Pytanie zadał(a) Nikusia61293, 28 października 2013, 15:31
Wczorajszego wieczoru siedzieliśmy w naszymwspólnym mieszkaniu ( moim i mojego faceta ). Piliśmy sobie swojskie wino, robione przez mego mężczyznę. Po jakimś czasie już każdy był trochę trzepnięty. Ja z moim facetem weszliśmy na temat wykształcenia. I palnęłam coś typu, że osoby , które mają magistra też mają problem ze znalezieniem pracy np. Twoja siostra ( chodziło mi o siostrę mojego chłopaka ) Zaczęła się awantura , że ja wyśmiewam jego siostrę , że nie ma pracy. Wziął telefon i zadzwonił do niej i powiedział coś w stylu ; Agnieszka, Paulina się napiła i Cię wyśmiewa, że taka wykształcona jesteś a pracy nie masz. Poczułam się jak ... sama nie wiem ! SPALONA. Na myśli miałam zupełnie co innego. Zabrałam swoją koleżankę i poszłyśmy z tego mieszkania. Sprawa przerodziła się tak, że zostali wezwani rodzice z obojga stron, aby zobaczyć , że ja się AWANTURUJĘ. jakiś absurd. Co mam robić ? byliśmy dwa lata. Wspomnę , że ja mam 20 lat a facet 26.
Jak Daniel zadzwonił do swojej siostry i powiedział jej, że
ją rzekomo wyśmiewam, powiadomiła od razu swoją mamą. Która
wraz z ojczymem przyjechała i zadzwoniła do moich rodziców.
Wiem, zabawne. Mam tego świadomość, że mnie ośmieszył, ale
mogę myśleć o wybaczeniu ? Z drugiej strony jak jego rodzina
mnie postrzega. No przedszkole jednym słowem
teraz takie cyrki a co będzie później? choćbyś nawet na
głowie stawała jego rodzinka już zna jego "prawdę" więc
zawsze będą Cię źle postrzegać, a z tej sytuacji wynika że
rodzina będzie na pierwszym miejscu. uciekaj
mi sie wydaje że nic takiego złego nie powiedziałaś żeby
robić z tego takie halo. po za tym Twój facet powinien zawsze
trzymać Twoją stronę bo to teoretycznie z nim masz spędzić
resztę życia a nie on z siostrą. pogadaj z nim o tym jak się
poczułaś i że źle Cie zrozumiał i zrobił z tego aferę
niepotrzebnie.. dziecinada chyba nie pij z nim więcej xD
W niczym nie zawiniłaś, jeśli NAPRAWDĘ w wypowiedzianych
słowach nie było Twojej intencji wyśmiania jego siostry. Ale
uważaj! Uważaj, bo może to rodzina, która na hopla na
punkcie "JA WYKSZTAŁCONY"
pozdrowienie.dbv.pl
to bez sensu, zadzwonił do swojej siostry, żeby na ciebie na
gadać, zamiast trzymać twoją stronę. musiał być naprawdę
nieogarnięty. brak dystansu do siebie i tyle.
Odpowiadasz użytkownikowi blanka
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.