O Matko To jest prawda? Na
serio? )))))))))))
A myślałam, że to tylko mnie sie zdarzaja takie przerózne
wpadki( pęknięta spódnica przy siadaniu na fotel w kinie, czy
wywrotka tuz pod nogi wybrańca na pierwszej w zyciu randce albo babskie sprawy na wyjeździe z
nowo poznanym chłopakiem ...)
Trzeba być dobrym aktorem i spróbować jak najmniej odsłonić
albo...co jest bardziej ryzykowne, po prostu na luzie przyznać,
że się zdarzyło, coż zycie! Jednak w tym wypadku chyba warto
zagrać pierwszą kartą i maksymalnie zminimalizować skutki
"uboczne". Pewnie pognałabym na jego miejsce do wc i
spróbowała poradzić coś z portkami) albo uciekła przez okno) gdyby było xle. Dziewczyna zapewne
nie umówiłaby sie z nim drugi raz gdyby się jej pokazał w
z..... sodniach a gdyby zwiał i spróbował wytłumaczyć
tajemnicze zniknięcie jakoś- to znając baby, możliwe, ze
zafascynowana tajemniczością kolegi, spróbowałaby jeszcze
raz.
No chyba, że jest harcerką, to
można jej sie przyznać a ona pomoże przeprać spodnie)))))))))
heroin'ko extra dla Ciebie bo chcialem jeszcze poczekac.
kumpel udal ze w cos usiadl i uciekl. i do dzis tak mu wstyd. ze
nie wie co ma zrobic. czy sprobowac jeszcze raz z ta dziewczyna?
dzwonil do mnie z miasta i pytal czy moze wpasc spodnie zaprac.
tak ryknalem smiechem w telefon, ze az sie ludzie na mnie
popatrzyli. ale nie bylo mnie w domu...
moze i lepiej bo by sie na mnie obrazil.
mógł powiedzieć ze w męskim WC była awaria klozeta i woda
wróciła, a z szacunku do niej chciał by tego nie widziała, bo
jak by widziała to i może by to przyjęła humorystycznie ale
do końca by go kojarzyła jak stoi przed stolikiem z uwalonymi
gaciami, wiecie o co mi chodzi, poszła by z nim na drugą
randkę ale nadal przed oczami by miła ten widok.