Jak to "nic"?
Gdyby nie było jakiejkolwiek materii, energii - to tak by
pozostało, bo i jak inaczej?
Jeśli jest już jednak "nic", to znaczy, że coś jednak jest -
nic wg logiki "nic" jest już
czymś.
Pan Bóg istnieje poza czasem - dla Niego zawsze jest teraz.
Nie ma rzeczowych dowodów na wykluczenie roli Pana Boga w
stworzeniu świata, ani też na Jego nieistnienie - zaś
doświadczenia ludzkości świadczą, że jak najbardziej
istnieje
A ja nie dam się sprowokować Karmelkowi i chociaż nigdy nie
dowiedziałem się, czym to argumentuje, to nie dam minusa. O
A kto powiedział że nie było NIC, Takie pytania może zadawać
kilkuletnie dziecko, a słuchając odpowiedzi co chwila
przerywać .... a dlaczego, a dlaczego?
O istnieniu Boga wiemy z PŚ i Otaczającego nas świata, logika
i tylko tyle. Niektórzy wierzą że wszystko co się teraz
dzieje to tylko przypadek/i zbiegi okoliczności itp czy mają
rację? Uważam że nie, dlaczego uważam? bo nigdy nie ma
100%pewności. Bombolado i Karmelku skąd pewność? bo co ? bo
tyle jest cierpienia i zła na ziemi? no proszę to nie
przedszkole
Hmm akurat mam o tym na religii i
będę pisać pracę na temat aktu stworzenia
wszechświata.Więcej dowiem się w czwartek,ale tak
ogólnie.Teoria stworzenia świata przez wielki wybuch,ewolucję
nie wyklucza wizji z PŚ.Na początku nie było nic?I owszem
było,bo świat przecież powstał z miniaturowego
,,bąbla"...Ale ktoś ten ,,bąbel" też musiał
stworzyć,wymyślić,w jakiś sposób zaprojektować...a więc
gdzieś,jakoś od zawsze istniał Bóg.Nicość była co
najwyżej w starożytnych wierzeniach.
Nie wiem sama co o tym sądzę,muszę to wszystko przemyśleć i
znaleźć swoje zdanie,ale tak to w ogromnym skrócie mi
przedstawiono.
Jak ty to nazwałeś to "nic" to był inny wszechśiat który
zapadł się sam w siebie i tak bardzo się skurczył że ta
cała energia uwolniła się w ciągu mildiardowej sekundy co
nazywamy wielkim wybuchem a boga nie ma
Wydaje mi się że Bóg to , no nie wiem ... istota która nigdy
nie żyła na ziemi a Jezus to człowiek , zbawiciel który
przyszedł nas zbawić . Sama nie wiem ... wierzę w Boga ale są
osoby które naprawdę przesadzają .