Jestem otyła i wstydzę się iść na basen. Co robić?
Pytanie zadał(a) zdesperowanaa, 01 czerwca 2011, 01:06
Mam 16 lat i ważę 92kg przy 163cm wzrostu. Koleżanka od dłuższego czasu próbuje mnie wyciągnąć na basen i umówiłyśmy się w tym tygodniu, ale ja się wstydzę. Wiem, że pływanie pomoże mi schudnąć, ale boję się, że ludzie będą się ze mnie wyśmiewać, a ja mam straszne kompleksy na punkcie swojego wyglądu.. Co robić?
Każdy ma jakiś mankament, ja mam cienkie nogi, koleżanka w
pracy nazywa mnie koziołkiem
ale co z tego, najważniejsze to zaakceptować siebie taką jaką
jesteś, owszem ludzie mogą dziwnie patrzeć ale człowiek
mający trochę kultury nie będzie rzucał komentarzy a jeśli
znajdzie się jakiś burak bez kultury to i tak nie warto się
nim przejmować Ważna sprawa by
nauczyć się śmiać z samej siebie, gdy ludzie zobaczą że
śmiejesz się z siebie a nie denerwujesz się i nie uciekasz
dadzą Ci spokój
A ja znowu mam odwrotnie - jestem chuda i też się wstydzę
chodzić na basen... i pokazywać ludziom skąpo ubrana... ale
wychodzę z założenia, że jak się komuś nie podobam, to nie
musi na mnie patrzeć
a ja się kompleksów wyzbyłam po tym jak w zeszłym roku
pracowałam na basenie miejskim. przyszła dziewczyna ze swoim
chłopakiem - po mastektomii . ludzie się na nią gapili, to
fakt, ale w jej zachowaniu było tyle naturalność i radości
że miałam wrażenie że prędzej tym zwraca na siebie uwagę.
naszło mnie wtedy że ja przeżywam swoje grube nogi i tyłek a
ona ma tyle odwagi żeby wyjść i się pokazać mimo.. no nie
czarujmy się, okaleczenia w pewnym stopniu.
Może i masz kilka kilogramów za dużo , ale jesteś śliczna ,
co widać po zdjęciu . Ja też jestem też nie należę do osób
szczupłych . Po za tym kobitka musi mieć pupę i biust Pozdrawiam cieplutko
kobieto ! nie przejmuj się .
idź i baw się dobrze . trzeba korzystać z życia i nie
przejmować się tym co mówią/robią inni .
ja sama mam 168 cm wzrostu i jestem za gruba. zdecydowanie . i to
nie mówię tylko o nogach, tyłku czy brzuchu ogólnie jestem taka hm.. duża ? a
mimo to chodzę w wakacje pływać . z tą tylko różnicą że
nad jezioro a nie na basen bo nie lubię chlorowanej wody.
może na początku wybierz się właśnie nad jezioro . gdzie
jest mało ludzi ? tak żeby się oswoić .
miłej zabawy !
powiem Ci tak : ludzie nie będą pokazywać na ciebie palcem,
ale jeśli będą to tylko świadczy o nich. Poza tym otyłość
można pokonać a krzywomordzie ludzi pokazujących palcem na
kogoś już nie .
powiem Ci tak : ludzie nie będą pokazywać na ciebie palcem,
ale jeśli będą to tylko świadczy o nich. Poza tym otyłość
można pokonać a krzywomordzie ludzi pokazujących palcem na
kogoś już nie .
Nie wstydź się iść na basen! Niech nie obchodzi Cię zdanie
ludzi na Twój temat, to najgorzej dołuje. Zainwestuj w siebie
czas i popracuj nad sylwetką, biegaj, jeździj rowerem. Polecam
używać suplementów, które przyśpieszają spalanie tkanki
tłuszczowej. http://pillsrank.com/odchudzanie.html
Odpowiadasz użytkownikowi Czupi
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.