Do poprzedniego pytania "Proszę,ważne " dopiszę dziś coś takiego: Chłopak kapnął się,że ta dziewczyna to konto fikcyjne. Mówił mi,że chciał żebym była zazdrosna. Przepraszał mnie bardzo. Ale ja jakoś mam na niego w y j e b a n e . Nie przypuszczałam,że kiedyś przestanie mi na nim zależeć. A naprawdę jeszcze niedawno BARDZO go kochałam. Dziś chodzę na fitness, robię to co lubię. Mam przyjaciółkę, i jestem szczęśliwa. Przez tego chłopaka przestałam jakoś mieć zaufanie do chłopaków. Wgl, cały czas zadaję sobie pytanie ; po co mi chłopak?.. Nie mam ochoty na przytulanie się, całowanie itp. Wymiotować sie chce ..:) Każdy chłopak jest u mnie skreślony. Czy ja jestem jakaś dziwna,że wlaśnie mam teraz taką opinię co do chłopaków ? I jestem pewna,że już na zawsze będę sama..
Wg mnie po takiej sytuacji możesz tak myśleć o chłopakach,
ale sądzę,że niedługo to ci przejdzieNa razie możesz czuć się zraniona
i myśleć,że skoro on taki jest to wszyscy też. Ale wiesz mi
tak nie jest i kiedyś się o tym przekonasz. Pozdrawiam.
Moze on sam jak kazdy kiedys czul sie zagubiony, pozniej
zrozumial ze jest idiota nie wiem
Od Ciebie wszystko zalezy ale ja
tez bym go raczej olal na Twoim msc
czy ty sama wiesz czego wogole chcesz ? jestes dzieckiem wiec na
towarzystwo plci przeciwnej masz jeszcze duzo czasu...
poczekaj pare lat. przejdzie ci.
Odpowiadasz użytkownikowi gentelmanpaul
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.