Pytanie zadał(a) szklankawody, 08 lutego 2011, 20:32
W tym roku stanę przed decyzją wyboru szkoły ponadgimnazjalnej. Mam zamiar iść do LO w moim mieście. Jednak myślałam również nad liceum o profilu wojskowym które znajduje się pare kilometrów dalej i musiałabym tam dojeżdżać co wiąże się z pewnymi utrudnieniami. Ostatnio przez przypadek znalazłam się u wrożki która wywrożyła mi męża w mundurze, patrzę na to z przymrużeniem oka ale mimo to teraz mam mały dylemat bo nie mam pojęcia gdzie iść. Tak chyba działa ludzka psychika , bo skoro liceum wojskowe to i ktoś w mundurze. Jeśli tam nie pójdę to co zmarnuję szansę ? Czy w sumie jeśli jest mi to gdzieś pisane to bez względu gdzie będe spotkam kogoś takiego ?
Pie rdol studia zostań ninja.
Zastanów się... Ty nie masz problemu z wyborem szkoły, tylko
masz problem, bo nie wiesz gdzie spotkasz "męża w mundurze"
Umyj oczy i patrz realnie na świat.
odpowiadając na pytanie w temacie:tak,bezsensowny dylemat.Nie
wierz wróżkom to raz.Dwa jeśli masz kogoś spotkać to
spotkasz.Trzy nie idź do szkoły wojskowej tylko dlatego,że tam
wg ciebie czy wróżki kogoś spotkasz.Do takiej szkoły idą
osoby,które naprawdę tego chcą i są pewne.
Po LO nie ma się żadnego zawodu, więc nie ma znaczenia do
jakiego LO pójdziesz. Profile w klasach LO to ściema mająca za
zadanie przyciągnąć uczniów do szkoły. Nikt ćię po takim
LO nie przyjmie do pracy w wojskowości, bo nie bądziesz miała
żadnego zawodu. Więc idź tam, gdzie masz bliżej i gdzie
będzie Ci łatwiej.
Odpowiadasz użytkownikowi Kalibri
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.