Pytanie zadał(a) zdesperowanaa, 13 lutego 2011, 23:57
Mam 16 lat i ważę 94kg przy wzroście 163cm. Jest to naprawdę wielki ciężar dla dziewczyny w moim wieku.. sami rozumiecie.. wytykanie palcami, obelgi od chłopców... Bardzo bym chciała schudnąć minimum 25kg ale nie mam pojęcia jak... Próbowałam wielu diet ale żadna z nich nie pomogła zbyt wiele... Mam też problem ponieważ mam zaawansowaną astme i więkrzy wysiłek nie jest wskazany. Nie mam pojęcia co mam zrobić. Może ktoś z was ma jakąś sprawdzoną kurację odchudzającą?? byłabym strasznie wdzięczna.. :**
Zacznij zdrowo sie odzywiac... i niech te posilki beda mniejsze
niz byly dotychczas... Skoro masz astme,to moze codzienne spacery
nie beda dla Ciebie grozne?
Musisz byc wytrwala i konsekwentna, a na pewno sie uda
Może właściwiej by było gdybyś poszła do jakiegoś
dietetyka ? Lekarza, który Tobie pomoże ułożyć jadłospis
aby tracić kilogramy jednocześnie nie będąc głodna...
Omm. Ja teraz w ciągu dwóch tygodni straciłam 5 kg
ale tylko dlatego, że Yyy miałam czas "przykrości" ?
Śniadanie jem zbyt późno a z rana piję kawę... Przez cały
dzień jestem głównie na Obiedzie...(jeden do dwóch posiłków
dziennie). Kolacji też nie jadam zawsze... - ale nie polecam aby
mnie naśladowano
Mmm - ale moja kumpela teraz przeszła na dietę Nooo. Przez tydzień nie je nic
oprócz kaszy, 5 porcji kaszy w ciągu dnia i tylko woda do
picia... W celu oczyszczenia organizmu... a potem chce przejść
na same jabłka heh - dziwne, ale
Ok.
Nom... ale wracając do Ciebie, idź z tym do kogoś kto się zna
najlepiej
Pozdr
znam ten ból, też jadam podobnie, nie polecam to najgorsza "dieta"... same
problemy, bo nie da sie przestawić na normalne jedzenie... po
prostu nie da od razu robi się
niedobrze...
też proponowałabym udać się po pomoc do dietetyka. żadna
Twoja własna dieta nie zdziała cudów.. nie poradzisz sobie
sama.
mój kuzyn na prawdę bardzo schudł skacząc na skakance... nie
jest to wielki wysiłek... skakanka kosztuje 2 złote
jeździj też rowerem, jak masz to takim stacjonarnym a jak nie
to zwykłym
Oj to słabo jak nie możesz ćwiczyć, to wielki krok do zbicia
masy. Ale powiem ci że są takie ćwiczenia które niewymagają
dużego wisiłku a mogą zdziałać cuda. Nie stety nie moge ci
ich pokazać. Napisz do wójka Google
Polecam dietę na bazie białka i dużo ruchu - zwłaszcza
ćwiczeń aerobowych. Na początek mogą być szybsze spacery,
potem delikatne bieganie truchtem. Musisz się nastawić na
długotrwały proces, a nie szybkie efekty bo inaczej możesz
mieć poważne dolegliwości zdrowotne. Zaglądaj też na profil
Odchudzanie i oczyszczanie Langsteiner , mają dość ciekawe
porady dotyczące odchudzania i diet
Ja polecam dietę Dukana bardzo skuteczna. Ponoć trochę
niezdrowa ale moim zdaniem lepiej ją zastosować i schudnąć bo
otyłość też jest niezdrowa. Na jej tema można wiele
znaleźć na necie. Ważne żeby dokładnie się do niej
stosować. Jest chyba nawet jakieś forum tam ludzie piszą o tym
jakie efekty osiągnęli i td.
wiesz co .. napisałam wyżej też o niej ale wtedy byłam w
trakcie stosowania - po jakiś 7 tyg. niestety wytrzymałam tylko
2,5 miesiąca bo nerki bolały . problem z trawieniem. fakt że
schudłam dużo . ale kosztem osłabionych włosów i paznokci
etc.
możesz jej spróbować bo na początku naprawdę jest okej i
utrata wagi przebiega szybko . ale nie na dłuższą metę.
powodzenia
Szybko się nie da, albio efekt będzie odwrotny do zamierzonego,
te wszystkie diety to tylko ściema i mydlenie oczu, że niby
coś robisz w tym kierunku, Ja mam 70-73 przy 180 i gdy widzę
że waga idzie do góry zakładam kłódkę na lodówkę mogę nie jeść dzień, dwa,
najgorsze jest pierwsze pół dnia ale później przechodzi,
dużo warzyw i owoców, dużo wody, trzeba mieć dużo silnej
woli i samozaparcia, właśnie to jest głównym składnikiem
diety ... silna wola i samozaparcie bez tego ani rusz
dieta nie polega na głodzeniu się bo to jest wyniszczenie
organizmu. Najpierw zmień jedzenie i to nie trzeba diametralnie
np. jako tłuszczu nie używaj margaryny, oleju tylko oliwy z
oliwek takie tłuszcz nigdzie się nie odkłada. Ja od 3 tyg. jem
1-2 razy dziennie mrożone warzywa smażone na patelni
oczywiście na oliwie z oliwek i jest to nawet smaczne. Kolejnym
krokiem jest jeść dużo posiłków lecz małych. Nie tak że
rano kanapeczka na obiad kupa żarcia i na kolacje też.
Najlepiej 5 posiłków, ja jem 4-5 zależy jak leży
Jeść ryż (najlepiej brązowy) ma tyle samo kalorii co kartofle
(nie polane tłuszczem) lub makaron z pełnego ziarna. Wysiłek
fizyczny człowiekowi dobrze
robi nawet spacer godzinny.
Ja się do tego stosuje, trochę zacząłem biegać, mniej pije i
schudłem 4 kg w 2,5 tyg. Było by więcej ale praca, studia i
człowiek czasu nie ma.
Możesz także wspomóc suplementami, np. proszkiem zasadowym
langsteiner. To bardzo dobry produkt, niska cena (30 zł za
puszke) idzie tutaj w parze ze skutecznością. Przyśpiesza
pracę jelit i całego układu trawiennego
Także miałem problem nadwagi. Wiem, jakie to uciążliwe..
starałem się na wiele sposobów aż znalazłem ten złoty
środek, który mi pomógł http://weight-loss.pl/weight-loss-about.php
Ja schudlam 8 kg bez efektu yoyo . Na poczatku nie wierzylam, ale
terez jestem pod wrazeniem i polacem kazdej dziewczynie ten
preparat ! Zaprasza m do lektury w linku - http://gourl.pl/w1idx