Wiesz czemu o to pytam? Bo kazdy z Was mowi mi o 2012, ze konczy sie kalendarz i juz... a Majowie? Coz... oni tylko cos tam poobliczali i dalej juz im sie nie chcialo liczyc, tak ot... po prostu.
Ktos nawet sobie pozwolil zazartowac, ze siedzial sobie jasikiniowiec i pisal kolejne daty do kalendarza, w koncu przyszedl jego kumpel i mial pasc tekst typu " Henio, zostaw to juz chodz na piwo" No i Henio dotarl do 21.XII.2012 i olal kalendarz, a my dzis sie glowkujemy nad tym, czy to bedzie oznaczac koniec swiata. ;)
Ale juz wracam do pytania. Spytam Cie na podstawie czego Majowie ptrafili robic tak dokladne obliczenia? Spojrzysz w niebo i powiesz... na podstawie gwiazd?
Czy nie przyszlo Ci czasem do glowy, ze Majowie byli ta garstka moze 10% ludzkosci, ktora przetrwala ten powtarzajacy sie co 11 milionow lat kataklizm i probowali nas - ludzi zyjacych w 21 wieku ostrzec?
Spojrz tak na zdrowy rozsadek. Na jakiej podstawie mieli oni przekazac nam swoja wiedze, obliczenia jak nie za pomoca hieroglifow?
I wreszcie ostatnia juz kwestia. Pozwole sobie nawiazac do zblizajacego sie roku 2012. Jak wyjasnisz to, ze na dnie morz i oceanow mozna znalesc liczne stare budowle i nie tylko. Znalazlem na internecie bardzo ciekawy artykul o atlantydzie. Nie wiem, czy moge tutaj wklejac strone, nie chcialbym zlamac regulaminu, dlatego tez wkleje tekst z tej strony, jesli Was to zaciekawi wklejcie to w google i mysle, ze z pewnoscia natraficie na ten material o Atlantydzie.
"...ponieważ ludzie potrafią coraz skuteczniej penetrować głębiny oceanów, tych odkryć jest coraz więcej.
Na dnie morza, między wyspami Bimini na zachodnim wybrzeżu USA, znaleziono potężne, wypolerowane kamienne płyty, a także marmurowe kolumny. Obok znajdują się, wspaniale zachowane, zatopione drzewa, których wiek szacuje się na 12.000 lat. Jednak największym odkryciem okazała się piramida o wysokości 240 metrów, którą odnalazł dr Ray Brown..."
Spytasz jaki ma to zwiazek z tematem? Otuz ma... Majowie przepowiadaja zaglade wiekszosci ludzkosci przede wszystkim poprzez zatrzymanie sie jadra ziemi i liczne kataklizmy m.in potop tak wiec wiele ladow zostanie zalanych, ale i wiele sie wynurzy. Idzmy dalej tym tropem. Nasze miasta znajda sie pod woda.
Czy nie pomyslales o tym, ze
za pare lat, jesli rzeczywiscie dojdzie do zaglady, my bedziemy jak ci Majowie, bedziemy mieli wiedze, tylko jak ja przekazemy dalej? Jak ostrzezemy przyszle pokolenia? Hieroglify?
za pare milionow lat bedziemy uwazani jako "ludzi znajacych sie dobrze na obliczeniach matematycznych" A ludzie znow beda sie nabijac z konca swiata...w koncu bylo wiele teorii takiego konca. Tak samo jak my - dzis uwazamy, ze przeciez koniec mial byc chociazby w 2000r.
Zdaje sobie sprawe z tego, ze wiekszosc z Was nie wierzy w to wszystko. Napisze tylko, tym lepiej dla Was.
Dajcie spokój z tymi Srajami czy tam Majami
Nikt do ku*wy jasnej nie wie kiedy będzie koniec świata
Tylko Bóg wie
I przestańcie z tymi teoriami naukowców, bo mają nasrane we
łbach i aby tylko zarobić
Widac, ze w ogole nie masz pojecia zadnego na ten temat, skoro
wyrazasz takie stanowisko. Co innego gdybys jakos uzasadnil
blednosc obliczen Majow.
Widac zatem, ze sam jestes madrzejszy nie tylko od nich, ale i od
naukowcow.
jakos specjalnie mnie nie przekonal ten tekst chociaz przyznam,
ze ciekawe.
Cos moze i sie wydarzy, ale nie koniec swiata. Poza tym myslec o
tym to ja bede w tym o to roku, bo po sie martwic na zapas?
dobra ok, przypuśćmy że to prawda to dlaczego siebie nie
potrafili wyratować Po drugie
Google już wyjaśniło pojawienie się rzekomej "Atlantdy" po
prostu te linie proste robił statek który zbierał info dla
nich, a że wersja Ocean jest nowa nie poprawiono paru błędów.
Każdy gada o kalendarzu Majów, czekam aż będą gadać o
Aztekach i Inkach. A co do matematyki, fakt tą dziedzinę mieli
rozwiniętą ale my teraz doszukujemy się byle pierdoły w
każdym detalu prawa jest taka że jak by Polska dostała Euro w
2016 roku to byście mówili że kalendarz pigmejów się wtedy
kończy.
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 22 marca 2009, 02:18[#odpowiedz]
2
Ja proponuję poczytajcie trochę o tym a nie. spoxboy widze
rozsądnie podchodzi do sprawy bo najpierw zapoznał się z
materiałami, które ma oceniać, a poźniej ocenia, a reszta
kieruje się opinią publiczną, która to mówi, że wszystkie
przepowiednie to bujdy. I te wszystkie "końce świata" nie
dotyczyły końca świata, tylko głupi ludzie, którzy źle
zrozumieli tak stwierdzili. W 2000 roku miał być kryzys, bo
komputery musiały przerzucić się na nowe daty z 1999 na 2000
co miało byc wielkim problemem i co za tym się wiąże
kryzys.Sorry ale irytuje mnie pochopne podejscie do sprawy. To
tak jakbyście nagle powiedzieli, że matematyka kłamie i 2+2-10
bo tak twierdzicie i nie macie na to dowodów. Nawet nie wiecie
ile przed wami jest ukrywane, i ile w rzeczywistości jest
zagrożeń dla Ziemi. W 2006 roku miałbyć koniec świata i
prawie był, ale informacje o tym zostały utajnione, żeby nie
siać paniki, wydało siępo fakcie Obok ziemi przeleciała
asteroida, której nikt nie zauważył bo zbiegła się z linią
słońca, która to sprytnie ukryła asteroidę, lekka zmiana
kursu i by było po nas. Żeby zniszczyć CAŁĄ ZIEMIE wystarczy
asteroida o średnicy 2km. =]
ci Majowie musieli być skubani, człowiek teraz ma taką
technologie a nie potrafi wykryć asteroidy, a oni mając tylko
oczy wiedzą że w 2012 przyjdzie na nas czas. A ja zadaje znowu
pytanie, skoro byli tacy wszystko wiedzący czemu siebie nie
uratowali
Witam. Na wstępie powiem że bardzo fajny temat i bardzo ładnie
rozwinięty. ( pochwałka ) Co do kultur starożytnych to już
same piramidy w Egipcie wymagają zastanowienia się jak w takich
czasach, przy tak niskim dostępie do drewna itd ludzie mogli
wznieść piramidy Ja
przychylam się do teorii że ręce w tym musieli maczać
przybysze z innej planety. Wiem że będzie wiele śmiesznych
komentarzy ale taki jest mój punkt widzenia. Np. Dlaczego
faraonowie żony dobierali sobie tylko z rodziny i dlaczego
ukrywali głowy w tych długich czapach ? Może oni już byli w
jakiś sposób inni. Tak samo mogło być z cywilizacją Majów i
Atlantydą. Skąd w tamtych czasach taka wiedza o kosmosie i
astronomii kiedy w Europie jeszcze długo żyto w przekonaniu że
ziemia jest płaska? Jak było nigdy chyba się nie dowiemy a co
do końca świata to myślę że nie ma co się przejmować
zawczasu tylko trzeba żyć normalnie i już.
Odpowiadasz użytkownikowi Bielasso
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 22 marca 2009, 13:20[#odpowiedz]
0
A może przewidzieli swój koniec, ale nie umieli się uchronić
i może tak samo będzie z nami bo widze większośc z was tacy
wszystko wiedzący, madrzejsi od naukowcow, a jak cos sie zacznie
dziac to beda srac po gaciach i krzyczec o pomoc zeby cos
zrobili. Taka jest rzeczywistosc i moge sie zalozyc ze Ci
najwieksi cwaniacy co sie z tego wszystkiego smieja beda
najbardziej krzyczec o pomoc a my wam kozakiewicz i sorry winetou
no fakt jak w ziemie będzie cisnęło miliony ton kosmicznego
gruzu nie zostanie mi nic innego jak tylko wołać o pomoc
(ciekawe do kogo) a w dniu kiedy ziemie będzie czekała zagłada
(każdy by chciał to zobaczyć) ja będę siedział na kiblu.
Jeżeli Majowie nie potrafili się ochronić przed własnymi
wewnętrznymi problemami a później Hiszpanom to jak oni mogą
teraz nam mówić co my mamy robić.
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 22 marca 2009, 20:07[#odpowiedz]
0
Po I.
Nic nam nie mówią co mamy robić, tylko są spekulacje, że
właśnie przewidzieli koniec świata.
Po II.
Sorry, ale nie przed wszystkim można się obronić nawet jeśli
ma się dobrą taktykę co innego przewidzieć co się stanie.
Po III.
Niektórzy wierzą w koniec świata niektórzy nie i Ci co
wierzą w razie czego się na niego przygotują i być może
przetrwają, a Ci co się z tego śmieją i nie wierzą to będą
wielce zdziwieni.
Po IV.
Jeśli nie wierzysz to z logicznego punktu widzenia masz 2
wyjścia:
-nie wierzysz i śmiejesz się z tego, nic nie robisz i giniesz
wielce zdziwiony, że to była prawda. Na świecie wybucha
panika.
-nie wierzysz lub wierzysz, ale się przygotowywujesz do tego i
jeśli będzie koniec świata, masz szanse przetrwać, jeśli nie
będzie to jesteś przygotowany na "następny raz". Podobnie jest
z wiarą w Boga, gdzieś czytałem co się bardziej opłaca
Czyli nawet jeśli nie wierzysz to warto się przygotować i po
części uwierzyć. =]
że co, ci co wierzą to przetrwają jak walnie taki meteoryt to nawet
karaluchy zginą, po drugie, da się obronić? myślisz że jak
wystrzelimy parę atomówek to będzie git, kiedyś oglądałem
program na temat podobnych tarczy przed asteroidami i to nie
wygląda tak łatwo jak na filmach.
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 22 marca 2009, 20:17[#odpowiedz]
0
Do Bielasso. Jeżeli będzie koniec świata to pewna cząstka
ludzi przetrwa, ale z technologią będzi trochę gorzej.
Załóżmy, że ktoś odkryje coś o nas za jakies 3-4 tysiące
lat to będą to jakieś zapiski np. Pan Tadeusz i będziemy
uznani za kulturę słabo rozwiniętą mimo to, że tamci moa
być mniej niżmy. I może trzeba pod takim kątem spojrzeć na
cywilizację Majów. Piramidy w Egipcie rzeczywiście kryją
tajemnice ale bez przesady UFO ?
Np. Sfinks był zbudowany dużo prędzej niż istniałą
cywilizacja egipcjan, a oni go tylko "zapożyczyli".Poczytajcie
trochę o projekcie VRIL podczas II wojny światowej. Była to
ostatnia deska ratunku dla Hitlera. I wg. mnie UFO istnieje, ale
oni tak jakmy o nich nie mają pojęcia, żę istniejemy. A te
UFO co ich znaleźli to pewnie jakieś ruski spod Czernobylu.
Nie mówcie o końcu świata tylko życia na ziemi bo to 2
różne sprawy
Kolejna sprawa KALENDARZ MAJÓW JEST CYKLICZNY TZN KOŃCZY SIĘ
JEDNEGO DNIA A ZACZYNA KOLEJNEGO.
Nawet nie wiecie że życie na ziemi może się skończyć już
teraz i nie trzeba do tego żadnych przepowiedni czy asteroid.
Jeśli jeden z megawulkanów wybuchnie wywali w atmosferę tyle
pyłów że będzie opadać to przynajmniej rok a więc nie
będzie światła umrą rośliny no i my umrzemy bez powietrza. A
do tego może wystarczyć pierdnięcie bo nikt nie wie kiedy
wywali uśpiony od milionów lat wulkan
Odpowiadasz użytkownikowi Julian
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.