Pytanie zadał(a) GosiaczekOsa, 06 marca 2010, 14:43
http://www.websiteoutlook.com/www.pytajnia.pl
Znalaz£am w£asnie przypadkowo tá stroné, a na niej dane pytajni... teraz juz wiemy skád jest admin... ;) Cos jeszcze... podana jest wycena strony - jak myslicie czy admin sié rozmysli£ i nie chce sié niá juz zajmowac ?? Domena jest na sprzedaz, czy to tylko jej szacowana wartosc ?
Jeżeli on sprzeda tą stronę jakiemuś idiocie, co potem usunie
tą stronę, albo wprowadzi jakieś dziadowskie "ulepszenia" i
"nowosci", to ja stąd spadam...
A może wszyscy kupimy ten serwis, a potem damy admina temu/tej
najodpowiedzialniejszemu/szej
ja myślę, że nie jest na sprzedaż, tam jest też wiele innych
polskich portali które też są wycenione, a poza tym to kto
mądry sprzedałby taką żyłę złota
to jest tylko wycena stron czyli
krótko mówiąc cena jaką prawdopodobnie dostał by
właściciel jeśli zachciało by mu się sprzedać takową
stronkę, więc póki co nie ma co się denerwować i
najeżdżać na admina chyba że
mu te prawie 5000 dolarów do głowy uderzy
Odpowiadasz użytkownikowi comandante
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 06 marca 2010, 16:17
gosiu brawo razem z nitro tworzycie 12.7% użytkowników
Jeżeli ktoś to ma usunąć to z góry chcę, aby każdy czuł
sie ode mnie pożegnany
myślę, ze to nie nastąpi.. a co do admina; już dawno się
skapnęłam, ze się stronka nie opiekuje, ale tak na sprzedaż?
Może niech kupi to ktoś z nas kto się na tym zna
Odpowiadasz użytkownikowi edisooonik
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 06 marca 2010, 16:58
0
HA HA Ciekawe spostrzezenie
ale prawda jest taka, ze chyba
jest jescze kilka osób zarejestrowanych, którzy £áczá sié z
Wlk. Brytanii, Gyps dla przyk£adu, choc nie jestem pewna.
Jeśli admin tą stronę sprzeda i jeśli ta strona trafi w ręce
jakiegoś idioty od n-k to przyrzekam, że cię adminie dorwę,
posiekam, zabije, zakopię, odkopię, znów zabiję i rzucę lwom
na pożarcie
Czekam na bana(na), ale i tak pewnie tego nie zobaczysz, bo w
końcu nas olewasz ciepłym moczem
Na razie nie ma się o co martwić, zresztą i tak jeżeli by
doszło do sprzedaży i wprowadzania śledzika itd. to wiadomo,
że większość z nas stąd zwieje, ale to nie bd przecież
oznaczało końca przyjaźni / znajomości pytajniaków
Bardziej się wdrążyłam w tą stronkę i faktycznie, tam
szacują wartość wszystkich stron i niekoniecznie nasz admin
musi mieć z tym coś wspólnego... Bo np.: kto by chciał
sprzedawać n-k, skoro z tego są takie zyski?
Odpowiadasz użytkownikowi czarnaowca
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 06 marca 2010, 17:19
Ale to jest tylko cena tej strony tak jak wszystkich innych.
Chociaż mam nadzieję że admin Pytajni nie sprzeda, a jeśli
już to takiej osobie, która się nią zaopiekuje