takie, ktore jest behawiorystyczna forma percepcji zlozonej,
wzglednie wzbudza wiele kontrowersyjnych dyferencji. ciekawe sa
rowniez wzbudzajace empatie i metamorfozotworcze formy tresci nad
forma. rowniez te, ktore wykraczaja poza granice infantylizmu. ja
najlepiej lubie te merytoryczno - retoryczne.
ja może powiem jakie nie powinny sie znajdować
1. podobne. typu "lubisz riki i viki" i "kogo bardziej lubisz
riki czy viki" itp.
2. takie same! typu "czym jest miłość" - takich pytań jest
kilka i nie tylko takich.
3. dziecinnych NEO. typu "jakie macie jutro lekcje" - jakby
kogoś to obchodziło
4. typu: "co zrobić? zakochałam sie i to i tamto" bla bla
bla...
ja lubię i zadaje pytania kto co lubi, czy to do niego pasuje
nie lubię pytań przytłoczonych prze killusia typu : czym jest
miłość?, lubisz hanę montanę ? x1000, koffasz dodę? te dzieci neo :|
Chloroplasty w komórkach roślinnych. Chlorofil w
chloroplastach. A zielony kolor chlorofilu jest związany z
absorpcją światła, już nie wiem, w jaki sposób..
Mnie zaś korci, żeby spytać, ile osób odpowiada pod
publiczkę... Z góry przewiduję, że i tak nikt by się nie
przyznał, ale mimo to..
pytania na które można odpowiedzieć obiektywnie.
konkretne pytania.
Odpowiadasz użytkownikowi wietzkov
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 09 maja 2009, 13:37[#odpowiedz]
0
Tutaj powinny byc pytania rozsadne i rzeczowe.Ale to co widze
tutaj jest w ogole malo zadawanych pytan,a szkoda,bo ta stronka
jest bardzo fajna,tak samo jak i odpowiedzi uzytkownikow.
Pytajnia jest po to żeby pytać a jak komuś przeszkadzają
głupie pytania 'lubisz mnie?' etc. to nie ich nie czyta poprostu jak nas coś interesuje to
pytajmy
Ta opcja z nieczytaniem raczej tutaj nie przejdzie. Jakby nie
patrzeć, najwięcej odpowiedzi pada przy najgłupszych
pytaniach. Niestety. Jakby ludzie nie mieli ciekawszych
zajęć... Aż czasami szkoda na to patrzeć. Nie wiem wtedy,
kto jest głupszy: ten, co takie pytanie zadaje, czy ten, co
odpowiada.
Sama 'głupota' pytania jest rzeczą całkowicie względną, bo
wiele razy widziałem pytania, które mogłyby wywoływać
ciekawe dyskusje na kilka stron a zwykle kończyło się na kilku
lakonicznych wypowiedziach albo bezsensowych kłótniach. Albo na
stwierdzeniu, że "to pytanie jest głupie".
Powiem tak: przydałyby się nie tyle 'odpowiednie' pytania, ile
bardziej użytkownicy, którzy nawet w pomyjach znaleźliby coś
cennego. Ale najwyraźniej wygodniejsze jest robienie pomyj ze
wszystkiego co się nawinie.
Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć. W każdym pytaniu
ktoś znajdzie jakieś 'ale', choćby było nie wiadomo jak
'mądre' (to też pojęcie względne).