wpisałem to w google i zobaczyłem pierwszą stronę jaka
wyskoczyła i co ukazało się moim oczom ?
"Przychodzi facet do apteki i wręcza receptę. Zakłopotana
aptekarka
długo ogląda ją i wytęża wzrok ponieważ na recepcie
napisane jest
coś
takiego:
"CCNWCMKJ DMJSINS". W końcu rezygnuje i prosi o pomoc
kolegę, Pana
Czesia. Ten bez zastanowienia bierze lekarstwo z szafki i
podaje
facetowi, na co ze zdziwieniem patrzy aptekarka. Po
załatwieniu
wszystkich formalności i wyjściu faceta, pyta:
- Panie Czesiu, skąd Pan wiedział co tu jest napisane?
Na to Pan Czesiu:
- A, to mój znajomy lekarz napisał "Cześć Czesiu, nie wiem
co
mu k....a
jest, daj mu jakiś syrop i niech sp....a". "
Odpowiadasz użytkownikowi comandante
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 07 kwietnia 2010, 13:39
0
no to teraz tak:
a) albo ten gosc, który ma ten opis jest Panem Czesiem,
b) albo jest lekarzem przepisujácym w ten sposób recepté
c) albo jest pacjentem tego lekarza i ma takie cus na recepcie i
szuka w zanjomych pomocy, niech mu to ktos wyt£umaczy
każdy ma własną interpretacje
dla mnie to może być np: coś czegoś nie w czymś ma kolosalne
jaja dla małżonki Joanny siostry i nie siostry ^^ każdy
interpretuje tak jak uważa ^^