holly to taki krzaczek z ostrymi liśćmi i czerwonymi owockami,
to wiem. Co to jest ween nie mam pojęcia. Ale chodzi Ci o
jakąś paradę dla uczczenia tego krzewu ? bo jakoś misię to
nie składa ....
Nie Hollyween tylko Halloween To
dzień duchów,potworów itp. chodzi się po domach w strasznych
przebraniach i zbiera cukierki. Mówi się "cukierek albo psikus"
to gospodarz musi ci dać coś słodkiego a jak nie no to się
robi psikusa Wywiesza się
różne dekorację jak szkielety,lampy z dyni,czosnek ponieważ
ludzie sądzą że w tym dniu po świecie grasują różne
potwory,wampiry,wilkołaki itp. zapach czosnku oraz dyni
odstrasza te potwory. I chyba też te dzieci przebrane za potwory
też chyba mają odstraszać potwory
Wczoraj byłem jako opiekun dla dzieciaków, które poprzebierane
chodziły po domach i no dostało im się cukierków i pieniędzy
Mi też się dostało, bo w
końcu dzielimy się po równo
Hm, a co mam o tym sądzić ? No jakaś forma rozrywki na pewno.
W Polsce chyba jeszcze nie za bardzo rozpowszechniona, no bo nie
wszystkim chce się w to bawić
Wg mnie to sposób na zabicie nudy, bo przygotowanie kostiumu to
już jakieś zajęcie, w dodatku robiąc sobie zdjęcie w
przebraniu zostaje jakaś pamiątka po tym, że nie było nudno
Ja w swojej grupce miałem panią śmierć, wampirzycę, zobii i
jakiegoś potwora xD
Pochodziliśmy z 2 godzinki i do domu
To jest o wiele lepsze, niż siedzenie przed kompem, przynajmniej
kreatywne
No i to chyba tyle z mojej strony, miłego dnia
Odpowiadasz użytkownikowi Puszek1245
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Majunia1997, 01 listopada 2010, 17:03
nastepne kretynskie amerykanskie zajecie zapozyczone od celtow.
akurat pasuje przed swietem zmarlych jak piesc do nosa. ja w tym
nic zabawnego nie widze. jesli sie przeciagnie w czasie, po
polnocy, to zwykle chamstwo i deptanie uczuc osob szykujacyc sie
nazajutrz do odwiedzenia grobow bliskich im osob.
nie jakoś nie należę do zwolenników Halloween. jak dla mnie
wzrost zainteresowania nim w Polsce to przejaw globalizacji i w
jakimś stopniu brak kultywowania narodowych tradycji. bo w
końcu nie wynika ono z naszej słowiańskiej kultury. ale co kto
lubi.
Aaa, czyli Hollyween to takie coś jak Halloween tylko bez
upiorów, a z królami? Hmm. Też nie jest głupie, ale jednak
ciekawsze jest dla mnie Halloween.
Odpowiadasz użytkownikowi XXXX
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Majunia1997, 01 listopada 2010, 20:13
Osobiści nie zbieram ani nie zbierałam , ale często chodzę na
imprezy halloweenowe przebrana tak że mohery spieprzają na mój
widok i ... pretekst do fajnej zabawy . I oglądania horrorów z
przyjaciółmi!
po 1. jest to glupie 'swieto'.
po 2. do chuuuuuuuuuuuuja - nie nasze, wiec po co my mamy je
obchodzic? Czy Amerykanie
obchodza z nami jakies polskie swieto Nie. Koniec tematu.
Odpowiadasz użytkownikowi bambus
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): proszek, 03 listopada 2010, 10:07
0
ja bym wolał obchodzić halloween niż pajacować na cmentarzu
...
O Hollyween nie słyszałem, jednak uważam, że samo Halloween
jest fajnym pomysłem na klimatyczną imprezę. Można się
poprzebierać za straszydła, wykazać kreatywnością itd. I nie
chodzi o obchodzenie tego święta w aspekcie duchowym - tylko
tak o, dla zabawy