ja gralem ale nie wiem na jakich ty gralas zasadach, bo pewnnie
sa rozne gry. na kogo wskaze ten zdejmuje ciuch albo ten zostanie
pocalowany albo daje fant. prosze o konkrety...
pamiętam jak kiedyś (mała byłam) bawiłyśmy się (był tam
tez kolega ) w rozbieraną
butelkę. los tak chciał, że wypadało zawsze na dziewczyny
(). No cóż chłopak sobie
popatrzał (popatrzył?)
ale w tym wieku to raczej nie było na co
Odpowiadasz użytkownikowi edisooonik
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): maria666avaria, 14 kwietnia 2010, 20:48
0
---> popatrzyl
Odpowiadasz użytkownikowi maria666avaria
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): edisooonik, 15 kwietnia 2010, 19:00
Gralem i w calowana i w rozbierana wiem wiem, na to drugie troche za mlody jestem, ale dlugo nie
gralismy i duzo nas bylo, wiec malo sie porozbieralismy
grało się ostatnio na
wymianie szkolnej, całą noc kręciłem flaszkami na całusy, rozbierany do majtek
oraz biustonosza , szczerość,
pytanie czy zadanie itp
grałam.... czasem było fajnie a czasem niezłe berety z tego
wychodziły
tylko, że to jak byłam taką gówniarą, jakieś 12-13 lat
miałam
potem się grało we flirt na takich kartach z gotowymi
numerowanymi zdaniami
Odpowiadasz użytkownikowi GosiaczekOsa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 15 kwietnia 2010, 19:33
0
zapomniałam dopisać, że my głównie graliśmy na całowanie i
wyzwania
grałam w rozbieranego moja przyjaciółka zdejmowała stanik a
ja zostałam w majtkach i bluzce p
ale w tym roku jade na wycieczkę szkolną i będziemy grać na
całowane chociaż wątpie żeby któryś chlopak z mojej klasy
chciał się całować
My na każdych urodzinach, wycieczkach, lub po prostu na
przerwach jak nie ma co robić, gramy w wymyśloną przeze mnie
[ee] grę "Prawda czy wyzwanie". Wprawdzie podpatrzona troche z
bajki "Dziewczyny, chłopaki" ale kij.
Polega na tym, że jedna osoba kręci butelką i zadaje
wskazanemu pytanie "Prawda czy wyzwanie?". Jeśli wskazany
wybierze prawdę, kręcący ma prawo zadać mu każde pytanie,
jeśli wyzwanie - dać mu wyzwanie. Może być to cokolwiek -
łącznie z całowaniem i rozbieraniem... Tylko wkurzające jest
jak sie niektórzy buntują..
Ale się rozpisałam ^^