Ja do przedszkola to nie chodziłam. Tylko do zerówki.
Wróciłabym do tamtych czasów. Wtedy narzekałam, że na zadanie domowe to tylko szlaczki są
Ale byłam niemądra No i mogliśmy się bawić
chodzi£am do zerówki
super wspominam, szczególnie, ze by£a przez p£ot z moim
podwórkiem i nawet kiedy konczy£am zajécia w budynku to ca£y
dzien potrafi£am przesiedziec na przylegajácym placu zabaw
Ja chodziłam i zawsze rano beczałam jak bóbr że nie chce . ale jak potem poznałam mojom
przyjaciółke (teraz juz taka troche mniejsza - różnica klas
ja B a ona C ) to odrazu
zmieniłam zdanie o tym miejscu .
A ja chodziłam... Od 3 roku życia chyba. Było fajnie, oprócz
jednego wydarzenia - tak się bawiłam klockami, że aż sobie
zęba wyrwałam Nigdy tego nie
zapomnę
chodziłam. na początku płakałam, ale potem już było ok.
pamiętam, że miałam niecałe 3 lata, jak pierwszy raz
zawitałam w murach przedszkola. gdy był czas na spanie, to
zawsze chodziłam do starszej grupy. nigdy nie mogłam zasnąć.
pamiętam, że jako najmłodsza musiałam sobie radzić i, cóż,
wstyd się przyznać, ale biłam chłopaków. taa, bali się
mnie, macie pojęcie? jak zbiłam największego i takiego
najbardziej cool. postrach przedszkola w okularach z Myszką Miki
a, zawsze wygrywałam konkursy
"kto szybciej zje..." itd. bardzo przyjemne czasy
Tak ja chodziłem tyle wspomnień , pierwsza miłość nieudana zresztą pierwszy raz przywaliłem komuś z
pięści w ryło to było fajne
chodziłem tam chyba 4 lata i
było ogólnie ZAJE BIŚCIE
Odpowiadasz użytkownikowi alfik
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): 9xamfetaminax9, 02 kwietnia 2010, 21:02
0
a no ja też w przedszkolu pierwszą miłość przeżyłam...
Byłam, od 4 roku życia, ale mi się nie podobało, bo mieliśmy
taką okropną opiekunkę ;| później miałam koszmary w nocy,
że obcina dziecią głowy i nabija na pale. A najgorsze były
obiady, jak stała nade mną i kazała jeść jak już nie
mogłam ;|
Tak chodziłam. Pamiętam jak dostałam pantoflem po tyłku od
przedszkolanki, za to, ze razem z koleżankami jadłyśmy
jabłka z jabłonki która rosła przed budynkiem przedszkola
Pamiętam też różne zabawy,
które wymyslaliśmy z innymi
Fajny okres - miło wspominam
Witam, ja niestety nie chodziłam do przedszkola ale może i to
dobrze bo wtedy nie było tak jak dziś kolorowe sale dużo
dodatkowych zajęć piękne place zabaw i ogródki,
przeglądając oferty przedszkoli to mogłabym się w takim
znaleźć http://www.magiaprzedszkole.edu.pl
Chodzenie do przedszkola to jeden z fajniejszych okresów w
życiu Może poza częstymi
chorobami, bo jednak wirusy potrafią krążyć wśród
rówieśników... Ale teraz te przedszkola są bardzo nowoczesne
i posiadają rozbudowaną, atrakcyjną ofertę zajęć, jak tu:
http://safari-krakow.pl/ - aż
chciałoby się być znowu przedszkolakiem
Chodziłam do przedszkola i uważam, że każde dziecko powinno
do niego chodzić, dlatego swoje dziecko posyłam do tego
przedszkola na Kurdwanowie: http://safari-krakow.pl/
Ja chodziłem i pamiętam, że zawsze rano płakałem że nie
chce. Dopiero jak poznałem inne dzieci to zacząłem chodzić do
przedszkola z uśmiechem na twarzy . Całe szczęście moje dziecko uwielbia chodzić do
przedszkola w Mikołowie - http://przedszkole-mikolow.pl/ i nie robi takich
problemów jak ja gdy byłem mały haha
Odpowiadasz użytkownikowi Janosik2
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.