bez przesady 15 lat to chyba
nie jest jakas dziesieciolatka, to normalne, ze juz sié o tym
mysli, a jesli jest sié na tyle odpowiedzialnym za sowje decyzje
to i "robi". Zgadzam sié z kittki - mozna by sobie czasem
darowac tekstów które nie majá zwiázku z pytaniem :/
przynajmniej za£osnie to wygláda. Na pytanie o "sraké" wiadomo
jak odpowiedziec, ale na powazne pytanie to juz nagle s£ów
brakuje :/
nie nie Gosiu, potem takie dziecko rodzi dziecko, 15 lat i
ciąża ? od czego potem są patologie w rodzinach, On ucieknie,
dzieckiem się nie zainteresuje, Ona będzie łazić po opiekach
socjalnych i sępić kasę na pampersy lub mieszkanie komunalne i
będziemy na takich ludzi kasę marnować- buhahahah
Odpowiadasz użytkownikowi pepej94
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 18 marca 2010, 20:29
1
no faktycznie, bo kazda dziewczyna rozpoczynajáca wspólzycie w
tym wieku zachodzi na dzien dobry w ciáze - zresztá przeciez z
tego powodu ja mam juz siedmioro dzieciaków jak widac :} - to po
pierwsze.
Po drugie - dziewczyna zada£a kulturalne pytanie, na które
oczekuje odpowiedzi, a nie oceny jej osoby. Jej intymna sfera
zycia to jej sprawa.
Po trzecie wszsytkie nastoletnie ciáze biorá sié wlasnie z
braku uswiadomienia i zbywania wlasnie w taki sposoób jaki
pokaza£es pepej, a nie z rzetelnych porad.
Nom, np ja jakieś 3 miesiące temu o to pytałam
I Ci powiem... Trochę boli... Powiem jak to było w moim
przypadku :
No wiadomo gra wstępna... i te w prowadzenie członka do pochwy
jest bolesne ale nie tak aby tego nie znieść heh no chłopak powinien być
delikatny... takie uczucie parzenia jest . . . Krwi nie ma...
No sumując nic strasznego, ja
jednakże miałam inne tego wyobrażenie i jeżeli nie musisz to
się nie spiesz bo nie ma do czego... i jak dla mnie to nic
fajnego przynajmniej mój były
był taki, że mi się to obrzydziło - był po prostu
beznadziejny i egoista ! Hah , nawet mi nie tęskno za nim
HaHaHa
Nom i Tyle, Pozdr
paul wiec wolisz zeby dowiedziala sie od niedoswiadczonych
rowiesnikow, i zrobila cos czego niechce? taa pewnie lepiej niech jej wytlumaczy taka
typowa 'galerianka' niz osoba dorosla, oj niedobrze paul... masz
dzieci wiec juz powinienies to wiedziec lepiej odemnie
uwierz mi, ze tak - zresztá wiek inicjacji seksualnej czésto
jest baaardzo zblizony do tego. Tak czy inaczej nie nam decydowac
jaki jest odpowiedni dla kazdego, 15, 25 czy 35 lat. Niech kazdy
decyduje za siebie wg swojej dojrza£osci psychicznej.
Moja wypowiedz z 21;27 bardziej tyczy£a sié czésci "a jesli
juz cie swedzi to wstaw sie na ebay. galerianki daja za stowe" -
mnie jakos "zaswédzia£o" w wieku 15 lat, ale mia£am na tyle
szacunku do siebie i swojego cia£a, ze jakos nie wpad£am na
taki pomys£. I wierz mi nie jestem wyjátkiem. Wiele dziewczyn
traktuje ten temat powaznie, wiéc chyba mozna sié powstrzymac z
takimi komentarzami.
Odpowiadasz użytkownikowi GosiaczekOsa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 18 marca 2010, 19:59
0
Paul, nudzi£o Ci sié, czy ktos próbuje na Ciebie cien rzucic
czasami wystepuje krwawinie :/ ale to zależy od błony... hmm no
tak jak mówiła Ritta to jest troche bolesna sprawa wiec należy
poczekac z tm na chłopaka który naprawde bd cie kochał i
szanował wtedy będzie moim zdaniem bardziej delikatny i czuły
i ten 1 raz bedzie przyjemniejszy
każdy wyobraża sobie 1 raz jako coś cudownego i ma swoje
wymarzone miejsce i różnego rodzaju detale jadnek w praktyce
bywa różnie jednak warto być
szczególowym w pewnych kwestiach bo bastrój jest również
ważny
a ty droga kittki nie oddawaj sie pierwszemu lepszemu, niech to
bedzie ktos kto bedzie cie mocno kochal, ktoremu bedziesz mogla
zaufac, najlepiej doswiadczony i duzo wiedzacy w tych sprawach,
ktos komu powiesz ze jeszcze nie jestes na to gotowa zrozumie i
da spokoj, a jesli bedzie nalegal i cie o to prosil to pewnie
jakis zboczeniec ktory mysli tylko hu..em, ale najlepej byc
cierpliwym w tych sprawach, bo taka mloda mama ma wiele
problemow...
niech robia co chca konsekwencje
wyciagna jak ich dzieci bd mialy 16lat i wy sie dziwicie ze sie dzieje jak
sie dzieje, jak rodzice rozmawiac nie potrafia to pozniej sie
burdel robi, moi rodzice tez niewiedzieli jak zemna rozmawiac
przez co robilem wiele glupstw, na szczescie w miare szybko
pojelem wiele rzeczy sam, polecam ksiazki psychologiczne co po
niektorym, bo w kurzaja sie na to co sie dzieje a sami pieprza
glupoty, zamiast zrobic cos zeby tak nie bylo, draznic mnie
zaczynaja idiotyzmy niektorych, ja nie bd mial problemow z
wlasnymi dziecmi bo w przeciwienstwie do innych ucze sie ich
wychowywania
w moim wypadku było bolesne, ale przeżyłam trzeba CHCIEĆ! i stało się, teraz
to nic złego i można sobie do
tego przygotować miłą atmosferę, np świeczki, kadzidełko...
Odpowiadasz użytkownikowi wadera666
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.