jestem za.
tylko trzeba zapytac kogos kto sie na tym zna jak to sie buduje.
niemcy i francuzi maja prad prawie tylko z atomu. tak samo usa i
inne kraje.
w europie srodkowej nie ma wodospadow dostatecznego slonca czy
wiecznych wiatrow. a co spalac wegiel i wytruc ludzi jak szczury?
ruscy nie dbali o czarnobyl i stuknelo, ale w europie zachodniej
nie bylo takich wypadkow. elektrownie sa odpowiednio
zabezpieczone nawet na wypadek awarii.
elektrownie atomowe sa tez przyjazne dla srodowiska (!) wybrac
troche mniej zamieszkaly region i budowac. np. w bieszczadach.
Chyba było coś w temacie, zresztą roy pewnie się wypowie jeżeli wszystkie lub większość
państw sąsiadujących z polską ma, to i tak jest ryzyko więc
jestem za a polska ma gdzie budować elektrownie wiatrowe, tylko
ile trzeba takich wiatraków w porównaniu z elektrownią
atomową
jestem za budową , po co cały czas palić węglem, jak są
źródła energetyczne innego pochodzenia takie jak uran które w
małym stopniu szkodzą środowisku, wystarczy niezamieszkały
obszar w górach czy nad morzem i taka elektrownia ma warunki by
mogła powstać
oczywiscie, ze tak. trzeba isc do przodu, tym bardziej, ze
prowadzi to za sobá oszczédnosci... tym bardziej, ze mozna z
niej uzyskac wiécej energii niz od innych zródel jak wégiel
czy drewno.
Niech sié tylko zabiorá za to osoby kompetentne, które zadajá
o to by na koniec nie by£o wielkiego BUM i bédzie ok.
jestem za budowa elektrowni ponieważ musimy sie uniezależnić
od dostawy od strony rosyjskiej a jedna alternatywa jest
atomówka. Gdzie aktualnie mieszkam tzn w Szwecji są 4 atomówki
a jedna była nawet w Stockholmie
Zdecydowanie tak.
Czarnobyl to tylko jeden przypadek wybuchu elektrowni. Wynikło
to z błędu ruskich. Ogółem są małe szanse, że i w Polsce
do tego dojdzie, jeżeli właśnie zajmą się tym ludzie
kompetentni.
Trzeba się otworzyć na technikę, chyba chcemy przerzucić się
w końcu na inny sposób uzyskiwania energii, bardziej
ekologiczny. To dobra alternatywa dla Polski.
W sumie poprzez pamiętanie Czarnobyla, może solidnie tą
elektrownie potraktują (o ile ludzie w końcu przestaną się
tego bać).
Co do położenia, to dla mnie może być nawet gdzieś niedaleko
mnie. W razie czego miałabym szybką śmierć, a nie
zdychałabym na chorobę popromienną (pesymistyczne, ale
prawdziwe). Aczkolwiek wątpliwe, żeby chcieli to zrobić na
Podlasiu.
ja już kiedyś zadałem takie pytanie ale spoko, co do
elektrowni to JESTEM ZA
ludzie którzy jedynym argumentem "przeciw" jest Czarnobyl to
sorry ale się kompromitujecie bo trochę poczytajcie, bo nie
wiecie jakie są podstawowe reakcje chemiczne a o energii
atomowej chcecie rozmawiać. I jeszcze jedno, ile było katastrof
na miarę Czarnobylu ile lat
już używamy energię atomową, dziękuje, dobranoc i ludzie
poczytajcie bo zajechało ciemnogrodem na kilometr
jestem za.
Polska powinna się rozwijać i wybudować taką elektrownię.
Spalanie węgla to straszna degradacja środowiska, wiele
niebezpiecznych substancji tworzy się podczas tego. Co prawda
elektrownie jądrowe nie są też takie idealne i mają ciemne
strony jak choćby radioaktywne odpady, ale są dobrą i
przyszłościową alternatywą.
obecnie najtańszą energią jest energia atomowa, najdroższa
jest ta ekonomiczna czyli energia słoneczna. Powiem tak, dzięki
ekologom Polska straciła 1,5 mld $ bo wybudowała filary i
technologie ale nie zrealizowała planów budowy w Żarnowcu,
byłem tam i powwwiem jedno ZJEBA.LIŚMy