68
Niedziela
Pytanie zadał(a) proszek, 21 lutego 2010, 16:52
Lubicie niedzielę ? Bo wg mnie to najgorszy dzień tygodnia ! Przytłacza mnie jakoś ta niedziela :D Też tak macie ?;>
[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]
Odpowiedzi (68)
Dzień jak dzień, tylko tyle że idę do kościoła, a nie idę
do szkoły 
okropny dzień -,-
Weź mnie nie denerwuj... 4 godziny łaziłem na mrozie
sprzedając jakieś je bane róże... 0 jakiegokolwiek romantyzmu
w tym zasranym kraju... -.-'
to nie czasy Mickiewicza
Nie cierpię, chyba, że są wakacje 
Ale zawsze niedziela jest takim dniem kończącym, zawsze jest inna aura, inny sposób życia, że tak to nazwę. Ogólne nie lubię niedziel.
Ale zawsze niedziela jest takim dniem kończącym, zawsze jest inna aura, inny sposób życia, że tak to nazwę. Ogólne nie lubię niedziel.
Niedziela : po niej jest poniedziałek, ogrom lekcji i nauki,
inne obowiązki z weekendu, standardowy brak chęci a raczej
chęci na lenienie się
Raczej za nią nie przepadam
Raczej za nią nie przepadam
mnie też przytłacza niedziela bo mam świadomość że to
koniec weekendu i zbliża się poniedziałek którego jeszcze
bardziej nie lubię..
nie lubie niedzieli, bo w poniedziałek trzeba iść do
szkoły
w niedziele zawsze jest najnudniej, pogoda tez wydaje mi sie
dziwna i w ogole jest beznadziejnie 
Nie lubię niedzieli, bo zaczyna nowy tydzień... 
Wolę sobotę, nie trzeba iść do kościoła i wogóle, no i za
blisko jej do poniedziałku
Nie, bo tego dnia, mój mężczyzna opuszcza mnie na cale 5
dni...
też tak mam
myślę tylko o zbliżającym się poniedziałku
brrr
myślę tylko o zbliżającym się poniedziałku
brrr
sobota jest lepsza dzięki perspektywie kolejnego wolnego dnia. a
w niedzielę to myśli się tylko o poniedziałku -.-
Jakoś nie przepadam za niedzielami. Wkurzają mnie ograniczenia
co do robienia niektórych czynności
Najlepsze w niedzieli jest to, ze można się wyspać i
pooglądać tv
Jak się chodziło do gimnazjum i nie maiło dodatkowych
obowiązków poza szkołą i w niej, to też się oglądało TV i
leniuchowało...
niedziela...według mnie to dziwny dzień zaraz za nią jest
poniedziałek i czas do szkoły 
zawla się okropny kuzyn z marudną ciotka itd..
zawla się okropny kuzyn z marudną ciotka itd..
a ja myślałem że tylko ja tak mam że w niedziele zawsze taka
zalamka przychodzi ze jutro do szkoly, do kosciola trzeba sie
wybrac i do tego zmęczenie po sobocie..
dla mnie to najgorsze co może być
A ja lubię niedzielę, bo to dzień w którym mąż ma dyżur w
kuchni. A czasami robimy sobie jakieś wypady np do Krakowa. Nie
zawsze to się łączy z zwiedzaniem. Ale zawsze wpadamy do
restauracji Mekong na obiad. Mąż nie podaruje ich kaczce.
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
wyszukiwarka
podobne pytania
33
| |
15
| |
30
| |
13
| |
34
| |
12
| |
116
| |
14
| |
17
| |
10
| |
2112
| |
17
| |
26
| |
20
| |
28
|
popularne słowa kluczowe
chłopak co dom dziewczyna film gra gry humor internet kobieta komputer ludzie milosc miłość muzyka na nauka nie piosenka polska pomoc praca prezent problem przyjaźń pytajnia pytanie relacje seks sex sport szkoła telefon włosy zabawa zdrowie związek śmierć życie
kategorie
Pytania: 18030, Odpowiedzi: 327609
