Obiektywnie rzecz biorąc percepcja mojej mentalności oraz Twój
potencjalny debilizm nie obliguje mnie do kontynuowania
konwersacji z Tobą patrząc przez pryzmat intelektualnych
aspektów tej kwestii gdyż nie stoisz nawet w brodziku moich
potrzeb intelektualnych. Żegnam.
"daj spokój fuckU, z nim nie wygrasz, to taki narcyz, że zawsze
doda 3 słowa żeby wyszło tylko na jego. Taka sroka, Ty coś
powiesz a on musi dokrakać swoje. Nie dyskutuj z nim bo jedyne
na co go stać to wypowiedzi w tonie oskarżycielskim okraszone
przekleństwami. Wilki cwaniak...
Szkoda, że nie spojrzy najpierw na siebie ... "
to mi napisała Gosia! i co łyso ci
Wiesz co Gocha.. nie lubię Cie po prostu z wzajemnością a nie
"nie darzymy sie pozytywnymi uczuciami" a tych których lubię nie
wypuszczają i skąd możesz
wiedzieć kogo lubię a kogo nie
i też nie spodziewałem się czegoś takiego po Tobie. Gorzej
niż dziecko z piaskownicy. Jak masz coś do mnie to do mnie to
napisz a nie szukasz przyjaciela w moim wrogu i obgadujesz jak
leci a Ty fucku nie zakrywaj
się czyimiś opiniami bo się kompromitujesz tylko. Tyle z mojej
strony w tym temacie
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 06 czerwca 2010, 18:07
0
to fakt, że Cię nie lubię nie był dotąd oczywisty sorry, że nie określi łam tego
zbyt jasno. No cóż, tak jest. Nigdy tego nie ukrywałam. A co
do obgadywania - po to jest PW i nie jestem jedyną osobą która
z tego korzysta.
Przyjaciół tu nie szukam ani w Twoich znajomych ani wrogach a
pisać mi wolno oczym i do kogo chce.
Nie wiem tylko po co rozdrapywać tą sprawę... Nie przekonałam
się do Ciebie i to wszystko...