsze obok ktoś jest w szkole kumple w domu rodzina a jak siedzę przed kompem to WY więc raczej samotny pod tym względem nie jestem

Odpowiedział(a): fable, 01 lutego 2010, 19:57 [#odpowiedz]
0
fable
samotność jest nie tylko wtedy, gdy nie mamy się do kogo odezwać. jest także wtedy, kiedy rozglądamy się wokoło i dziwimy się, z kim my przebywamy. jest wtedy, kiedy nie mamy nic do powiedzenia osobom obok. jest nam smutno, chociaż otaczają nas ludzie.

Odpowiedział(a): haha20, 01 lutego 2010, 22:20 [#odpowiedz]
0
haha20
samotnosć to raczj pustka.. Nic i Nic poza tym

bycie samym- nie mieć nikogo

ale znam to uczucie.. to dno dna i trudno się z niego odbić, ale jak juz to przezwyciężysz ( niechęć do ludzi ) Twoje życie nabierze sensu, Już nigdy nie bedziesz chciała do tej pustki wracać.. I staniesz się lepszym czlowiekiem.

Odpowiedział(a): Nostie, 02 lutego 2010, 00:46 [#odpowiedz]
0
Nostie
czasami lubie samotność,gdy potrzebuje wyciszenia,spokoju,chwili relaksu to właśnie samotność jest mi wtedy potrzebna.
lecz czasami gdy jestem sama to cos mnie zalewa,jest mi smutno,chce mi sie płakać i wg porażka :/

Odpowiedział(a): czyczek, 05 lutego 2010, 10:49 [#odpowiedz]
0
czyczek
Samotności są różne... Można być samotnym mając rodzinę, przyjaciół i ukochaną osobę. Przecież gdy nikt nie zamieni z tobą słowa w domu już to jakoś odczuwasz. Gdy nikt do ciebie nie pisze, siedzisz sama czterech ścianach i się zastanawiasz, jak sobie tu życie urozmaicić... Jak narazie nie radzę sobie z tym. Mimo, że mam rodzinę i przyjaciół. Mimo tego, że są ze mną czuję się samotna. Bo tak na prawdę, tylko oni są. Co mi da pocieszenie? Przez 15min będzie dobrze, a potem znowu wróci... Tak na prawdę to sama z tym walczę..

Odpowiedział(a): error, 08 lutego 2010, 06:01
0
error
Skądś to znam... :/ i nauczyłem się jednej rzeczy, nie da się tego zwalczyć samemu... nie da się w sobie utopić uczuć... one zawsze są z nami, bez względu na wszystko...

Odpowiedział(a): czyczek, 08 lutego 2010, 23:18
0
czyczek
A szkoda... wolałam bym to zwalczyć sama... Ku.r.wa dlaczego ja wszystko to trzymam w sobie ? I dlaczego chcę to koniecznie sama zwalczyć....

Odpowiedział(a): Karmelek, 17 kwietnia 2010, 21:42 [#odpowiedz]
0
Karmelek
Samotność to duża część mojego życia, nie lubię tego tak do końca.

Odpowiedział(a): czyczek, 17 czerwca 2011, 16:15
0
czyczek
ja też....

Odpowiedział(a): listless, 31 sierpnia 2011, 01:51 [#odpowiedz]
0
listless
samotność jest zua. nie rozumiem jak można ją lubić.. ja się jej nawet lękam trochę haha

Odpowiedział(a): Aorta, 31 sierpnia 2011, 09:54 [#odpowiedz]
0
Aorta
Lubię samotność, jak i jej nie lubię... I jak tu się odnaleźć? Od zawsze byłam samotna niezależnie od tego ile było wokół mnie osób. Są dni, kiedy samotność mnie dobija i jej nienawidzę, ale są też takie chwile, kiedy cieszę się z tego, że jestem niezależna, nie muszę się tłumaczyć, dzielić... wszystko zostawiam dla siebie. Może po prostu nie potrafię nie być samotna.

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
22
22
21
35
26
7
58
13
14
9
10
11
13
23
13

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1024)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (376)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18037, Odpowiedzi: 327621